Boruta Zgierz – Widzew Łódź 1:1 (1:1)

11 listopada 2015, 13:59 | Autor:

Boruta_Widzew_Polit

W meczu 18. kolejki IV ligi Boruta Zgierz zremisował na własnym obiekcie z Widzewem Łódź 1:1. Bramkę dla łodzian zdobył Michał Polit, a wyrównał tuż przed przerwą Sebastian Ceglarz.

Opiekun gości Marcin Płuska zmuszony był dokonać kilku zmian w składzie. Tak więc od początku zawodów grał m. in. Michał Polit, który zastąpił na środku obrony kontuzjowanego Daniela Milczarka, a także Michał Czaplarski i Aleksander Majerz.

Początek meczu, to niemrawe ataki z obu stron. Obie drużyny skupiały się na walce w środku pola. Pierszą groźną akcję przeprowadzili łodzianie. Dobre podanie od Adriana Budki otrzymał Czaplarski. Widzewiak mocno uderzył, jednak na posterunku był Maciej Kaźmierski. Chwilę później na strzał lewą nogą z trudnej pozycji zdecydował się Kamil Zieliński, lecz golkiper gospodarzy z trudem obronił. W 20 minucie spotkania w krótki róg ponownie uderzał Zieliński, jednak znowu górą był bramkarz Boruty.

Łodzianie mieli przewagę, jednak nie potrafili jest udokumentować – do czasu. W 33 minucie gry, po rzucie rożnym,  w zamieszaniu w polu karnym, najprzytomniej zachował się Michał Polit i z bliska wpakował piłkę do siatki.

W kolejnych fragmentach gry niewiele działo się na boisku i gdy wydawało się, że Widzew „dowiezie” jednobramkowe prowadzenie do przerwy, gospodarze wyrównali. Boruta wykonywał rzut wolny, Michał Sokołowicz niepwnie wyszedł do dobrze dośrodkowanej piłki i na 1:1 strzelił ex-widzewiak Sebastian Ceglarz.

Druga odsłona meczu miała podobny przebieg, jak pierwsza. Optyczna przewaga leżała po stronie Widzewa, jednak sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Mimo to nieźle bawili się fani RTS-u, którzy po raz drugi odpalili race. Wyglądało to niezwykle efektownie. Na trybunach stadionu w Zgierzu panowała wspaniała atmosfera, bardzo głośny doping i oprawy, a na boisku wiało nudą.

Dopiero w 82 min. Widzew miał dobrą okazję do strzelenia drugiej bramki. Najpierw z dystansu uderzał Igor Świątkiewicz, ale Kaźmierski obronił jego potężny strzał. Po chwili piłkę w pole karne wstrzeliwali Michał Pietras i Okachi. Niestety nieskutecznie. W doliczonym czasie gry rezerwowy Damian Marcioch dobrze wrzucił piłkę na głowę Zielińskiego, lecz jego uderzenie obronił bramkarz. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Widzew zremisował z Borutą 1:1.

Szkoda straconych dwóch punków, ponieważ KS Paradyż przegrał swoje spotkanie, a rezerwy GKS-u Bełchatów podzieliły się punktami ze Stalą Głowno.

Boruta Zgierz – Widzew Łódź 1:1 (1:1)
45′ S. Ceglarz – 33′ Polit

Boruta:
Kaźmierski – Retkowski, Sałdecki, Antczak, Bagrodzki, Snita (78′ Wiktorowski), Kowalski, Olesiński (46′ Gil), Baszczyński, D. Ceglarz, S. Ceglarz

Rezerwowi: Świstek – Wujek, Banaszczyk, Andrysiak

Widzew:
Sokołowicz – Pietras, Polit, Dudała (73′ Świątkiewicz), Bartos – Budka, Okachi, Kozieł (90′ Gilarski), Czaplarski, Majerz (65′ Marcioch) – Zieliński

Rezerwowi: Chachuła – Bednar, Wielgus, Puchalski

Żółte kartki: Czaplarski, Budka

Widzów: 999 (goście: 800)