Cecherz podpisał dłuższy kontrakt

Wygląda na to, że szefowie Widzewa na dłużej planują współpracę z Przemysławem Cecherzem. Szkoleniowiec podpisał w piątek kontrakt, który opiewać ma do końca czerwca 2018 roku. Nie oznacza to oczywiście, że 43-latek na pewno poprowadzi zespół w kolejnym sezonie, ale szanse ma duże.

Umowa została zawarta na okres półtora roku. Istnieje w niej zapis mówiący o tym, że może zostać automatycznie wydłużona po zakończeniu obecnego sezonu. Tak wynika ze słów trenera. „Kontrakt mój jest tak skonstruowany, że przedłuża się automatycznie po uzyskaniu awansu. Więc ja też mam jasny cel” – mówił w wywiadzie dla WTM.

Jeśli Widzew wywalczy awans, kontrakt zostanie automatycznie przedłużony o kolejny rok. Jeżeli nie, trzeba będzie decydować, czy zespół zrobi drugie podejście pod II ligę z Cecherzem czy innym trenerem. W tej drugiej opcji trzeba byłoby negocjować warunki rozwiania umowy. Być może przy Piłsudskiego wcale jednak nie chcą tego robić i zawarcie współpracy z góry na następny sezon ma dać trenerowi duży komfort pracy. Trudno od kogokolwiek wymagać bezwzględnego wygrania rozgrywek, gdy musi on przejąć zespół na szóstym miejscu w tabeli, ze stratą dwunastu punktów do lidera.

Sam zainteresowany zamierza jednak walczyć o pełną pulę i szukać możliwości wygrania III ligi już wiosną. „Nie chcę absolutnie, żeby te pół roku było stracone. Wszystko jeszcze wiosną jest możliwe, choć nie będzie łatwo. Długo znam kibiców Widzewa. Wiem, że oni wiele wybaczą, ale nigdy nie przymkną oka na brak ambicji, honoru i wiary w sukces do samego końca. My musimy tego przestrzegać. Muszę to wpoić piłkarzom” – zapowiedział Cecherz.