Czaplarski też zostaje w Łodzi

25 lutego 2017, 08:39 | Autor:

Michał_Czaplarski

Pisaliśmy już, że nie wszyscy piłkarze wsiądą do autokaru wiozącego zespół Widzewa na sparing z Elaną Toruń. Oprócz chorych zawodników, w gronie tym znalazł się również Michał Czaplarski. Dlaczego obrońca zostaje w Łodzi?

Piłkarz ma spore braki w ograniu. Ostatni mecz o punkty zaliczył jeszcze w sierpniu. Po ciężkiej kontuzji barku wrócił na boisko dopiero w styczniu i musi najpierw odbudować formę. Ponieważ Czaplarski nie dostaje zbyt wielu okazji do gry w sparingach pierwszej drużyny, postanowił odpuścić wyjazd do Torunia.

Ustaliliśmy, że zamiast z Elaną, popularny „Czapla” wystąpi dziś w meczu kontrolnym drugiego zespołu. TMRF zmierzy się z rezerwami Zawiszy Rzgów. „Wspólnie z trenerem uznaliśmy, że tak będzie lepiej. Potrzebuję jak najwięcej gry, a w Toruniu pewnie znów zaliczyłbym niewiele minut. Lepszy będzie pełny występ w rezerwach” – powiedział nam Czaplarski.