Powrót Nowaka się przedłuży? Kto do obrony na Ursus?

26 kwietnia 2017, 08:10 | Autor:

Marcin_Nowak

Wydawało się, że Marcin Nowak powinien wrócić do składu Widzewa na sobotni mecz ligowy z Ursusem Warszawa. Wszystko wskazuje jednak na to, że środkowy obrońca będzie mógł wrócić na boisko dopiero kilka dni później.

Nowak w poniedziałek przeszedł jeszcze jedno badanie USG, a we wtorek pojawił się na treningu. Nie ćwiczył jednak z resztą drużyny, tylko indywidualnie. Z każdym dniem obciążenia powinny być większe, ale wstawianie go do składu na mecz z Ursusem może być zbyt kosztowne. Sztab szkoleniowy raczej nie będzie chciał ryzykować pogłębienia urazu mięśnia dwugłowego.

Jeśli zapadnie decyzja, że 38-latek dostanie jeszcze kilka dni na dojście do siebie, wróci do jedenastki dopiero na zaplanowany na 3 maja (środa) mecz z Huraganem Wołomin. W tym spotkaniu będzie mógł już wystąpić również Sebastian Zieleniecki, który w weekend odcierpi karę zawieszenia za kartki.

Jak Przemysław Cecherz zestawi obronę w Warszawie, trudno przewidzieć. Pewniakiem na dziś wydają się być tylko Marcin Kozłowski oraz Przemysław Rodak. Miejmy nadzieję, że do zdrowia wróci już Bartłomiej Gromek i wówczas jedynym znakiem zapytania będzie obsada drugiego stopera. Możemy w tej roli zobaczyć Michała Czaplarskiego lub Sebastiana Olczaka, a od biedy nawet Pawła Broniszewskiego. Być może Cecherz będzie chciał sprawdzić jeden z wariantów w dzisiejszym meczu pucharowym w Kwiatkowicach.