Relacja z boiska: Pogoń Szczecin – Widzew Łódź 1:0 (0:0)

12 kwietnia 2014, 19:55 | Autor:

Pogoń_Widzew

W spotkaniu 30, ostatniej kolejki rundy zasadniczej ekstraklasy, Widzew przegrał w Szczecinie z Pogonią 0:1 (0:0) po bramce niezawodnego Marcina Robaka w 51 minucie meczu. Za dwa tygodnie rozpocznie się faza finałowa.

Jeszcze przed rozpoczęciem meczu Pogoni z Widzewem dało się wyczuć, że pojedynek ten będzie przebiegał w sportowej atmosferze zarówno na boisku jak i na trybunach. Kibice obu drużyn skandowali hasło „Piłka nożna dla kibiców”, któremu podczas trwania meczu przyklasnął również stadionowy spiker.
Na murawie jako pierwsi groźną okazję stworzyli gospodarze, ale w 6 minucie Maciej Dąbrowski strzelił głową zbyt wysoko po rzucie wolnym wykonywanym przez Adama Frączczaka. W 18 minucie zza pola karnego próbował Patryk Małecki, na szczęście w sam środek bramki i jego imiennik Wolański nie miał problemów ze złapaniem piłki. Dwie minuty później pierwszy raz bramce Pogoni zagrozili widzewiacy – po strzale Mariusza Rybickiego piłka minęła lewy słupek bramki Radosława Janukiewicza o centymetry. W 33 minucie Krystian Nowak przegrał pojedynek z Marcinem Robakiem, ale naprawił swój błąd i zablokował strzał byłego widzewiaka na rzut rożny. W 40 minucie Takuya Murayama ograł w polu karnym kilku widzewiaków, ale jego strzał poszybował wysoko nad poprzeczką. 2 minuty później piłka jak po sznurku wędrował między bardzo aktywnym w pierwszej połowie Mateuszem Cetnarskim, Bartłomiejem Kasprzakiem i Rybickim, ale strzał tego pierwszego z 12 metrów był zbyt anemiczny, by sprawić jakikolwiek kłopot bramkarzowi Pogoni. Jeszcze lepszą sytuację zmarnował Mateusz Lewandowski po podaniu Maksymiliana Rogalskiego kilkadziesiąt sekund przed zakończeniem pierwszej połowy meczu.

 Drugą połowę lepiej rozpoczęli gospodarze. Po rzucie rożnym Patryka Małeckiego głową uderzał Michał Koj, ale kilkadziesiąt centymetrów od lewego słupka bramki Wolańskiego. W odpowiedzi Rybicki przestrzelił w dobrej sytuacji po podaniu Cetnarskiego. W 51 minucie Pogoń objęła prowadzenie. Rafał Augustyniak wyskoczył zbyt nisko i zamiast wybić, przedłużył piłkę do Marcina Robaka, który nie zwykł marnować takich sytuacji i płaskim strzałem obok prawego słupka nie dał szans Wolańskiemu. W 70 minucie błąd Piotra Mrozińskiego, który nie zdołał wybić piłki, w ostatniej chwili naprawił wślizgiem Nowak. Minutę później mogło być 1:1, ale po strzale Alexa w idealnej sytuacji do pustej bramki piłki nie zdołał skierować Eduards Visnakovs. Piłka odbiła się od słupka, potem od łódzkiego napastnika i wyszła na aut bramkowy. W 73 minucie Pogoń zrewanżowała się, kiedy w słupek trafił Jakub Bąk po podaniu Małeckiego. 5 minut później Wolański okazał się szybszy od Małeckiego, któremu dobrze piłkę zagrał Bąk. W 82 minucie łódzki bramkarz ponownie wygrał pojedynek z byłym wiślakiem, przerzucając piłkę nad poprzeczką. Wcześniej Małecki zdołał ograć dwóch widzewiaków. Łodzianie zdołali odgryźć się w tym okresie gry jedynie niecelnymi strzałami Veljko Batrovicia i Alexa. W 87 minucie Visnakovs był bliski wyrównania, ale skoczył zbyt nisko do dośrodkowania Batrovicia. W pierwszej z trzech minut doliczonego czasu gry po ładnej akcji Cetnarskiego groźnie strzelił Marcin Kikut, ale Janukiewicz zdołał przenieść piłkę nad poprzeczką. Widzewiakom zabrakło szczęścia i skuteczności, żeby wywieźć ze Szczecina choćby jeden cenny punkt.

Pogoń – Widzew 1:0 (0:0)

1:0 Robak 51′

Pogoń: Janukiewicz – Lewandowski, Dąbrowski (46′ Koj), Golla, Frączczak – Kun (69′ Bąk), Murawski, Rogalski, Akahoshi (19′ Murayama), Małecki – Robak

Rezerwowi: Kudła – Ława, Popara, Rudol

Widzew: Wolański – Kikut, Augustyniak, Nowak, Mroziński – Kasprzak, Okachi (70′ Batrović), Kaczmarek (74′ Mikita), Cetnarski, Rybicki (68′ Alex Bruno) – E. Visnakovs

Rezerwowi: Mielcarz – Wasiluk, Stępiński, Leimonas

Żółte kartki: Murayama 80′ – Augustyniak 50′ (obaj przeszkadzanie w wykonaniu rzutu wolnego), Okachi 62′ (faul)

Sędzia: Tomasz Musiał (Kraków)

Widzów: 10 183