Warchoł także poza zespołem. Na własne życzenie?

24 października 2014, 15:58 | Autor:

Damian_Warchoł

Jedyny piątkowy trening widzewiaków jest już za nami. Zajęcia odbyły się do południa na głównej płycie przy Piłsudskiego. Kadrowo zespół wygląda podobno, jak w ostatnich dniach – kilku zawodników jest odsuniętych, jeden już wyjechał, a dwóch jest kontuzjowanych.

Cały czas indywidualnie trenują rezerwowy bramkarz Maciej Krakowiak oraz pomocnik Piotr Mroziński. Ten pierwszy na pewno nie pojedzie z zespołem do Siedlec, kontuzjowany bark uniemożliwia mu normalny trening. Z kolei „Mrozu” od kilku dni narzeka na ból w kolanie, jutro rozstrzygnie się kwestia jego obecności w kadrze na mecz z Pogonią, być może się w niej znajdzie, ale i tak najwyżej usiądzie na ławce rezerwowych.
Cały czas osobno trenują też zawodnicy odsunięci od drużyny: David Kwiek, Mateusz Ławniczak, Damian Ceglarz i Michał Sołtysik. Z kolei Michał Przybyła już opuścił Łódź i wkrótce formalnie wróci do Korony Kielce. Do tego grona dołączył także Damian Warchoł, który – jak powiedziano nam w klubie – sam dokonał takiego wyboru.

Pozostali widzewiacy pracowali głównie nad taktyką, co jest stałym elementem każdego treningu przedmeczowego. Jutro łodzianie zaliczą jeszcze jedne zajęcia przy Piłsudskiego, około południa, po czym wyjadą do Siedlec na małe zgrupowanie.