Widzew Łódź – KS Kutno 4:0 (2:0)

13 lutego 2016, 16:00 | Autor:

Widzew_KS_Bartosiewicz

W rozegranym w Uniejowie meczu sparingowym piłkarze Widzewa pewnie pokonali lidera ligi okręgowej, KS Kutno, rewanżując się za jesienną porażkę w Pucharze Polskim. Dwa gole strzelił Kamil Bartosiewicz, a po jednym Kamil Tlaga i z karnego Michał Bondara.

Duże obciążenia treningowe spowodowały, że niektórzy piłkarze złapali większe bądź mniejsze urazy. Przeciwko zespołowi z Kutna nie mogli wystąpić Damian Dudała, Adrian Budka, Łukasz Fornalczyk, Konrad Puchalski, Robert Kowalczyk, Mateusz Milczarek oraz Princewill Okachi. Marcin Płuska wystawił więc okrojony, choć dość silny skład. Kamil Tlaga zaczął na prawym skrzydle.

Widzewiacy weszli w spotkanie bardzo zmobilizowani. Pierwszy efekt przyszedł szybko. W 10. minucie doskonałym podaniem popisał się Tlaga, a formalności dopełnił Kamil Bartosiewicz, pakując piłkę do pustej bramki. Były skrzydłowy Bzury Chodaków mógł otworzyć wynik już wcześniej, ale Paweł Sobczak dobrze obronił jego uderzenie. Wydawało się, że po golu łodzianie jeszcze bardziej zdominują rywala, ale tempo nieco zmalało. Przebudził się w 31. minucie aktywny dziś duet Tlaga – Bartosiewicz, jednak strzał tego drugiego minął bramkę Kutna. 27-letni skrzydłowy jednak nie odpuszczał i w 36. minucie cieszył się z drugiego gola. Dostał kapitalne prostopadłe podanie od Mariusza Zawodzińskiego, wyszedł sam na sam z bramkarzem i strzelił na 2:0, podcinając nad nim piłkę!

Sztab szkoleniowy RTS potraktował spotkanie bardzo poważnie, o czym świadczyć mogło to, że na drugą połowę wybiegła niemal identyczna jedenastka. Jedyna zmiana nastąpiła w bramce – między słupkami pojawił się Konrad Reszka. Pierwsza groźniejsza akcja łodzian po zmianie stron – od razu bramkowa – miała miejsce w 54. minucie. Dobrym podaniem obsłużył Tlagę Daniel Bończak, a piłka po strzale głową przeleciała nad bramkarzem i wpadła do siatki! Nie minęło nawet pięć minut, a Widzew cieszył się z czwartego gola. Z rzutu karnego, po faulu na Bartłomieju Gromku, wynik podwyższył Michał Bondara. Piłka do siatki wpadła także po raz piąty, w 67. minucie, za sprawą Krzysztofa Możdżonka, ale sędziowie dopatrzyli się spalonego.

Końcówka spotkania, to pilnowanie wyniku przez zawodników Płuski i już nieco skromniejsze ataki.

Widzew Łódź – KS Kutno 4:0 (2:0)
10′, 36′ Bartosiewicz, 54′ Tlaga, 58′ Bondara (k)

Widzew:
Sokołowicz (46′ Reszka) – Bartos (71′ Pieńkowski), Czaplarski, Bargieł (62′ Możdżonek), Gromek – Rodak, Kozieł (32′ Bończak) – Tlaga, Zawodziński (71′ Pochyba), Bartosiewicz (71′ Kralkowski) – Bondara (62′ Kaczyński)

Widzów: 200