Widzew straci Dudałę na dłużej?

7 października 2015, 18:43 | Autor:

Damian_Dudała

Sytuacja kadrowa Widzewa jest z meczu na mecz coraz trudniejsza. Nie ma tygodnia, żeby któryś z piłkarzy nie wypadł ze składu z powodu kontuzji, co może być efektem błędów popełnionych w okresie przygotowawczym. Zwłaszcza, że większość urazów, to problemy z mięśniami, co może wskazywać na przeciążenie organizmów zawodników.

Do grona pechowców dołączył dziś Damian Dudała, którego na pewno czekać będzie przerwa w grze. Trudno oceniać teraz, jak długa, ale trudno być optymistą. Obrońca w 71 minucie upadł na boisko i przez dłuższą chwilę nie potrafił się z niego podnieść. Wstać musieli pomóc mu koledzy z drużyny, Dudała z grymasem wielkiego bólu na twarzy kilka minut szedł w kierunku szatni, podpierając się na barkach rezerwowych.

Problemem „Dudiego” jest uraz mięśnia dwugłowego. To ta sama przypadłość, która doskwiera Adrianowi Budce. Jutro młody piłkarz przejdzie badania USG, które pozwolą określić szczegółową diagnozę i przewidywany termin powrotu do gry. Jeśli mięsień został tylko naciągnięty lub naderwany, przerwa może potrwać góra dwa-trzy tygodnie. Jeśli ucierpiał mocniej, Dudała może wypaść ze składu nawet na kilka miesięcy.