Więcej transferów już nie będzie?

26 lipca 2016, 15:29 | Autor:

piłkarze_trening

Kadra Widzewa w rundzie jesiennej liczyć będzie najprawdopodobniej 28 zawodników. Tylu obecnie znajduje się w pierwszej drużynie i wszystko wskazuje na to, że liczba ta już się nie zwiększy.

Takie wnioski można wyciągnąć ze słów Marcina Ferdzyna. Prezes RTS stwierdził we wczorajszej rozmowie z WTM, że w miejsce Damiana Dudały klub nie zamierza szukać kolejnego obrońcy. Wzmocnień nie należy spodziewać się także w przednich formacjach. „Daniel Mąka, Robert Kowalczyk, Piotr Burski i Kamil Sabiłło wystarczą. W większości spotkań będziemy grać i tak tylko jednym napastnikiem, a do tego jest już niewiele czasu na wkomponowanie do zespołu nowego piłkarza. Dlatego ostatecznie zrezygnowaliśmy z Krystiana Tomaszewskiego” – mówił Ferdzyn.

Do drużyny niemal na pewno nie dołączy też zapowiadany Marcin Nowak. Powodem jest stan zdrowia doświadczonego stopera. „Umówiliśmy się, że Marcin dostarczy nam komplet badań. Minęły dwa tygodnie, a piłkarz nadal tego nie zrobił. Czas ucieka, a my dalej nie wiemy, czy będzie on w stanie dać coś zespołowi. Temat jest już więc raczej nieaktualny” – tłumaczył prezes Widzewa.

W każdej chwili w Łodzi pojawić może się jednak nowa postać, ale tylko w przypadku, gdy na rynku transferowym trafi się wyjątkowa okazja. „Drużyny mają już pozamykane kadry i wątpię, by taka okazja się nadarzyła. Niczego jednak wykluczyć się nie da” – ocenił Ferdzyn. W klubie nie ma też tematu zatrudnienia Marcina Krzywickiego oraz innych graczy, łączonych z RTS przez media.

Jeśli Marcin Płuska finalnie będzie miał do dyspozycji 28 piłkarzy, dziesiątka widzewiaków, która nie zalapie się w danym tygodniu do kadry meczowej w III lidze, zasili szeregi TMRF. O ile wszyscy będą zdrowi.

W pierwszym zespole znajduje się w tym momencie sześciu wychowanków: Konrad Reszka, Mateusz Wlazłowski, Marcin Kozłowski, Michał Czaplarski, Kamil Wielgus oraz Robert Kowalczyk.