Zapowiedź meczu Lechia Tomaszów Mazowiecki – Widzew Łódź

11 listopada 2017, 20:54 | Autor:

Po raz pierwszy w tym sezonie drużyna Widzewa nie potrafiła wygrać dwóch kolejnych spotkań. Na więcej wpadek nie można sobie już pozwolić, dlatego w niedzielę łodzianie muszą walczyć o trzy punkty. Zadanie nie będzie jednak proste. Po pierwsze widzewiacy na finiszu rundy jesiennej są wyraźnie pod formą, po drugie naprzeciwko nich stanie jeden z najlepszych zespołów III ligi.



Lechia świetnie rozpoczęła rozgrywki. Wygrywała większość meczów i uplasowała się na fotelu lidera. Potem piłkarze Bogdana Jóźwiaka nieco spuścili z tonu, ale do większego dołka nie wpadli. Szybko wyprostowali sytuację i dziś znajdują się w ścisłej czołówce. W razie wpadki Sokoła Aleksandrów Łódzki, tomaszowianom zwycięstwo z Widzewem da awans na pierwszą lokatę.

Przeciwko łodzianom lechiści nie zagrają jednak w najmocniejszym zestawieniu. Żaden zawodnik nie pauzuje z powodu kartek, ale trzech podstawowych graczy jest kontuzjowanych. Na dodatek to osoby ustawiane głównie w linii obrony. Pocieszeniem dla tomaszowian może być natomiast powrót do formy po urazie największej gwiazdy drużyny – Marcina Mireckiego. W ostatniej kolejce przełamał się także Adam Patora, z którym wiązano duże nadzieje.

Obecnie najlepszym strzelcem Lechii jest 23-letni Wiktor Żytek. To postać dobrze znana łódzkim kibicom ze względu na swoje sympatie do Widzewa. Pomocnik strzelił w tym sezonie pięć goli, z czego dwa z rzutów karnych. Oprócz Żytka, Patory i Mireckiego najbardziej znanym zawodnikiem gospodarzy jest Paweł Magdoń. Były stoper m.in. Pogoni Szczecin ma na koncie blisko 100 występów w Ekstraklasie.

Przed niedzielnym meczem w lepszej sytuacji kadrowej są widzewiacy. Do składu wracają już po kartkowej przerwie Radosław Sylwestrzak oraz Michał Miller. Obu spodziewamy się zobaczyć w pierwszej jedenastce. Nieobecny wciąż pozostaje Bartłomiej Niedziela, ale póki co nie jest to podstawowy gracz łódzkiego zespołu. Jego brak aż tak bardzo nie boli.

Jak zestawi swoją drużynę Franciszek Smuda? Jesteśmy przekonani, że szkoleniowiec wycofa się z ustawienia bez nominalnego napastnika. Pytanie, kogo zastąpi wracający do gry Miller. Na ławkę powędruje ktoś z pary Kacper FalonAleksander Kwiek. A może obaj, a szansę od pierwszej minuty dostanie wystawiany na treningach w „jedynce” Daniel Świderski? Taki wariant też można brać pod uwagę.



Po raz pierwszy w bieżących rozgrywkach Widzew podejdzie do meczu bez miana faworyta. Remis w Wikielcu, wymęczone zwycięstwo z Pelikanem, remis z Polonią i porażka z Łomżą sprawiają, że kibice mogą mieć duże obawy o wynik jutrzejszego starcia. Powodów do optymizmu szukać można chyba tylko w tym, że widzewiacy dobrze radzą sobie na boiskach najlepszych zespołów. Wygrali już na terenie Sokoła, Legii II i Drwęcy. Pora na Lechię?

Niedzielne zawody rozpoczną się o godzinie 11:00. Jak zawsze obserwować będą je nasi wysłannicy. Około godzinę przed pierwszym meczem rozpoczniemy Relację LIVE z Tomaszowa Mazowieckiego. Bądźcie z nami!

Przewidywane jedenastki:

Lechia:
Awdziewicz – Klakla, Magdoń, Cyran, Kornacki – Bocian, Szymczak – Patora, Żytek, Mirecki – Rozwandowicz

Widzew:
Wolański – Kozłowski, Sylwestrzak, Zieleniecki, Pigiel – Michalski, Kazimierowicz, Radwański, Mąka – Miller, Świderski


Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x