M. Humerski: „Patryk będzie musiał poczekać. Łatwo nie wypuszczę tej sytuacji”

19 kwietnia 2018, 17:12 | Autor:

W sobotę Widzew uda się na spotkanie z Olimpią Zambrów, w której Maciej Humerski spędził trochę czasu. Jakiego meczu się spodziewa i jak ocenia swoje szansę w przypadku powrotu Patryka Wolańskiego do pełnej dyspozycji?



– Sobotnia wygrana z Legią 3:2 na pewno cieszy.

– Cieszy, to fakt. Ale znów nie ma czystego konta. Jednak jżeli tak to ma wyglądać, to wygrywajmy w taki sposób do samego końca. Najważniejsze są trzy punkty. Później nikt nas z tego nie będzie rozliczał.

– Jak ocenisz sytuację przy pierwszej straconej bramce?

– Myślę, że była wtedy dziura w środku pola i Legia rzuciła piłkę w tamten sektor. Sebastian był chyba wtedy najbliżej, ciężka sytuacja dla obrońcy, również dla mnie. W takich sytuacjach obrońca jest skazany na porażkę. Akurat jeszcze trafiło na najlepszego zawodnika z Legii.

– Był faul przy bramce na 3:2?

– Nie wiem, szczerze mówiąc byłem zasłonięty. Analiza Zbyszka Małkowskiego powinna pomóc, ale dla mnie karnego nie było. Gdyby Bartczak strzelił ciut wyżej, to bym ją sięgnął.

– W sobotę sentymentalna podróż do Zambrowa. Całkiem niedawno grałeś tam w drugiej lidze.

– Na pewno tak, wspomnienia pozostały. Fajni ludzie, fajne otoczenie. Początek sezonu był wtedy trudny, bo były problemy finansowe. Prawie dwa miesiące nie płacili. Ale później wszystko wróciło do normy. Miło będzie wrócić na stare śmieci.

– Jak oceniasz potencjał Olimpii?

– Z tamtego zespołu, po jesieni, odeszło trzech-czterech graczy z podstawowego zespołu. Tutaj szukałbym problemów związanych z ich spadkiem do III ligi. Zdobyli wtedy osiem punktów w rundzie wiosennej, a ze mną w składzie na jesień aż dwadzieścia cztery. Byliśmy najlepszą drużyną października w tamtym sezonie, zremisowaliśmy z Rakowem czy pokonaliśmy 3:0 Odrę Opole na wyjeździe. Taka ciekawostka – jadąc na wyjazd do Opola, z Jasnej Góry zgarnialiśmy maturzystę, który akurat tam przebywał.



– Z boiskiem w Zambrowie problemów nie będzie?

– Tam nigdy nie było problemów z płytą. Mogło nie być pieniędzy, ale boisko było bardzo dobrze przygotowane. Teraz jest fajny okres, trawa łapie właściwą zieleń. Myślę, że ludzie, którzy są w Zambrowie, doprowadzą boisko do perfekcji.

– Patryk Wolański wraca niedługo do treningów. Jak zapowiada się dalsza rywalizacja?

– Miał zerwane więzadło, więc nie jest tak, że wejdzie od razu w trening i zacznie grać. Póki co jest w treningu indywidualnym. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia. Póki będziemy wygrywać i ja będę bronił, to ja będę grał. Teraz jest moja kolej, Patryk będzie musiał poczekać na swoją kolej. A ja nie wypuszczę łatwo tej sytuacji z rąk.

– Obchodzisz dziś urodziny. Czego życzyć ci poza trzema punktami w sobotę?

– Zdrowia przede wszystkim i przedłużenia kontraktu, który kończy się 30 czerwca.

Rozmawiał Bercik



Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Zygmunt
5 lat temu

Obaj bramkarze: Humerski i Wolański – solidni. Nie sądze, żeby były potrzebne jakieś zmiany na 2 ligę. Mam nadzieję, że klub przedłuży kontrakt z Maćkiem, który zresztą teraz ma dobrą okazję, żeby się wykazać.

Jaropomorska
5 lat temu

Bramka była na kontaktowa a nie remisowa ;)

Michał
5 lat temu

„Sobotnia wygrana z Legią 3:2 na pewno cieszy.

– Cieszy, to fakt. Ale znów nie ma czystego konta. Jednak jżeli tak to ma wyglądać, to wygrywajmy w taki sposób do samego końca. Najważniejsze są trzy punkty. Później nikt nas z tego nie będzie rozliczał.”

ja wiem że tyo slogan taki rzyucany na wiatr, ale będą was rozliczać, będą, jesli bedzie druzyna traciła tyle bramek to uwierz Maciek, rozliczą defensywę

3
0
Would love your thoughts, please comment.x