Okachi po pierwszym zabiegu. Nieprędko wróci na boisko

22 listopada 2016, 17:37 | Autor:

Princewill_Okachi

Zgodnie z zapowiedziami, Princewill Okachi poddał się operacji kontuzjowanego stawu kolanowego. Zabieg przeprowadził pomagający często Widzewowi dr Marcin Domżalski. Zła informacja jest taka, że oba kolana piłkarza są w fatalnym stanie.

Okachi na stół operacyjny miał trafić już w zeszłym tygodniu, ale doszło do tego dopiero dzisiaj. Jak ustalił WTM, już w trakcie zabiegu okazało się, że kolano jest w jeszcze gorszej kondycji, niż wcześniej przypuszczano. Nigeryjczykowi zrekonstruowano chrząstkę stawową oraz łękotkę, na których były liczne mikrozłamania.

Teraz widzewiak będzie musiał dojść do siebie i rozpocząć rehabilitację. Do końca roku będzie musiał poruszać się w specjalnym stabilizatorze. Po około dwóch miesiącach wrócić ma jednak do dr Domżalskiego – okazuje się, że zoperować trzeba jeszcze drugie kolano! To znacznie wydłuży proces leczenia i istnieje duże prawdopodobieństwo, że Okachi będzie mógł wrócić na poważnie do gry dopiero w drugiej połowie rundy wiosennej.

W bieżącym sezonie piłkarz wystąpił w dwunastu spotkaniach Widzewa, zaliczając jedną asystę.