Widzew – Sokół (wypowiedzi)

18 listopada 2017, 20:08 | Autor:

Ostatni mecz tego roku za nami. Drużyna Widzewa nie zdołała wygrać z prowadzonym przez Sławomira Majaka Sokołem Ostróda. Co po końcowym gwizdku powiedzieli szkoleniowcy obu zespołów oraz piłkarze RTS?



Sławomir Majak:
„Ciężkie spotkanie. Po wcześniejszych niepowodzeniach zdawaliśmy sobie sprawę, że przyjeżdżamy na bardzo ciężki teren i o punkty nie będzie łatwo. Muszę pochwalić swoich piłkarzy za walkę. Wyjątkowo stanowiliśmy dziś zespół i dzięki temu osiągnęliśmy dobry dla nas wynik, jakim jest remis. Miejmy nadzieję, że będzie to dla nas światełko w tunelu przed rundą rewanżową. Przewaga nas strefą spadkową nie jest dużą i czeka na bój o utrzymanie. Chcemy zapewnić sobie je już na początku, żeby mieć spokojniejszą drugą połowę wiosny.

Nie mam patentu na Widzew. Każdy gra tak, jak pozwoli mu przeciwnik. Na początku gra była zachowawcza, potem tempo przyspieszyło. Czas uciekał i wkradały się błędy. Gospodarze mieli chyba więcej okazji, ale w piłce liczy się to, co w siatce. Nie wiem, czy się państwo ze mną zgodzą, ale według mnie remis nie krzywdzi żadnej ze stron. Choć oczywiście Widzew ma zupełnie inne cele. Nadal jest dla mnie faworytem do awansu.”

Franciszek Smuda:
„Chcieliśmy dobrze zakończyć rundę. Wygraliśmy na wyjeździe w Tomaszowie Mazowieckim, po dobrej grze. Niestety, na swoim boisku nie udało nam się zwyciężyć. Wiadomo, dlaczego. Jeśli zdarza się tak, że mamy mało sytuacji, to jeśli one są, trzema zdobyć bramkę. Problemem było ustawienie w polu karnym. Wszyscy widzieliśmy, jak często piłka przeleciała wzdłuż bramki i nikt nie potrafił jej wepchnąć do siatki. Wiemy, co czeka nas zimą. Te trzy miesiące pokazały mi, co posiadam, a czego mi jeszcze brakuje. Bez zastanowienia powiem, że chodzi o napastnika. Nie ma znaczenia, że jest u nas król strzelców poprzedniego sezonu. Tu jest inna gra.”

Maciej Kazimierowicz:
„Brakowało nam trochę szczęścia pod bramką. Mateusz Michalski i Michał Miller mieli swoje okazje, ale nie udało się. Nie potrafię na gorąco powiedzieć, co się z nami stało. Czasami zdarza się, że mecze nie wyglądają tak, jakbyśmy chcieli. Celem cały czas jest awans do II ligi i wiemy, że możemy go osiągnąć. Okres przygotowawczy zimą wiele nam da. Popracujemy nad pewnymi elementami i będzie to wyglądało na pewno lepiej.”



Patryk Wolański:
„Sokół to dobry zespół. Staraliśmy się wygrać, żeby zachować fotel lidera, ale się nie udało. Rywal tradycyjnie się na nas zmobilizował, a my graliśmy pod presją. Ale trener Majak dobrze powiedział: Jak ktoś nie radzi sobie z presją w III lidze, to pora zmienić zawód. Musimy teraz mocno przepracować zimę i pokazać jakość na wiosnę. Wiemy, co musimy poprawić. Trener będzie miał możliwość popracować z nami na spokojnie.”

Sebastian Zieleniecki:
„Boli nas ten remis, ale sami jesteśmy sobie winni. Chcieliśmy wygrać i być liderem. Dałoby nam to spokojne przygotowanie do rundy rewanżowej. To, co pokazaliśmy w Tomaszowie, powinniśmy pokazać także dzisiaj. Niestety, nie udało się i możemy pluć sobie w twarz.”

Daniel Mąka:
„Ciężko powiedzieć na gorąco, co nie wypaliło. Od tego mamy sztab ludzi, żeby to przeanalizować. Nie zakładałem takiego scenariusza, że po rundzie jesiennej będziemy mieć jakąkolwiek stratę do lidera. Musimy to teraz wziąć na barki. Dramatu nie ma, musimy zachować spokój. Różnica nie jest duża, bo tylko dwa punkty. Może paradoksalnie pomoże nam to zachować koncentrację. Gdybyśmy byli liderem, mogłoby się wkraść jakieś rozluźnienie.”

Michał Miller:
„Jesteśmy załamani tym wynikiem. Od początku źle ta gra nam się układała. Nie mieliśmy jakichś klarownych sytuacji bramkowych. Może coś tam się udało stworzyć po dośrodkowaniach, ale to było za mało. Sam miałem szansę strzelić bramkę. Runda się kończy, tracimy lidera. Musimy przepracować zimę i walczyć wiosną o awans.”

Kacper Falon:
„Nie zawsze uda się strzelić gola po wejściu. Wcześniej szczęścia mi nie brakowało. Dzisiaj w sumie też miałem okazję, ale bramkarz instynktownie odbił piłkę. Nie mogę mieć do siebie pretensji, ale czuję żal. Gdyby udało mi się strzelić, wygralibyśmy ten mecz. Fajnie byłoby spędzić zimę w fotelu lidera, a tak czekać nas będzie pościg za Sokołem.”


Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x