Zapowiedź meczu Widzew Łódź – Olimpia Elbląg

Wyjątkowo krótki okres przerwy pomiędzy jednym a drugim sezonem dobiegł końca. Jutro o tej porze piłkarze Widzewa będą już walczyć w „Sercu Łodzi” o pierwsze punkty w II lidze. Ich rywalem będzie Olimpia Elbląg.

Widzewiacy skończyli poprzednie rozgrywki dopiero 16 czerwca. Dwa tygodnie po tym, jak rywalizacja ustała w II lidze. Czasu na przygotowanie się do nowego wyzwania było ultra mało. Wpłynęło to także na politykę transferową klubu. Przy Piłsudskiego nie dokonywali zbyt radykalnych zmian. Zespół opuścili tylko Bartłomiej Rakowski oraz Aleksander Kwiek, którym 30 czerwca skończyły się kontrakty. Mała to strata, bo obaj praktycznie nie pojawiali się na murawie.

Więcej było transferów do klubu, ale pięć to nie jest oszałamiająca ilość. Aby sprowadzić większą liczbę zawodników, a później zdążyć zgrać ich z nowymi kolegami, na razie zabrakło czasu. Nie oznacza to oczywiście, że drużyna nie została wzmocniona. W Łodzi pojawili się dwaj młodzieżowcy, Michael Ameyaw i Konrad Gutowski, ograny na I i II-ligowym poziomie Sebastian Kamiński oraz dwaj gracze sprowadzeni z zagranicy: występujący wcześniej w Niemczech Damian Paszliński oraz reprezentant Litwy Simonas Paulius.

Ile nowych twarzy zobaczymy jutro w wyjściowej jedenastce? Prawdopodobnie trzy. Od początku przeciwko Olimpii zagrać powinni Kamiński, Paszliński oraz Gutowski. Najdłużej na debiut zaczeka zapewne Paulius. Po pierwsze Litwin późno dołączył do zespołu, po drugie do Polski nie dotarł jeszcze jego certyfikat i wykluczone jest nawet pojawienie się pomocnika na ławce rezerwowych. Naszym zdaniem w Widzewie postawią też od pierwszego gwizdka na Daniela Świderskiego.

Miejsce w składzie zachowają naszym zdaniem Sebastian Zieleniecki, Marcin Pigiel, Maciej Kazimierowicz, Mateusz Michalski, Kacper Falon oraz Robert Demjan. To większość jedenastki, więc Radosław Mroczkowski raczej postawi na stabilizację. Do końca ciekawie wyglądać będzie także rywalizacja o ostatnie miejsce w wyjściowym zestawieniu. Chodzi oczywiście o obsadę bramki, którą według nas wygra jednak Patryk Wolański. Za niecałe 24 godziny przekonamy się, czy nos w tym względzie nas nie zawiódł.

Przy Piłsudskiego zmienił się także kapitan. Drużyna w demokratycznych wyborach powierzyła opaskę Danielowi Mące, ale jutro raczej zobaczymy z nią Demjana. Chyba, że Mroczkowski postanowi od początku dać szansę Mące, ale chyba się na to nie zanosi.

Trudno wskazać faworyta sobotniego pojedynku. W poprzednim sezonie Olimpia należała do czołówki ligi. Rozgrywki skończyła co prawda na szóstym miejscu, więc dość daleko od premiowanej awansem pierwszej trójki, ale pokazuje to, że to groźny przeciwnik. Trzeba jednak zauważyć, że latem kadra elbląskiej ekipy została przebudowana. Opuściło ją m.in. trzech podstawowych piłkarzy, a uzupełniło póki co grono utalentowanych młodych zawodników lub wyróżniających się w niższych ligach. Wyjątkiem jest tutaj sprowadzony niedawno Krzysztof Pilarz. Doświadczony bramkarz jest najbardziej znanym piłkarzem elblążan.

Jak zmiany personalne wpłyną na postawę zespołu Adama Borosa, zweryfikuje boisko. Póki co jutrzejsi goście nie zachwycają. Z pięciu letnich sparingów olimpijczycy wygrali tylko jeden, ale pokonali nie byle kogo, bo ekstraklasowe Zagłębie Lubin! Drużyna Borosa zremisowała także 2:2 ze Zniczem Biała Piska oraz przegrała 0:4 z Dinamem Bukareszt, 0:1 z Olimpią Grudziądz oraz 1:3 z Bałtykiem Gdynia, na koniec przygotowań.

Sobotnie zawody rozpoczną się o godzinie 19:10. Długo wydawało się, że obejrzy je „tylko” 15 tysięcy widzów. Na szczęście dziś uchylona została decyzja o zamknięciu trybuny D i na stadionie może stawić się komplet publiczności. Transmisję (według starych zasad) przeprowadzi Widzew TV, a my zapraszamy na tradycyjną Relację LIVE!

Przewidywane jedenastki:

Widzew:
Wolański – Kamiński, Zieleniecki, Paszliński, Pigiel – Michalski, Kazimierowicz, Falon, Gutowski – Demjan, Świderski

Olimpia:
Pilarz – Lewandowski, Wenger, Filipczyk, Bogdanowicz, Sedlewski, Kiełtyka, Persona, Korkliniewski, Ressel, Bojas