LZS Justynów – Widzew II Łódź 1:5 (0:1)

Choć rywalom udało się w pewnym momencie wyrównać, to od pięćdziesiątej minuty zaczął się koncert podopiecznych Michała Czaplarskiego. Rezerwy wygrały i przed nimi ostatni krok do Wojewódzkiego Pucharu Polski.

Pierwsza akcja tego spotkania należała do gospodarzy. W drugiej minucie po wrzucie z autu uderzał Wilk, ale bronił jego strzał Błocki. Chwilę później z akcją ruszyli czerwono-biało-czerwoni. Uderzał zza pola karnego Przybylski, ale wysoko nad poprzeczką. W 7. minucie w pole karne wpadł jeden z widzewiaków i oddał strzał, który z linii wybijał defensor LZS-u. Później wyniknęło spore zamieszanie i z bliskiej odległości czerwono-biało-czerwoni uderzali dwukrotnie, ale za każdym razem bronił bramkarz. Trzy minuty później sam na sam sytuację miał Gryzio, który przegrał pojedynek z Simińskim.

Na kolejną wartą uwagi sytuację czekaliśmy do dwudziestej szóstej minuty. Najderek zagrał długą piłkę na Gryzia, a ten pograł w narożniku boiska z Buszem. Skrzydłowy czerwono-biało-czerwonych dośrodkowywał w pole karne, a głową uderzał Michalski. Simiński popisał się w tej sytuacji niezłym refleksem. Później golkiper gospodarzy jeszcze szybko zebrał się z ziemi i bronił dobitkę jednego z łodzian. Chwilę później sam na sam wychodził zawodnik LZS-u, Wilk, ale dogonił go gracz Widzewa, który następnie wygrał pojedynek bark w bark.

34. minuta i szybko spod własnej bramki wychodzą łodzianie. Michalski podał do prawej strony do rozpędzonego Kopki, a ten wpadł w pole karne i zdecydował się na strzał. Ponownie lepszy w tej sytuacji był golkiper gospodarzy. Mieliśmy jeszcze rzut rożny. Piłka została dośrodkowana prosto na głowę Paliwody, który strzałem w lewy dolny róg bramki pokonał Simińskiego. W ostatnich dziesięciu minutach częściej do głosu dochodzili gospodarze. Najpierw strzał z ostrego kąta oddawał Dybisiak – blokowany przez Grzejszczaka, a następnie ten sam zawodnik dogrywał płasko piłkę w pole karne, z którą minął się napastnik LZS-u. To był chyba najlepsza sytuacja podopiecznych Damiana Lewosińskiego.

Źle zaczęliśmy drugą połowę. Piłka trafiła w pole karne czerwono-biało-czerwonych i wyniknęło małe zamieszanie. Skorzystał z niego wpuszczony w przerwie Kacper Nowak, który z bliskiej odległości strzałem pod poprzeczkę pokonał Antoniego Błockiego. Był mały zastój w grze i na kolejną akcję czekaliśmy do pięćdziesiątej szóstej minuty. Piłkę z lewej strony otrzymał Gryzio, który wpadł w pole karne, zszedł na prawą nogę i strzałem po krótkim słupku – w stylu Mbappe – pokonał bramkarza. Gospodarze zaczęli od środka i szybko pozbyli się piłki. Z szybką akcją ruszył Widzew. Z prawej strony piłkę otrzymał Michalski, który dograł ją płasko i mocno w pole karne. Tam był Busz, który źle przyjął piłkę, gdyż ta mu podskoczyła. Zdołał jednak uderzyć i strzałem pod poprzeczkę pokonał bramkarza rywala.

W minucie sześćdziesiątej piątej znów dobrze pograli widzewiacy. Całą akcję zwieńczył Igor Busz, który po raz drugi wpisał się na listę strzelców. W 79. minucie znowu z dobrą akcją ruszyli podopieczni Michała Czaplarskiego. Przybylski podawał prostopadle do Andrzejkiewicza, który wbiegał w pole karne. Zapowiadało się na bramkę, ale niestety napastnik łodzian nie zdołał opanować piłki. W 83. minucie ładnie w prawym rogu boiska pograli Madej z Kopką. Wahadłowy wpadł w pole karne, wziął rywala na zamach, a następnie wystawił piłkę nabiegającemu Madejowi, który strzałem w lewy dolny róg bramki pokonał bramkarza. W osiemdziesiątej dziewiątej minucie ruszyli jeszcze gospodarze. Klatką wystawiał piłkę Stąporski, a z półwoleja uderzał Kurowski. Piłka po jego strzale niemal musnęła prawy słupek bramki strzeżonej przez Śliwińskiego. Niedługo po tej akcji sędzia zakończył to spotkanie.

LZS Justynów – Widzew II Łódź 1:5 (0:1)
48′ Nowak – 34′ Paliwoda, 56′ Gryzio, 57′, 65′ Busz, 83′ Madej

LZS:
Simiński – Mazur (66′ Mokracki, Kurowski, Stąporski, Dybisiak (74′ Boruta), Zych, Stępniak (70′ Szumicki), Wilk (69′ Puchalski), Kaniewski (46′ Nowak), Wiśniewski (74′ Doliwa), Kopa (66′ Szymczak)

Rezerwowy: Chabior

Trener: Damian Lewosiński

Widzew II:
Błocki (61′ Śliwiński) – Paliwoda (64′ Kozłowski), Najderek, Przybylski – Kopko, Dryzner, Przybułek (61′ Madej), Grzejszczak (61′ Pokorski) – Michalski (61′ Gadomski), Busz – Gryzio (61′ Andrzejkiewicz)

Trener: Michał Czaplarski

Żółte kartki: Dryzner

Sędzia: Jan Kluska (Łódź)