Futsal: Widzew wygrał swój pierwszy mecz w historii!

20 września 2020, 17:33 | Autor:

Nikt, kto postanowił spędzić niedzielne popołudnie w Hali Parkowej, by na własne oczy zobaczyć pierwszy w historii mecz zawodników futsalu Widzewa, z pewnością nie żałuje tego ruchu. Łodzianie zagrali niezłe zawody, nie dali przeciwnikom zbyt wielu szans i ostatecznie pokonali zespół KS Gniezno 2:0!

W wyjściowej piątce gospodarzy znalazło się miejsce dla bramkarza Dariusza Słowińskiego, który pełnił jednocześnie funkcję kapitana, a także – w polu – dla Jana Dudka, Tomasza Gąsiora, Wojciecha Łasaka oraz grającego trenera Marcina Stanisławskiego. Wśród rezerwowych zaczął były piłkarz pierwszego zespołu Widzewa, Aleksander Majerz. Poza kadrą był na razie Mariusz Rachubiński.

Od pierwszych minut łodzianie starali się zdobyć swoją historyczną bramkę w oficjalnych rozgrywkach, a najbliżej tego był już w 2. minucie Dudek, jednak nie zdołał on pokonać Dawida Kasprzyka. W odpowiedzi, dwoma dobrymi interwencjami po uderzeniach gnieźnian popisał się Słowiński. Strzału z dystansu spróbował także Norbert Błaszczyk, ale i on nie był w stanie otworzyć rezultatu tego spotkania.

Bardzo gorąco zrobiło się w 10. minucie – najpierw dobrej sytuacji nie wykorzystał Łasak, który niedokładnie podał, a kilkanaście sekund później Słowiński wygrał pojedynek sam na sam z Adamem Alamenciakiem. Po chwili pierwsza bramka w końcu jednak padła! Z dystansu huknął Błaszczyk, nie dając szans golkiperowi i otwierając wynik meczu! Łodzianie rzucili się do ataku, dzięki czemu momentalnie mogli podwyższyć, lecz strzał Adriana Olszewskiego z dużym wysiłkiem obronił Kasprzyk. Przy próbie dobitki kontuzji doznał niestety Bartosz Krogulec, który musiał opuścić parkiet.

Zawodnicy z Gniezna starali się konstruować akcje, ale dobrze dysponowana defensywa, z bramkarzem Słowińskim na czele, nie pozwalała im na zbyt wiele. Kolejny cios zadali za to widzewiacy! W 15. minucie z trudnej pozycji uderzył Łasak, a Stanisławski bardzo sprytnie przepuścił piłkę, kompletnie myląc bramkarza przeciwników. W końcówce obie drużyny miały jeszcze swoje szanse na zmianę rezultatu – po stronie łodzian najgroźniejszą Dudek – jednak żadna bramka już nie padła i do przerwy czerwono-biało-czerwoni prowadzili 2:0!

Pierwsze fragmenty drugiej połowy upłynęły na przewadze gospodarzy, którzy cierpliwie rozgrywali piłkę, nie dając gnieźnianom zbyt wielu szans na zagrożenie bramce Słowińskiego. Nawet gdy nawet takie się zdarzały, to między słupkami świetnie spisywał się były reprezentant Polski. Obronę w ryzach trzymał też Michał Bondarenko, czyli… brat testowanego kilka tygodni temu w pierwszym zespole Widzewa Mateusza.

W 30. minucie przed świetną szansą stanął Dudek, lecz to wyraźnie nie był jego dzień – tym razem spod nóg piłkę wybił mu Kasprzyk. Okazję miał także Olszewski, ale i on nie dał rady golkiperowi gości. Kapitalną akcją popisał się również Błaszczyk, który minął rywala i uderzył, lecz czujny był Kasprzyka. W końcówce zawodnicy z Gniezna postanowili postawić wszystko na jedną kartę, stawiając na lotnego bramkarza. Nie przyniosło to jednak efektu.

Ostatecznie, w swoim pierwszym oficjalnym meczu w historii, zawodnicy sekcji futsalu Widzewa Łódź wygrali z KS Gniezno 2:0, a ich postawa na parkiecie momentami mogła się naprawdę podobać. Podopieczni trenera Stanisławskiego rozpoczęli zatem nowy sezon grupy północnej I ligi od zwycięstwa. Kolejny sprawdzian już za tydzień – w sobotę, 26 września, o godzinie 17:00, na wyjeździe. Przeciwnikiem będzie ekipa Futsalu Szczecin.

Widzew Łódź – KS Gniezno 2:0 (2:0)
11′ Błaszczyk, 15′ Łasak

Widzew Futsal:
Słowiński – Dudek, Gąsior, Stanisławski, Łasak

Rezerwowi: Dachina – Błaszczyk, Krogulec, Bondarenko, Majerz, Olszewski

Gniezno:
Kasprzyk – Greser, Urtnowski, Bereźnicki, Alamenciak

Rezerwowi: Dymek – Kaźmierczak, Solecki, Simiński, Szeliga, Rychłowski, Szydzik

Żółte kartki: Błaszczyk – Bereźnicki

Sędziowie: Henryk Bąk (Zabrze), Marcin Miśta (Zawiercie)

Subskrybuj
Powiadom o
5 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Michał
3 lat temu

Będzie gdzieś transmisja?

jazz1910
3 lat temu

Brawo!!!

Paweł 1910
3 lat temu

Atmosfera niesamowita , emocje mega, szybka piękna gra !!! SEKCJA TO STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ !!!

Marcin Marcin
3 lat temu

Super Panowie :)

5
0
Would love your thoughts, please comment.x