L. Elsner: „Całe nasze skupienie kierujemy na piątkowy mecz”

Widzew Łódź już jutro zagra na wyjeździe z Cracovią. Gospodarz tego pojedynku zorganizował wczoraj konferencję prasową, na której na pytania dziennikarzy odpowiadał trener „Pasów” – Luka Elsner. Co szkoleniowiec miał do powiedzenia przed meczem z Widzewem?

O nastawieniu po porażce z Jagiellonią

„Wszystkie nasze siły i całe nasze skupienie kierujemy na piątkowy mecz z Widzewem. To dla nas bardzo ważne spotkanie i zrobimy wszystko, żeby zagrać dobry mecz, mając nadzieję na zwycięstwo. Ostatni weekend był dla nas trudny, ale była to dla nas także lekcja, z której wyciągnęliśmy wnioski. Wszystko po to, by stawać się lepszym i waleczniejszym zespołem. Cieszę się, że możemy się zrehabilitować przed własnymi kibicami”.

O popełnianych błędów

„Popełnianie błędów to również element piłki nożnej. Ważne, żeby nauczyć się tego, że jak popełnimy jeden błąd, to nic wielkiego się nie stanie. Gdy te błędy zaczną się jednak nawarstwiać, wtedy ciężko będzie wygrywać, więc takie serie należy eliminować. Gdy grasz na takim poziomie granica między zwycięstwem a porażką często jest bardzo mała, dlatego musimy być skoncentrowani w każdym momencie – to jest element lekcji, którą ostatnio dostaliśmy”.

O transferze Mateusza Klicha

„Mateusz Klich to z pewnością cenny piłkarz, ponieważ nie mamy w drużynie zawodnika o takim profilu. On na pewno pasuje do naszego systemu – posiada duże umiejętności techniczne. To może nam pomóc, aby mieć więcej kontroli nad spotkaniami. Jest to również taki typ zawodnika, dzięki któremu piłkarze wokół niego stają się lepsi. Dziś trenował drużynowo po raz pierwszy od dłuższego czasu, ale jest szansa, że będzie w kadrze na najbliższy mecz”.

O Widzewie

„To na pewno zespół o dużej jakości – zarówno tej kolektywnej, jak i w kontekście poszczególnych graczy. To drużyna bardzo dobrze zorganizowana z dobrymi zawodnikami, a ich dotychczasowe mecze tylko to potwierdzają. Znamy ich siłę, ale przed naszymi kibicami zrobimy wszystko, żeby zrehabilitować się po meczu z Jagiellonią.

O sytuacji zdrowotnej

„Na ten moment cała kadra jest gotowa do gry. Jedynym znakiem zapytania może być Michał Rakoczy. Nie liczymy oczywiście Ajdina Hasicia, który wypadł na dłużej. Musimy szukać uzupełnień składu. Wiem, że klub szuka takich rozwiązań i mam nadzieję, że niebawem będziemy mieli kompletną kadrę, bo nie ulega wątpliwości, że potrzebujemy więcej zawodników do linii ataku”.

Foto: cracovia.pl