P. Ba: „Jestem gotowy, aby pomóc zespołowi w osiągnięciu zamierzonych celów”

Nowym napastnikiem Widzewa Łódź został Pape Meissa Ba. Senegalczyk przeniósł się do czerwono-biało-czerwonych po niezbyt udanej przygodzie z Schalke. Co powiedział w pierwszej rozmowie z klubowymi mediami?

28-latek dosyć niespodziewanie dołączył do Widzewa. Wcześniej jego nazwisko nie było łączone z RTS-em. Jakie towarzyszą mu emocje w związku z transferem? „Cieszę się, że tu jestem, chciałbym przywitać się z kibicami i klubem. Będąc szczerym, wcześniej nie wiedziałem za dużo o Widzewie. Kiedy nadrobiłem zaległości i został mi przedstawiony projekt oraz historia klubu, natychmiast zaakceptowałem ofertę” – powiedział nowy snajper łodzian.

Jakie cele stawia przed sobą senegalski napastnik w nadchodzącym sezonie? „Jestem gotowy, aby pomóc zespołowi w osiągnięciu zamierzonych celów. W nadchodzącym sezonie życzyłbym sobie dobrej gry, wyróżniania się oraz wielu goli, co pomoże zespołowi w realizacji założonych planów. Chciałbym powiedzieć kibicom, żeby mnie wyczekiwali, zrobimy to razem, na boisku” – oznajmił Ba.

Były gracz Schalke zdecydowanie mówi o swojej najmocniejszej stronie, choć w rozmowie z klubowymi mediami nie był zbyt rozwiązły na temat swoich innych atrybutów. Czekamy w takim razie, aż zobaczymy go w akcji. „Mój agent powiedział mi o ofercie. Zapoznałem się z projektem, obejrzałem różne materiały i z chęcią zdecydowałem się na dołączenie do Widzewa. Moją najmocniejszą stroną jest strzelanie bramek, ale podczas sezonu poznacie również moje inne umiejętności” – zakończył Pape Meissa Ba.

fot. Wojciech Czarnociński/Widzew Łódź