Łączony z Widzewem obrońca ma nowy klub

W listopadzie słowackie media obiegła informacja, że piłkarz z tego kraju obserwowany jest przez dwa polskie kluby: Legię Warszawa i Widzew Łódź. Ostatecznie, David Krcik nie trafi do żadnego z nich – właśnie zmienił barwy wewnątrz ligi.

Krcik jest 26-letnim obrońcą, który przez ostatnie dwa i pół roku występował w czeskiej MFK Karvina. Wyróżniał się nie tylko świetnymi warunkami fizycznymi, ale też skutecznością pod bramką rywala. W stu jeden spotkaniach w barwach swojego zespołu strzelił dwanaście goli, z czego aż sześć w rundzie jesiennej obecnego sezonu! Dołożył do tego dwie asysty, co musi budzić respekt w przypadku zawodnika występującego na pozycji stopera.

Nic dziwnego, że uwagę na Słowaka zwróciły mocniejsze drużyny. Zdaniem portalu Futbolove Zakulisie, na celownik wzięli go właśnie w Polsce, ale interesować nim miał się także m.in. bułgarski Ludogorets Razgrad. Ostatecznie Krcik nie trafi do żadnej z tych ekip, ponieważ akces po niego zgłosiła też czołowa drużyna w Czechach, czyli Viktoria Pilzno. Udało jej się przeprowadzić transfer i ogłosić go w poniedziałek. Nie było natomiast żadnego potwierdzenia, że widzewiacy rzeczywiście byli gotowi go pozyskać.

Przy Piłsudskiego trwają poszukiwania piłkarza, który miałby zdecydowanie podnieć poziom na środku defensywy. Jak już pisaliśmy, na platformie TransferRoom łodzianie zadeklarowali gotowość wydania na takiego gracza nawet 2 milionów euro i zaoferować mu wynagrodzenie na poziomie 65 tysięcy euro miesięcznie. Jednym z kandydatów do gry w czerwono-biało-czerwonych barwach jest zdaniem mediów Tomasz Kędziora.

Foto: Viktoria Pilzno