Zapowiedź meczu Astoria Szczerców – Widzew Łódź

Po czterech wygranych meczach w Łodzi, widzewiacy pierwszy raz w tej rundzie powalczą o punkty na boisku rywala. W sobotnie popołudnie piłkarze Marcina Płuski zmierzą się z 18 w tabeli Astorią Szczerców. Będzie to początek pierwszego maratonu – w osiem dni łodzianie rozegrają trzy spotkania.

Gdyby sugerować się tylko tabelę, spotkanie w Szczercowie nie powinno być dla zawodników Widzewa zbyt dużym wyzwaniem. Gospodarze wiosną nie zachwycają. Trzy mecze zakończyły się ich porażkami, raz udało im się wygrać. Co ważne, lepsze od Astorii okazywały się takie zespoły, jak Zjednoczeni Stryków, Boruta Zgierz i Zawisza Pajęczno, a więc ekipy z drugiej połówki tabeli.

Słabe wyniki sprawiły, że podopieczni Jacka Popka nadal znajdują się w strefie spadkowej i na tą chwilę do bezpiecznego miejsca tracą cztery punkty. W ostatniej kolejce nie tylko przegrali w Pajęcznie, ale stracili też podstawowego zawodnika. Pomocnik Paweł Wieczorek obejrzał czwartą żółtą kartkę w sezonie i mecz obejrzy z trybun.

Widzewiacy do Szczercowa jadą mocno rozpędzeni, a dodatkowo jeszcze pewniejsi siebie. Animuszu i charakteru dodała im z pewnością wygrana z Omegą Kleszczów, która wywalczona została po naprawdę ciężkiej walce. W strugach lejącego się z nieba deszczu łodzianie musieli gonić wynik po golu rywali, zdobytym już w 4. minucie. W drugiej połowie udało się dopaść gości i wyjść na prowadzenie. Takie comebacki dodają drużynie wiary w siebie i mocno cementują szatnię.

Marcin Płuska zabiera ze sobą nieco zmienioną osiemnastkę. Kibice liczyli, że do kadry meczowej już teraz wróci Adrian Budka, ale trener postanowił oszczędzić go przed środowym meczem z liderem. Ze składu wypadł chory Tomas Pochyba, którego zastąpił Sebastian Kaczyński. Z kolei kosztem Konrada Puchalskiego na mecz jedzie Damian Kozieł, dla którego będzie to pierwszy raz tej wiosny w osiemnastce. W myśl zasady, że zwycięskiego składu się nie zmienia, nie spodziewamy się żadnych roszad w wyjściowej jedenastce. Jeśli tak się stanie, ponownie w obronie ujrzymy Kamila Bartosa, a w napadzie Michała Bondarę.

Czy tak będzie, okaże się w sobotę. Początek meczu zaplanowano na godzinę 16:00. Na WTM będziecie mogli znaleźć tradycyjną Relację LIVE z tego pojedynku. Zapraszamy!

Przewidywane jedenastki:

Astoria:
Rybka – Landowski, Matysiak, Pęciak, Sadziński, Siciarz, Skała, Stępnik, Kamil Wańdoch, Konrad Wańdoch, Siewiera

Widzew:
Sokołowicz – Bartos, Czaplarski, Dudała, Gromek – Bartosiewicz, Rodak, Okachi, Strus – Zawodziński – Bondara