Adamczuk ma wesprzeć Nikoliciusa, a nie go zastąpić? (sonda)
2 października 2025, 20:10 | Autor: RyanDzisiejsza zapowiedź dołączenia do pionu sportowego Dariusza Adamczuka została przyjęta jako wilczy bilet dla Mindaugasa Nikoliciusa. Pojawiły się jednak jeszcze inne głosy, wskazujące na możliwość współpracy tej dwójki.
Zatrudnienie Adamczuka zapowiedziała w czwartek Gazeta Wyborcza, co odczytano – zgodnie z sugestią autora Bartłomieja Derdzikowskiego – jako możliwość rozstania się z dotychczasowym dyrektorem sportowym. Wydaje się bowiem, że dla dwóch osób o bardzo zbliżonych kompetencjach nie może być miejsca w jednym klubie. Tymczasem Mateusz Janiak twierdzi, że angaż legendy Pogoni Szczecin ma być właśnie próbą udzielenia Nikoliciusowi wsparcia w zakresie działań transferowych.
Dziennikarz Onetu Przeglądu Sportowego wyjaśnia, że Adamczuk ma w Widzewie objąć funkcję doradcy ds. sportu, a nie zostać następcą Litwina. Jego zadaniem miałoby być wzbogacenie działu o dogłębną znajomość polskiego rynku transferowego, której popularny „Niko” posiada niewiele. Co prawda na starcie swojej pracy przy Piłsudskiego zapewniał, że dobrze orientuje się w realiach Ekstraklasy, ale najwyraźniej w klubie uznano, że dodatkowa osoba będzie niezbędna – wynika z wpisu Janiaka w serwisie X. Przyglądając się letnim zakupom łodzian można zauważyć, że większość ruchów pochodziła z rynków zagranicznych. Z krajowego do RTS trafili tylko Angel Baena, Sebastian Bergier, Mariusz Fornalczyk, Maciej Kikolski oraz będący melodią przyszłości Antoni Klukowski. Pozostała dziewiątka to nabytki spoza polskiej ligi.
Dariusz Adamczuk – tak jak napisał @bderdzik – dołączy do Widzewa, ale jako doradca ds. sportu i to nie oznacza, że z klubu odejdzie Mindaugas Nikoličius. DA ma pomóc MN w budowie kadry i wnieść doświadczenie z rynku polskiego.
Wg mnie potężne wzmocnienie pionu sportowego RTS.
— Mateusz Janiak (@eMJot23) October 2, 2025
Przypomnijmy, że Adamczuk posiada duże doświadczenie w zakresie kształtowania kadry. Przez cztery lata odpowiadał za transfery Pogoni Szczecin, budując drużynę zdolną wywalczyć awans do europejskich pucharów i dwukrotnie znaleźć się w finale Pucharu Polski. Z danych portalu Transfermarkt wynika, że w trakcie sezonów 2021/2022 – 2024/2025 „Portowcy” sprowadzili pięćdziesięciu dwóch nowych zawodników, z czego trzydziestu pięciu z innych polskich klubów. Transfery z krajowego rynku stanowiły więc w tym okresie aż 67%, co potwierdza, że Adamczuk lubi działać na tym polu.
Nikolicius mógłby wówczas skoncentrować się na zagranicznych transakcjach, choć nie wiadomo, jak on sam zapatruje się na takie rozwiązanie. Pamiętajmy, że przychodząc do Widzewa otrzymał bardzo dużą swobodę w kreowaniu polityki personalnej w zespole, w myśl obranego i zapowiadanego dużo wcześniej tzw. modelu niemieckiego. Koncepcja ta zastąpiła funkcjonujący wcześniej w Łodzi „komitet transferowy”, który postanowiono rozwiązać, uznając go za nieefektywny. Kluczowe byłoby więc w takim układzie jasne określenie kompetencji i zakresu odpowiedzialności obu działaczy.

Do Widzewa dołączyć ma także Piotr Burlikowski, którego obejmie funkcję dyrektora ds. pionu sportowego i będzie nadzorował pracę dyrektora sportowego, skauting oraz klubową akademię. Oficjalnie ogłoszenie jego angażu planowane jest na piątek.
Murem za Niko! Liczy sie caloksztalt a nie wpadka z Czubakiem. Sopic byl kozlem ofiarnym..ciekawe kogo…
Dokładnie. Powyciągał fajnych zawodników wartych więcej niż zapłacił. Czubaka mu narzucili z góry to nawet ślepy widzi.
Mnie niepokoi ze nagle sie zatrudnia mnostwo specjalistów nie wiadomo od czego . Jak każdy zacznie ciągnąć w swoją stronę to sie moze dopiero zrobić bajzel .
Zatrudnić porządnego trenera z dobrym CV dać mu do końca sezonu pracować. W zimie 3-4 ruchy kadrowe i to samo zatrybi.
Kiedyś słyszałem analizę pracy Sopicia w innych klubach i on jeszcze nie doszedł w Widzewie do momentu kiedy zaczynał osiągać sukcesy w klubie.
Było parcie na Czubaka i nie ma Sopicia z nami.
Co do transferów, to idziemy w złym kierunku zamieniając Widzew w legię cudzoziemską. Rozumiem 5 obcokrajowców podwyższających poziom, ale jak mamy obcokrajowca, który nie jest o wiele lepszy od Polaka, to powinno się promować polskich piłkarzy. Widzew ma współpracę już chyba z wszystkimi zespołami z regionu, akademię od wielu lat i nic z tego nie ma.
To wskaż mi który obcokrajowiec jest gorszy od Polaka w kadrze. Peter od KRAJA, Stelios od Zyro a nie , może Baena od Cybula.
I wskaż mi tych utalentowanych Polaków do ściągnięcia i aby nie byli dużo drożsi od obcokrajowców. Słucham…
Czyli rakiw lech jaga mają w skladzie większość Polaków.
A możesz wymienić te sukcesy Sopicia?? To kolejny kapiszon z którego menadżer zrobił dynamit. Trenował w słabej lidze gdzie masz 10 zespołów z czego dwa dobre a reszta to chłopcy do bicia i nawet jak mógł coś osiągnąć to przegrał mistrzostwo I puchar. Może dosyć już w Widzewie trenerów na dorobku uczących się fachu.
Tylko pomyśl jaka cena za Polaka i obcokrajowca jest o podobnych możliwościach
Sopic nie był kozłem ofiarnym tylko słabym trenerem, ale fakt że Nikolicius powinien kontynuować swoją pracę
Szkoda ze nie czyta. Pewnie nie jest przyjemnie po takiej pracy teraz to czytać. To był armagedon wymienić i znaleźć 80% kadry w takim tempie. Ta co była to po wzmocnieniu całej ex to może na środek 1 ligi.
Adamiakowa może być wartością dodaną i dobrym wsparciem dla Nico. Każde wzmocnienie pionu sprtowego jest dobrą wiadomością. Ważne, żeby na starcie odpowiednio podzielić kompetencje i precyzyjnie określić zakres obowiązków.
Sopić to była wtopa od samego początku. Czubak to wybór zarządu (tzn. Szymańskiego) a nie Nikoliciusa
A kiedy drużynę obejmie trener z prawdziwego zdarzenia ????
Piranie poczuły zapach krwi i nadciągają…
To z kilometra zalatuje rozpoczęciem aukcji usunięcia Niko z klubu.
Zacznijcie od samej góry, pierwszy Rydz out.
Dziennikarze mają pożywkę, a co się tak naprawdę dzieje ? Ano pion sportowy jest wzmacniany fachowcami i chwała Robertowi Dobrzyckiemu, że trzyma rękę na pulsie. Gównoburze robią tylko pismaki, żeby kliknięcia się zgadzały.
Właśnie o tym pisałem i byłem minusiwany nikus nie zna polskich realiów i polskiej ligi !
Chcąc nie chcąc Niko musiał współpracować z dwuosobową pozostałością po chorym tworze jakim był komitet transferowy. Wszystkie ruchy dalej akceptował MR więc panowie musieli współpracować. Może i Spoić jest Jego błędem ale weryfikacji transferów będzie można dokonać w momencie gdy jedynkę będzie prowadził Pan Trener z doświadczeniem i warsztatem a nie wieczny asystent ze swoim sztabem.
Zatrudnijcie w końcu trenera.
Pińćset różnych dyrektorów od spraw zbytecznych a trenera jak nie było tak nie ma.
Jednak kibice Widzewa do końca nie zwariowali i dobrze głosują. Adamczuk jeśli już może pomóc w polskim rynku. Takiego chaosu tonie pamiętam. . Masakracja co oni robią. Teraz wina Niko, że ściągnął za dużo zawodnikow. :))))))))) Sciagnalby poliwe mniej, byłoby że się nie nadaje bo mając kasę nie potrafił. Mało tego, teraz niby źli są. Tylko jak przychodzili to wszyscy nie mogli z wrażenia się uspokoić. Pisali wow, inny świat, tyle czekałem na takie transfery Itp A wina cały czas k….jest brak trafienie z trenerem. Co Wy odwalacie.BNiko ocenić będzie można minimum po sezonie I podcwarunkiem, że dostanie odpowiedniego wykonawcę… Czytaj więcej »
zamienimy jeden układ… na drugi – czterech ludzi znających się i pracujący w Pogoni, dobrze to nie wróży na przyszłość, zmienimy ludzi – układy pozostaną… jednak układy to układy dobrze nie rokują na przyszłość!
a czemu nie ma nic o rydzu i praktykancie zadnej sondy
Czyli dalej brniemy w decyzje od dupy strony. Mamy już Mercedesa bez kierowcy. To teraz zatrudniamy najlepszych mechaników i inżynierów…ale dalej nie ma kto wsiąść do bolida.
Panie Robercie na Boga… więcej cierpliwości!!! Daj tym ludziom poprowadzić Widzew do konca rundy i rozlicz ich w styczniu. Bo to co się obecnie dzieje w Widzewie to dramat, tragedia i terrorym w jednym…
Trochę szacunku do siebie i do Naszego ukochanego klubu!