Ligowi rywale pod lupą WTM! #12 Pogoń

12 lipca 2025, 19:12 | Autor:

W dwunastym odcinku naszego przedsezonowego cyklu zapowiedzi ligowych rywali przenosimy się z Wielkopolski na północno-zachodni kraniec naszego kraju. Mowa oczywiście o Szczecinie, w którym stacjonuje Pogoń. Jak prezentuje się sylwetka popularnych „Portowców”?

O KLUBIE

21 kwietnia 1948 roku w Szczecinie założono Klub Sportowy Sztorm, którego drużynę piłkarską zgłoszono do rozgrywek C-klasy. Później, po kilku fuzjach z innymi klubami, w 1955 roku zmienił on nazwę na Pogoń. Na pierwsze sukcesy nie trzeba było długo czekać – pod wodzą legendarnego Floriana Krygiera, zespół awansował najpierw do II ligi, a później na najwyższy szczebel. Na nim spędził dwa lata, następnie znów awansował, raz jeszcze spadł, aż wreszcie zadomowił się na nim na kilkadziesiąt lat, nie licząc kilku krótszych przerw. Pomimo sporych ambicji, szczecinianom nigdy nie udało się zdobyć tytułu mistrzowskiego. Dwukrotnie, w 1987 i 2001 roku, kończyli jednak na drugim stopniu podium, niedaleko za mistrzem Polski.

Po tym drugim sukcesie i krótkiej rywalizacji w europejskich pucharach, zaczęły się problemy Pogoni. Fatalna polityka zarządzającego klubem Antoniego Ptaka – ściągnięcie do drużyny tabunu zawodników z Brazylii – spowodowała, że w 2007 roku ekipa ze Szczecina musiała zaczynać od IV ligi. Szybko pokonała jednak wszystkie szczeble i już w sezonie 2012/2013 ponownie zameldowała się w elicie. Ostatnie lata to renesans „Portowców”, którzy stali się jedną z bardziej uznanych krajowych marek i rokrocznie biją się o tytuł. Na razie bez rezultatu.

STADION

Szczeciński stadion otwarty został w 1925 roku, jednak od tamtego czasu przeszedł kilka gruntownych remontów. Ostatni zakończył się w trakcie poprzedniego sezonu. Dzięki niemu nowa arena Pogoni może pomieścić 21 163, a 1122 miejsc przeznaczono dla sympatyków gości. W minionej kampanii na najdalej położony względem Łodzi obiekt udało się mimo zakazu wyjazdowego 1300 kibiców RTS!

KIBICE

„Portowcy” przez wiele lat znani byli jako zgodowicz Legii Warszawa, jednak ta relacja przeszła już do historii. Obecnie, szczecińska ekipa ma tylko dwie zgody. Pierwsza to Kotwica Kołobrzeg, a druga – holenderski Feyenoord Rotterdam. Lista wrogów jest długa, a ostatnio niechęć nasiliła się zwłaszcza na linii z Lechem Poznań. W ostatnim czasie kibice z Pomorza znacznie ocieplili swoje relacje z Widzewem i całą koalicją WRWE.

Od momentu otwarcia nowego stadionu kibice Pogoni znajdują się w czołówce jeśli chodzi o zapełnianie swojego obiektu. W minionej kampanii na obiekcie w Szczecinie pojawiało się średnio 17 791 widzów. Forma dopisuje również na meczach wyjazdowych. Mimo niewdzięcznego pod tym względem położenia na mapie kraju, średnio na eskapady za drużyną MKS udawało się 661 kibiców.

OSTATNI SEZON

Miniona już kampania zaczęła się dla Pogoni od zwolnienia po trzech kolejkach trenera Jensa Gustaffssona. Jego miejsce na ławce trenerskiej zajął Robert Kolendowicz. Początkowo „Portowcy” grali w kratkę, ale z czasem złapali regularność i plasowali się w okolicach 5-6 pozycji w lidze. Można powiedzieć, że w przypadku szczecińskiej ekipy powtarza się scenariusz znany z ostatnich sezonów. Drużyna ma w zasięgu czołowe lokaty, ale ostatecznie nie walczy o trofea. W tym sezonie Pogoń zajęła 4. miejsce w lidze, ale nie zagra w europejskich pucharach. Kibice ze Szczecina mogą również czuć rozgoryczenie po drugim z rzędu przegranym finale Pucharu Polski.

KADRA

Mimo mocnego niedosytu po ostatnim sezonie klub ten może pochwalić się bardzo ciekawą kadrą. W poprzedniej kampanii w oczy rzucał się przede wszystkim Efthymios Koulouris, który został niekwestionowanym królem strzelców z 28 trafieniami na koncie. Poza Grekiem ważnymi ogniwami w szatni trenera Kolendowicza są także Linus Wahlqvist, Leo Borges, Kamil Grosicki, czy młodziutki Adrian Przyborek.

Pogoń dokonała w tym oknie kilku ciekawych wzmocnień. Najbardziej medialny był okres, gdy do klubu przyszedł Marian Huja, choć ciekawe wydaje się też pozyskanie Jose Pozo ze Śląska Wrocław oraz Musy Jowary z ligi duńskiej. Szczecinianie pożegnali się z aż 11 zawodnikami. Odeszli choćby Rafał Kurzawa, Joao Gamboa, Marcel Wędrychowski czy Antoni Klukowski, który zasilił szeregi Widzewa.

KIEDY Z WIDZEWEM?

Starcie z „Portowcami” odbędzie się już w ramach 6. kolejki. Potyczka w Sercu Łodzi zaplanowana jest na weekend 23-24 sierpnia. Rewanż w Szczecinie odbędzie się na przełomie lutego i marca przyszłego roku.

PROGNOZA WTM

Walka o podium.

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
mcfc
21 godzin temu

Jestem fanem City jeszcze sprzed ery szejków, a nawet sprzed Pana Shinawatry z Tajlandii i pamiętam, że Pozo łapał tam jakieś minuty w pierwszej drużynie za Manciniego i obok Brahima Diaza był jednym z większym talentów. Oczywiście wtedy ta akademia nie wyglądała tak jak teraz, ale obaj się wyróżniali, Diaz rzecz jasna dużo bardziej. Mimo wszystko uważam, że taki Pozo mógłby śmiało trafić do nas. Ograny w Hiszpanii, typowy gracz na 10-kę, której ponoć jeszcze szukają. I fajnie byłoby też, gdyby pojawił się news o telebimie pod stadionem przy okazji meczów. :)

lolek
Odpowiedź do  mcfc
20 godzin temu

Urzekła mnie twoja historia ,tylko kogo to obchodzi i co ma do tematu Pogoni Szczecin ?

mcfc
Odpowiedź do  lolek
18 godzin temu

Mnie urzeka twoje rozdwojenie jaźni i posługiwanie się 10 nickami, ale jakoś tego nie komentuję. A mój komentarz ma taki związek z Pogonią, że wspomniany zawodnik się do niej przeniósł, o czym jest wspomniane w artykule jako jednym z ciekawszych transferów. Wystarczyłoby żebyś go, frustracie życiowy, przeczytał.

Grzesiek
17 godzin temu

A dla mnie kibica i człowieka żyjącego futbolem najlepsza Pogoń to ta z połowy lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Do dziś zastanawiam się, jak to było możliwe, że popularni Portowcy nie wyeliminowali słynnego FC Koeln z P. UEFA, który mieli wtedy na widelcu. A ich zgody i nie zgody mam… głęboko gdzieś…

4
0
Would love your thoughts, please comment.x