Ligowi rywale pod lupą WTM #14 Wisła
14 lipca 2025, 17:59 | Autor: RyanNasz tradycyjny przedsezonowy cykl powoli zmierza do końca. Do przedstawienia pozostały sylwetki jeszcze czterech drużyn, a dziś przyszła kolej na ostatniego z beniaminków. Zabieramy Was w podróż do Płocka, gdzie Wisła ostrzy sobie zęby na udaną kampanię.
O KLUBIE
W 1947 roku w Płocku powstał Klub Sportowy „Elektryczność”, który występował pod tą nazwą do 1950 roku, kiedy to zmienił ją na Ogniwo. Druga z nazw utrzymała się przez pięć lat. Następnie doszło do połączenia Zrzeszeń Sportowych Ogniwo oraz Sparta – i zmiany właśnie na Sparta Płock. W tym samym roku doszło do kolejnej roszady w nazewnictwie klubu, który od tego czasu znany był jako Wisła Płock. Pierwsze sezony to gra w zmaganiach okręgowych. Dopiero na początku lat sześćdziesiątych, Wiśle udało się też awansować do III ligi. W 1963 roku patronat objęły Mazowieckie Zakłady Rafineryjne i Petrochemiczne w Płocku. Partnerstwo między zakładami a Wisłą przerwało długie lata – czyli do 2010 roku.
Następne lata to tułaczka pomiędzy III ligą a rozgrywkami okręgowymi. Dopiero w sezonie 1980/1981 Wisła uzyskała promocję do II ligi i utrzymywała się w niej przez kolejną dekadę. W 1992 roku klub ponownie zmienił nazwę – już jako Petrochemia Płock, po raz pierwszy w historii, awansował do Ekstraklasy w sezonie 1993/1994. Pozostał w niej tylko rok, a później ponownie a to wracał, a to znowu spadał. Po kolejnych zmianach nazwy i powrocie do tej historycznej, Wisła zdołała wygrać Puchar Polski i awansować do europejskich pucharów. Potem kolejny raz spadła, a do najwyższej klasy, na dobre, awansowała w sezonie 2015/2016. Kolejny kryzys nadszedł siedem lat później, choć nic go nie zapowiadało. Ba, „Nafciarze” świetle zaczęli kampanię, ale z czasem wyhamowali, osuwali się w tabeli i finalnie uwikłali w walkę o utrzymanie, z której nie potrafili wyjść zwycięsko. Po dwóch latach na zapleczu znów wrócili do elity.
STADION
Wisła swoje mecze rozgrywa na Stadionie Miejskim im. Kazimierza Górskiego, którego komercyjna nazwa brzmi Orlen Stadion. Obiekt zlokalizowany przy ul. Łukasiewicza został otwarty w 1973 roku, ale później kilkukrotnie go modernizowano. Największa, przebudowa miała miejsce w ostatnich latach. Gdy widzewiacy grali w Płocku ostatnim razem, inwestycja była na ukończeniu, przez co w spotkaniu nie mogli uczestniczyć fani z Łodzi. Po oddaniu całości, trybuny mogą pomieścić około 15 000 widzów, a największą frekwencję odnotowano w czerwcu tego roku, podczas finału baraży o awans do Ekstraklasy. Zwycięstwo z Miedzią Legnica obejrzało na żywo 13 840 widzów.
KIBICE
„Nafciarzy” łączy zgoda z kibicami Stomilu Olsztyn i układ z Hutnikiem Kraków. Oprócz tego, zostają oni w dobrych relacjach z fanami gdańskiej Lechii i łotewskiego FK Ventspils. Jeśli chodzi o „kosy”, to – z uwagi na lokalizację Płocka – należy przede wszystkim wskazać Legię Warszawa i wszystkie kluby, z którymi warszawianie utrzymują dobre stosunki. Mimo zgody z Widzewem w przeszłości, aktualnie relacje z łodzianami nie są zbyt przyjazne. Wśród „kos” można też wymienić Górnik Zabrze, ŁKS Łódź, Pogoń Szczecin czy Wisłę Kraków.
OSTATNI SEZON
Płocczanie udanie weszli w minione rozgrywki I ligi, zaliczając w pierwszych pięciu kolejkach cztery zwycięstwa i remis. Pierwsza porażka nadeszła w szóstym starciu, gdy na wyjeździe trzeba było uznać wyższość Termaliki Nieciecza. Później też wiodło im się całkiem nieźle. Jesienią przegrali jeszcze z imienniczką z Krakowa, Arką Gdynia i dość niespodziewanie z Kotwicą Kołobrzeg, kończąc rundę na piątym miejscu. Wiosną piłkarze Mariusza Misiury polegli tylko dwukrotnie, ale wystarczyło to do wywalczenia bezpośredniego awansu.
Zajęcie trzeciej lokaty zmuszało wiślaków do gry w barażach, ale podołali wyzwaniu. W półfinale baraży pokonali 2:1 Polonię Warszawa, a szampany wystrzeliły 1 czerwca, po pewnej wygranej nad „Miedzianką” 2:0.
KADRA
Wisła póki co nie jest specjalnie aktywna na transferowym rynku, pozyskując dotąd tylko trzech nowych zawodników. Zaskoczyli jednak całą ligę, ponieważ w tym tercecie znalazł się m.in. środkowy obrońca Marcin Kamiński, siedmiokrotny reprezentant Polski. Były lechita ostatnie dziewięć sezonów spędził w Niemczech, a jego pozyskanie z Schalke 04 Gelsenkirchen było dużym wyczynem! Do ważnych ogniw należą też Szwed Marcus Haglind-Sangre, Hiszpan Jorge Jimenez czy doświadczeni pomocnicy Krystian Pomorski i dobrze znany łódzkim fanom Dominik Kun. Najlepszym strzelcem zespołu byli natomiast w poprzednim sezonie wspomniany „Jime” oraz napastnik Łukasz Sekulski.
Co ważne, z Płocka nie wyjechał żaden kluczowy zawodnik, więc trener Misiura może z optymizmem czekać na nowe rozgrywki.
KIEDY Z WIDZEWEM?
Pierwsze spotkanie odbędzie się w 4. kolejce i zostało zaplanowane na sobotę, 9 sierpnia. Jego gospodarzem będzie RTS, a pierwszy gwizdek zabrzmi o godz. 14:45. Płocki rewanż wypada w połowie lutego przyszłego roku.
PROGNOZA WTM
Walka o utrzymanie.