M. Brosz: „Widzew to nie tylko bardzo dobry zespół, ale też duża historia”

Już jutro widzewiacy będą rywalizować w Niecieczy z Termalicą. Przeciwnik łodzian zorganizował w minionym tygodniu konferencję prasową. Jakie słowa padły z ust trenera gospodarzy?

O wyborze Rafała Kurzawy

„Dominik Biniek w ostatnim czasie miał infekcję i przechodził ją dość mocno. Musi dojść do siebie fizycznie. Wojciech Jakubik niedawno przechodził rehabilitację i jest po bardzo ciężkim urazie. Wprowadzanie go do składu jest obarczone ryzykiem ponownego urazu. Robimy to stopniowo. Jeśli chodzi o Igora Strzałka, to decyzje są zależne od tego, jak przebiega mecz. Kurzawa ma ogromne doświadczenie, Igor to młodzieńcza fantazja i polot. Staramy się korzystać z obu. Jestem przeświadczony, że ta rywalizacja będzie korzystna dla obu”.

O meczu z Piastem

„Po przebiegu meczu czujemy ogromny niedosyt. To my pierwsi wychodziliśmy na prowadzenie, dodatkowo graliśmy w przewadze jednego zawodnika. Zdajemy sobie sprawę z popełnionych błędów. Spotkanie z Widzewem jest dla nas kluczowe, bo chcemy pokazać, że to, co nam nie wyszło w Gliwicach, chcemy poprawić z Widzewem. To jest kluczowe dla nas spotkanie, patrząc chociażby na punktację w tabeli. Wiele rozwiązań z Gliwic będzie powtarzać się jutro. Chcemy pokazać energię”.

O przygotowaniu do meczu

„Tylko punktowanie daje nam utrzymanie. Kluczem jest, jak to zrobić. Mamy pomysł, jesteśmy świadomi mecz z Widzewem, piłkarze są świadomi i wiedzą, czego się od nich oczekuje. Zrobimy wszystko, by wybrać jak najlepszy skład. Będziemy walczyć o maksymalną liczbę punktów. To jednak tylko teoria i plan, na końcu i tak zostaje boisko i to, co jest na nim. Musimy zwiększyć koncentrację w polu karnym przeciwnika. bo kreujemy te sytuacje. Musimy zrobić wszystko, by wyciągnąć z akcji maksa. Jak nie gol, to asysta lub stały fragment gry. Nie możemy dopuścić, by ścigać się z szybkimi pomocnikami naszego przeciwnika w nasze pole karne po szybkiej kontrze”.

O rywalu

„Cała Ekstraklasa jest wymagająca. Widzew to nie tylko bardzo dobry zespół, ale też duża historia. Dla nas jest ważne, by pokazać się jak najlepiej. Chcemy pokazać, że potrafimy skutecznie bronić, być blisko siebie, że potrafimy przewidywać sytuacje i wychodzić do kontrataku. Jeśli nam się to nie uda, to zbudować atak pozycyjny. Naszą siłą są stałe fragmenty i chcemy to wykorzystać w następnym meczu. Jest szansa, że da nam to korzystne otwarcie meczu”.

O nastawieniu

„Musimy być odważni. Po to awansowaliśmy, by pokazywać się z jak najlepszej strony i promować klub. Musimy bardziej być ukierunkowani na działania na teraz na boisku. Nie patrzeć na to, co za nami czy przed nami, tylko w danym momencie. Zarówno na początku meczu, jak i w drugiej części gry”.

O nieobecnych

„Maciek Wolski to trudna wiadomość, ale będzie wyłączony na dłuższy moment. Na dzisiaj lekarze nie podjęli ostatecznej decyzji jaki to będzie okres. Cały czas odbywają się konsultacje. Wspieramy go mocno, to trudny dla niego moment. Kamil Zapolnik poprosił o zmianę w Gliwicach w pierwszej połowie, lecz dotrwał do jej końca. Mam nadzieję, że będzie gotowy na jutrzejszy mecz”.

foto: termalica.brukbet.com