M. Kazimierowicz: „Jeszcze sporo pracy przed nami”
29 stycznia 2017, 11:39 | Autor: RyanJednym z pierwszych nowych postaci w zespole Widzewa był Maciej Kazimierowicz. Środkowy pomocnik w obu dotychczasowych meczach sparingowych pokazał się z niezłej strony. Popularny „Kaziu” uważa jednak, że łodzianie mogą grać dużo lepiej.
Kazimierowicz dostał dziś od Przemysława Cecherza ponad godzinę gry. Schodząc z boiska zawodnik nie był jednak do końca zadowolony z występu swojego, jak i całego zespołu. „Jeszcze sporo pracy przed nami. W drużynie jest sporo nowych chłopaków i potrzebujemy czasu, żeby się ze sobą zgrać. Poznać trochę, bo widać było dzisiaj, że nie wszystkie te trybiku chodzą w naszym mechanizmie tak, jak powinny” – ocenił pomocnik Widzewa.
24-latek rodem z Koszalina cieszy się, że w środę będzie okazja do poprawy. Widzewiacy zagrają wtedy z Polonią Bytom. „Jestem dobrej myśli. Uważam, że mamy bardzo ciekawy, młody zespół. Trener Cecherz na pewno odpowiednio to poukłada i będziemy się liczyć wiosną w walce o awans do II ligi” – mówił WTM. „Fajnie, że kolejny mecz gramy już w środę. Sparingi mają to do siebie, ze służą nam w przećwiczeniu schematów, nad jakimi pracujemy w tygodniu na treningach. Możemy dzięki nim poczuć lepiej piłkę i zgrywać się jako drużyna. Z każdym kolejnym meczem powinno to wyglądać coraz lepiej” – zapewnił Kazimierowicz.






Wisła Płock
Górnik Zabrze
Jagiellonia Białystok
Raków Częstochowa
Zagłębie Lubin
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska