Oficjalnie: Gong rozstał się z klubem
20 czerwca 2025, 14:19 | Autor: RyanKolejny niechciany zawodnik rozstał się z Widzewem Łódź. Klubowa witryna poinformowała przed momentem, że swój kontrakt za porozumieniem stron rozwiązał Hilary Gong, występujący w zespole w sezonie 2024/2025.
Nigeryjczyk trafił do czerwono-biało-czerwonych przed rozpoczęciem minionej kampanii na zasadzie transferu gotówkowego z AS Trenczyn. Z jego przyjściem kibice wiązali duże nadzieje, ponieważ liczby pomocnika w lidze słowackiej były bardzo dobre, a do tego wielu miało wciąż w pamięci świetny występ w meczu sparingowym przeciwko łodzianom, w których piłkarz strzelił gola i zaliczył asystę. Niestety, mimo wielu szans otrzymanych od trenera Daniela Myśliwca, skrzydłowy nie zdołał osiągnąć optymalnej formy i z czasem poddawany był coraz większej krytyce. Ostatnią szansą na uratowanie twarzy miała być runda wiosenna.
Nadzieję na poprawę dawała niezła postawa Gonga w trakcie zimowych przygotowań. Gdy nadeszły rozgrywki ligowe, 26-latek wciąż zawodził. Wystąpił w pierwszych czterech spotkaniach tego roku, a po zmianie trenera – najpierw na Patryka Czubaka, a dalej Zeljko Sopicia – całkowicie wypadł ze składy. Szansę od chorwackiego szkoleniowca miał otrzymać w wyjazdowym starciu z Zagłębiem Lubin, ale… musiał wyjechać do ojczyzny z powodów rodzinnych. Do dziś nie wrócił do Łodzi.
Ostatecznie bilans Hilarego Gonga zamknął się na dziewiętnastu oficjalnych meczach, w których nie zaliczył ani jednej bramki lub asysty. Dziękujemy za ten czas i życzymy powodzenia w dalszej karierze!
To jest największe jak dotąd wzmocnienie Widzewa.
I tak by pewnie nie grał więc nie wiem o czym majaczysz .
To był Sarkazm, po prostu sarkazm. Przykład „łowcy troli”, który sam został trolem.
Tutaj masz wyjaśnienie słowa:
Sarkazm to forma wypowiedzi, w której używa się ironii w celu wyrażenia negatywnego nastawienia, krytyki lub złośliwości.
Pozdrawiam
u was ma grać.
Dziękować to bardzo nie ma za co. Najchętniej to bym obciążył kogoś.
Nasz Sadio Mane ktoś pisał…
Ty to sobie możesz obciążyć , nie twoja kasa nie twój interes
Na Ty, to ja jestem z Bolkiem,ty lolek podrośnij najpierw.
Idź swoją drogą przez limanke moze ktoś w bramie ci postawi
Serce mi krwawi…
Teraz jasno to widzę
Jeszcze Sobol
dodał bym Dilberto Łuki
Nareszcie. Uff.
Wspaniały to był transfer, nie zapomnę go nigdy. Nie wiem szczerze kto tu jest najbardziej winny. Wichniarek, który go sprowadził? Rydz, który go promował? Czy może Myśliwiec, który uparcie na niego stawiał kosztem Klimka?
„Wspaniały to był transfer, nie zapomnę go nigdy” <3 hahah. Cudo :)
Stamirowski który dał na niego kasę i podpisał kontrakt
dokładnie… Zrezygnowano z Klimka i wydano KUPĘ kasy na „tego miSZcza”, wszyscy zarobili tylko nie MY.
-Puszcza dostała dobrego zawodnika z którego ma pociechę i na którym zarobi (podobnie było z Pęczkiem dokładnie taka sama historia)
-Gong-uś zarobił w tym czasie najwięcej w swojej zawodowej karierze i zapewne dostał jeszcze worek siana za rezygnację z umowy.
DZIĘKI MYŚLIWIEC DZIĘKI, jak widać do Twojej wizji futbolu mało kto dorósł. A tak poza tematem . co robi nasz Wielki FILOZOF teraz?
Czyta dzieła Platona , Sokratesa i Arystotelesa A po godzinach gra w szachy z Karpowem i Kasparowem .
W tym wypadku Myśliwiec się uparł na niego. No cóż tak to jest jak ściąga się do klubu życzenia trenera. To jest ewidentny przykład, nie ma trenera ale klub buja się z jego wynalazkiem.
Czarna perła – szkoda ,że odchodzi,był potencjał.Powodzenia .
Przestrzenie zdobywał we wszystkich tercjach, jak nikt do tej pory. Myśliwiec to jednak miał łeb.
Innej decyzji klubu w tym temacie być nie mogło . Pomimo całej złej atmosfery wokół samego zawodnika i jego sprowadzenia zachowajmy się z klasą i podziękujmy za reprezentowanie barw klubowych.
Ślepi go kupowali, toć junior lepiej by się prezentował. Co miał piłkę to trącił i nie wiedział gdzie ruszyć czy podać. Tragedia.
Ty chyba z Torunia :)
Nieeeee tylko nie on
Ciekawe ile łajdus kasy wynegocjował
Liczyłem że ktoś dzisiaj przyjdzie, ale skoro Gong odchodzi, to też jest dobra informacja. Chłopak miał zbyt słabą koordynację myśli z ciałem. Może w innym klubie go dostroją?
Gong to oczywiście totalna pomyłka ale ktoś go podobno obserwował , ktoś umowę podpisał i jeszcze ktoś inny wystawiał w składzie i to uparcie gdy wszyscy widzieli że z tego nic nie będzie , dali mu robote to wziął to nie jego wina że klub miał takich fachowców
Nie zaliczył ani asysty, ani bramki jak napisano, otrzymał jedną żółtą kartkę. Gdyby nie ta kartka, to idealnie czyste konto, jakby go w ogóle nie było w Widzewie. Tylko trochę klubowych pieniędzy zainkasował, ale nie mam o to pretensji do Hilarego, jak dają, to należy brać.Ktoś się mocno pomylił, co do niego.
Hurra!
panie rydz, będzie jakiś komentarz, może coś w stylu przywitania tego zacnego grajka?
Gong jest ofiarą nieudolnej pracy poprzedniego dyrektora sportowego i działu skautingu, który praktycznie nie istniał. Nie Gong wina, że zagrał bardzo dobry sparing z Widzewem i było to główne, jak nie jedyne źródło oceny jego umiejętności. Sam spodziewałem się więcej, a wyszło jak wyszło.
Mimo wszystko dziękuję i powodzenia
Gość na długo zostanie w pamięci kibiców szkoda bo każde wejście na boisko ożywiało trybuny