Przedostatni punkt na mapie
4 czerwca 2025, 08:57 | Autor: MichałPrzedostatni mecz w IV lidze rozegrają dziś piłkarze rezerw Widzewa Łódź. Podopieczni Michała Czaplarskiego udadzą się do Strykowa na mecz ze stacjonującą tam drużyną Zjednoczonych. Czerwono-biało-czerwoni postarają się zwyciężyć i zrehabilitować się za ostatnią porażkę ze Zrywem.
Łodzianie już od dwóch tygodni mają zapewniony awans, dlatego w ostatnim czasie trener Czaplarski mógł pozwolić sobie na mały przegląd kadry, zapraszając na mecze piłkarzy z młodszych drużyn akademii. W ten weekend łodzianie zagrali niestety bardzo słabo i sensacyjnie wręcz przegrali na Łodziance ze Zrywem Wygoda 1:2, tracąc dwie bramki już w pierwszej połowie. Dzisiejszy mecz z pewnością będzie dobrą okazją do rehabilitacji, ale też do ogrania młodszych piłkarzy, których z pewnością nie zabraknie.
Widzewiacy zagrają ze Zjednoczonymi Stryków, którzy notują naprawdę dobrą rundę wiosenną. Podopieczni Jacka Drożdża przegrali w tej rundzie tylko trzy mecze, dzięki czemu mogą pochwalić się obecnie piątą lokatę w ligowej klasyfikacji. Miniony weekend nie był jednak dla strykowian udany, ponieważ konfrontacja z drugim w tabeli RKS Radomsko zakończyła się dotkliwą porażką 0:5. W teorii zarówno widzewiacy, jak i Zjednoczeni nie grają już w tym sezonie o nic, ale zapewne obie ekipy będą chciały wrócić na zwycięską ścieżkę.
Mecz pomiędzy Zjednoczonymi Stryków a Widzewem II Łódź rozpocznie się dziś o godz. 18:30 w Strykowie na obiekcie przy ulice Brzezińskiej 24 w Strykowie. Na miejscu pojawią się wysłannicy Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE. Wstęp na mecz jest darmowy.
Czy trener Czaplarski do tego Strykowa zabiera ze sobą Sobola, Gonga, Tuptę, Silvę i Łukowskiego? Mogliby tam już zostać przy okazji, poziom adekwatny, a nawet gdyby okazał się jednak za wysoki, to w razie czego jest też cała wielka strefa ekonomiczna w pobliżu…
Daj już spokój…sezon sie skończył, pięknie oczyszczona kadra…było minęło.
Martw się tym, że np Akebe ma problemy zdrowotne a Stępiński nie przyjd,ie bo fiut Berg go nie chce puścić.
Skupmy się na teraźniejszości.
stepinski za rok przyjedzie za darmo, żaden problem. a Akere jak ma problemy to szukać innego zdrowego
gdzie som transfery? ;-)
przecież som, a bendzie jeszcze wiencej.