Rocznica śmierci Pawła Kowalskiego
3 czerwca 2025, 21:32 | Autor: Ryan
Dziś mija dziewięć lat od śmierci jednego z bardziej zasłużonych byłych trenerów Widzewa. Mowa o ŚP. Pawle Kowalskim, który zmarł 3 czerwca 2016 roku. Z tej okazji przypominamy sylwetkę szkoleniowca.
Kowalski urodził się 10 lutego 1937 roku w Pabianicach. Był wychowankiem miejscowego PTC, a po kilku latach przeniósł się do Wrocławia: najpierw do zakładowego Pafawagu, a później Śląska. W 1960 roku wrócił do rodzimego miasta, by później na ponad dekadę związać się z Łódzkim Klubem Sportowym. Karierę kończył w Stanach Zjednoczonych. Czterokrotnie zagrał w reprezentacji Polski.
Przy al. Unii uczył się trenerskiego fachu, będąc najpierw asystentem, a następnie samodzielnym opiekunem ŁKS. Prowadził również Metal Kluczbork i znów wyjechał za ocean, tym razem do Kanady. Gdy ponownie wrócił do kraju, powierzono mu stery nad Widzewem, który dwa lata wcześniej wywalczył historyczny awans do Ekstraklasy i w pierwszym sezonie zajął wysokie piąte miejsce. Pod wodzą Kowalskiego, który po 1/3 rozgrywek zastąpił Janusza Pekowskiego, zespołowi poszło jeszcze lepiej – w kampanii 1976/1977 zdobył swoje pierwsze wicemistrzostwo Polski.
Kowalski nie został jednak w Łodzi. Przeniósł się do Rybnika, prowadził też Radomiaka Radom, Borutę Zgierz, Polonię Bytom i Motor Lublin. W 1990 wrócił do Widzewa, obejmując drużynę w połowie sezonu z misją utrzymania w elicie. Nie udało się jednak osiągnąć tego celu, czerwono-biało-czerwoni zajęli przedostatnie miejsce i spadli do ówczesnej II ligi. Pabianiczanin dostał jednak szansę na dalszą pracę z RTS i wykorzystał ją. Widzewiacy zajęli drugie miejsce i wrócili do Ekstraklasy. W sezonie 1990/1991 szło im nieźle, lecz po dwudziestu trzech kolejkach Kowalskiego zastąpił Władysław Żmuda. Rozgrywki łodzianie zakończyli z brązowymi medalami.
Po drugim odejściu z klubu, Paweł Kowalski kontynuował swoją trenerską karierę. Zasiadał na ławce m.in. Olimpii Poznań, Zagłębia Lubin, GKS Katowice czy Podbeskidzia Bielsko-Biała. Jego ostatnim miejscem pracy był Sokół Aleksandrów Łódzki. Zmarł 3 czerwca 2016 roku w wieku 79 lat.
Cześć Jego pamięci!




Jagiellonia Białystok
Górnik Zabrze
Cracovia
Wisła Płock
Korona Kielce
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Widzew Łódź
Legia Warszawa
Radomiak Radom
Raków Częstochowa
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Arka Gdynia
GKS Katowice
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Ząbkovia Ząbki
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Świt Nowy Dwór Maz.
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Broń Radom
Lechia Tomaszów Maz.
GKS Bełchatów
KS CK Troszyn
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
GKS Wikielec
KS Wasilków
Mławianka Mława
Jagiellonia II Białystok
Znicz Biała Piska
Fajnie było obserwować takich ludzi w tamtych czasach. To był trener- przyjaciel dla zawodników. Cześć jego pamięci.
Nie w sezonie 1990/91 Widzewowi nieźle szło tylko 91/92, bo to właśnie w nim rozgrywki łodzianie zakończyli z brązowymi medalami, a nie sezon wcześniej. Ale przynajmniej dobrze, że chociaż zreflektowaliście się i tym razem… bez wymuszenia zamieściliście wspomnienie o ŚP. Trenerze, Pawle Kowalskim, bo już jak Jan Ciszewski miałem się upomnieć o to, pytając, gdzie Tu fair play? Wracając do szkoleniowca, otóż trener Kowalski jako piłkarz najlepiej spisywał się grając w ŁKS-ie, z którego to trafił do reprezentacji kraju, gdzie w drugiej połowie lat sześćdziesiątych rozegrał cztery mecze w koszulce z orzełkiem na piersi jako obrońca. W klubie z al.… Czytaj więcej »