Rusza program Młodzieżowiec 2.0. Co to znaczy dla ligi i Widzewa?
13 lipca 2025, 19:00 | Autor: RyanPocząwszy od sezonu 2025/2026 w Ekstraklasie znika konieczność korzystania przez kluby z zawodników o statusie młodzieżowca. Wciąż będzie się to jednak opłacać, ponieważ utrzymano nagrody pieniężne z tego tytułu. Czy Widzew się na nie skusi?
Obowiązek obecności młodzieżowców w najwyższej klasie rozgrywkowej pojawił się przed kampanią 2019/2020. Trenerzy musieli zmierzyć się z nowym wyzwaniem i tak zarządzać składem meczowym, by przez całe zawody mieć na boisku przynajmniej jednego gracza posiadającego odpowiedni status. System ten obowiązywał przez trzy lata i nie przypadł do gustu niemal wszystkim ligowcom. Wprowadzenie tych obostrzeń zachwiało rynkiem transferowym, windując ceny za młodych piłkarzy, na czym korzystały głównie agencje menedżerskie. Pozornie profity spływały także na samych graczy (taki był rzekomy plan), którzy rzeczywiście zaczęli dostawać więcej szans. Problem polegał jednak na tym, że otrzymywali oni miejsce na murawie za półdarmo, a w zdecydowanej większości przypadków po ukończeniu wieku młodzieżowca znikali z pola widzenia, kończąc w niższych ligach.
Z czasem postanowiono więc poluzować przepisy. Od sezonu 2022/2023 wprowadzony został obowiązek zaliczenia przez młodzieżowców trzech tysięcy minut w całym sezonie, więc szkoleniowcy mogli w dowolnych spotkaniach rezygnować z ich wystawiania, by później nadrobić czasowe straty. Nie do końca rozwiązywało to jednak wcześniejsze problemy, ponieważ niewypełnienie progów wiązało się z karami od pół miliona do aż trzech milionów złotych, w zależności od tego, jak wiele zabrakło do wspomnianych trzech tysięcy minut. Kluby znów zaczęły więc mocno domagać się całkowitego uchylenia tego wymogu, ale początkowo ich głos został zbagatelizowany. Dopiero niedawno Polski Związek Piłki Nożnej przychylił się do tych apeli, co opinia publiczna odebrała jako chęć przypodobania się środowisku przez ubiegającego się o reelekcję prezesa Cezarego Kuleszę.
Najważniejsze, że 19 maja PZPN podjął uchwałę kasującą konieczność wystawiania młodzieżowców, dając klubom pełną dowolność. Zlikwidowano więc kij, ale zostawiono marchewkę. Wcześniej był nią Pro Junior System, czyli mechanizm nagradzający finansowo drużyny korzystające z juniorów. Jednym z jego beneficjentów był w poprzednich rozgrywkach Widzew, który zajął w klasyfikacji czwarte miejsce, zarabiając łącznie 1,25 miliona złotych. PJS także przejdzie jednak do historii, a jego miejsce zajmie nowy program o nazwie Młodzieżowiec 2.0. Na czym polegać będą zmiany?
Główna różnica polega na punktowaniu występów piłkarzy. Dotąd budowali oni swój dorobek tylko poprzez ligowe występy, otrzymując punkt za każdą spędzoną na boisku minutę, a wychowankowie (gracze szkoleni w klubie przez minimum trzy lata) dwa punkty. Teraz mnożnik będzie skonstruowany inaczej, a do tego premiowani będą zawodnicy występujący w oficjalnych meczach reprezentacji Polski (pierwszej oraz w zespole do lat 21), a także w Pucharze Polski czy europejskich pucharach. Status młodzieżowca będą mieć zawodnicy urodzeni w roku 2005 lub młodsi.
Punktacja w programie Młodzieżowiec 2.0 od sezonu 2025/2026:
x1 – każda rozegrana minuta w Ekstraklasie lub Pucharze Polski przez młodzieżowca
x2 – każda rozegrana minuta w Ekstraklasie lub Pucharze Polski przez wychowanka (dodatkowy bonus, od 0,1 do 0,5, za staż ponad trzyletni okres szkolenia w klubie)
x1 – dowolna liczba minut, rozegranych w oficjalnych rozgrywkach, w doliczonym czasie gry przez młodzieżowca
x2 – dowolna liczba minut, rozegranych w oficjalnych rozgrywkach, w doliczonym czasie gry przez wychowanka
x0,75 – każda rozegrana minuta w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów przez młodzieżowca lub wychowanka
x2 – każda rozegrana minuta w Lidze Mistrzów przez młodzieżowca lub wychowanka
x0,5 – każda rozegrana minuta w kwalifikacjach do Ligi Europy przez młodzieżowca lub wychowanka
x1,5 – każda rozegrana minuta w Lidze Europy przez młodzieżowca lub wychowanka
x0,25 – każda rozegrana minuta w kwalifikacjach do Ligi Konferencji przez młodzieżowca lub wychowanka
x1 – każda rozegrana minuta w Lidze Konferencji przez młodzieżowca lub wychowanka
x2 – każda rozegrana minuta w reprezentacji A w eliminacjach do Mistrzostw Świata, Mistrzostw Europy oraz w Lidze Narodów przez młodzieżowca lub wychowanka
x3 – każda rozegrana minuta w reprezentacji A w finałach Mistrzostwach Świata lub Mistrzostwach Europy przez młodzieżowca lub wychowanka
x2 – każda rozegrana minuta w reprezentacji do lat 21 w finałach Igrzysk Olimpijskich przez młodzieżowca lub wychowanka
x1 – każda rozegrana minuta w reprezentacji do lat 21 w finałach Młodzieżowych Mistrzostw Europy przez młodzieżowca lub wychowanka
x0,5 – każda rozegrana minuta w reprezentacji do lat 21 w eliminacjach do Młodzieżowych Mistrzostw Europy przez młodzieżowca lub wychowanka
dodatkowo 20% z całego dorobku młodzieżowca lub wychowanka przebywającego na wypożyczeniu do innego klubu
dorobek piłkarzy będzie wciąż zaliczany dopiero po zaliczeniu przez nich co najmniej 5 meczów oraz 270 minut
Nowością będzie także inny schemat podziału środków pieniężnych dla klubów. Poprzednio nagradzano jedynie siedem najlepszych klubów, a teraz cała pula (10 milionów złotych) zostanie rozdysponowana na wszystkie osiemnaście zespołów, proporcjonalnie do liczby zdobytych punktów. W praktyce najlepsi zarobią mniej, żeby środków wystarczyło dla wszystkich ekstraklasowiczów. Ponownie spadkowiczom zabrane zostanie 50% premii, a wypłaty wezmą na siebie częściowo Ekstraklasa S.A. (6 mln zł) oraz PZPN (4 mln zł).
Jak to wszystko ma się do sytuacji czerwono-biało-czerwonych? Obecnie w drużynie Zeljko Sopicia znajduje się pięciu piłkarzy o statusie młodzieżowca: Kamil Cybulski, Daniel Gryzio, Antoni Klukowski, Paweł Kwiatkowski oraz Leon Madej. Spośród wymienionej piątki za wychowanka uznać będzie można wszystkich poza Klukowskim, który swoją przygodę z klubem dopiero zaczyna. Nie jest to jednak ostateczny kształt kadry zgłoszonej do rozgrywek, więc sytuacja może ulec zmianie – do drzwi „jedynki” pukają też obecni na obozie Antoni Błocki, Kuba Nawrocki oraz Kamil Andrzejkiewicz. Pamiętajmy też o Nikodemie Stachowiczu, który został wypożyczony do II-ligowego Sokoła Kleczew. Jeśli wystąpi w co najmniej 10 meczach i zaliczy co najmniej 450 minut, 20% jego dorobku zostanie dodane do konta widzewiaków.
Patrząc na nazwiska zawodników łódzkiego zespołu, trudno liczyć na wysokie miejsce w rankingu programu Młodzieżowiec 2.0. Żaden z nich nie będzie najprawdopodobniej graczem pierwszej jedenastki, a pojawianie się ich na boisku z ławki rezerwowych także może być okazjonalne. Nie ma przed nimi także zbyt mocnych perspektyw gry w drużynie narodowej. Jak wyjdzie z tym w praktyce, zaczniemy przekonywać się już za tydzień.
10 mln na 18 druzyn :)))))). Jajcarze, naprawdę ambitne i motywujące. Mają rozmach ….lepiej przepijać kasę na zizuza…
Dobrze, że jest zmiana wlasciciela i cele…pazernosc poprzednika znów, by nakazała grac młodemu talentowi, kosztem Fornala i Akere. Wcześniej kosztem Klimka i Łukiego . Taka ironia….