„Serce Łodzi” z piątą frekwencją weekendu
12 sierpnia 2025, 10:05 | Autor: RyanSobotni pojedynek z Wisłą Płock zgromadził na trybunach ponad 17 tysięcy widzów. To wynik słabszy niż przed tygodniem, ale jednocześnie lepszy niż na inaugurację sezonu. Na czterech innych polskich stadionach zanotowano wyższe frekwencje w miniony weekend.
Najliczniejszą publiczność przyciągnął mecz w I lidze! Starcie Wisły Kraków z Pogonią Grodzisk Mazowiecki oglądało na żywo ponad 30 tysięcy kibiców, co jest imponującym osiągnięciem, biorąc pod uwagę fakt, że ma tu mowy o hitowym spotkaniu. Na drugim miejscu znalazł się mecz Legii Warszawa z GKS Katowice, a podium zamknęła konfrontacja Górnika Zabrze z Termaliką Nieciecza.
W czołowej piątce weekendu znalazło się jeszcze starcie Jagiellonii Białystok z Cracovią, na ostatnim miejscu wspomniany pojedynek Widzewa z „Nafciarzami„. Warto zauważyć, że ponownie wszystkie cztery wyższe frekwencje są obecnie nieosiągalne przy Piłsudskiego ze względu na mniejszą pojemność obiektu.
TOP 5 frekwencji w dniach 8-10 sierpnia:
1. Wisła Kraków – Pogoń Grodzisk Mazowiecki, 30 766 widzów
2. Legia Warszawa – GKS Katowice, 22 488 widzów
3. Górnik Zabrze – Termalica Nieciecza, 20 189 widzów
4. Jagiellonia Białystok – Cracovia, 18 270 widzów
5. Widzew Łódź – Wisła Płock, 17 172 widzów
Tym razem na liście jednostkowych frekwencji nie zaszły wielkie zmiany, ale warto docenić pojawienie się na drugim miejscu „Białej Gwiazdy„. Dzięki temu wiślacy mają w poniższym zestawieniu dwa starcia, podobnie jak Lech Poznań oraz legioniści. Widzewski akcent wyjazdowy w Białymstoku wciąż utrzymuje się w rankingu, plasując na dziewiątej pozycji.
TOP 10 jednostkowych frekwencji w Polsce (2025/2026):
1. Lech Poznań – Górnik Zabrze, 31 223 widzów
2. Wisła Kraków – Pogoń Grodzisk Mazowiecki, 30 766 widzów
3. Lech Poznań – Cracovia, 29 123 widzów
4. Wisła Kraków – ŁKS Łódź, 27 017 widzów
5. Legia Warszawa – Arka Gdynia, 26 415 widzów
6. Górnik Zabrze – Lechia Gdańsk, 24 890 widzów
7. Śląsk Wrocław – Ruch Chorzów, 22 636 widzów
8. Legia Warszawa – GKS Katowice, 22 488 widzów
9. Jagiellonia Białystok – Widzew Łódź, 19 987 widzów
10. Pogoń Szczecin – Motor Lublin, 19 813 widzów
Sezonowa średnia wciąż najwyższa jest w Poznaniu, ale przewaga nad świetnie spisującą się na zapleczu Wisłą stopniała do zaledwie 1300 widzów. Na trzecim miejscu, choć ze spadkiem frekwencyjnym, nadal widnieje Legia, zmianie nie uległy też pozycje cztery i pięć, na których utrzymały się Górnik i Śląsk Wrocław.
Pod względem sezonowej średniej nadal prym w kraju wiodą lechici, którzy po dwóch domowych meczach mogą pochwalić się liczbą przekraczającą 30 tysięcy widzów. Małym zaskoczeniem jest fakt, że na drugiej lokacie znajdują się fani „Białej Gwiazdy„, ale mieli oni jak na razie tylko jedną okazję do zapełnienia stadionu, więc należy poczekać na formę krakusów w dłuższej perspektywie. Po piętach stąpają im legioniści, a w TOP 5 znajdziemy jeszcze sympatyków Górnika i Śląska.
Z uwagi na stojącą na coraz wyższym poziomie frekwencję w Polsce i zdecydowanie za mały obiekt w stosunku do potrzeb, RTS nie może na razie powalczyć z pojemniejszymi rywalami. „Czerwona Armia” zajmuje na razie dość odległe, dziewiąte miejsce. Przed nią znajdują się jeszcze Jagiellonia, Pogoń Szczecin oraz Lechia Gdańsk. Ta ostatnia może jednak spaść za łodzian dziś wieczorem, jeśli nie zachwyci widownią w meczu z Motorem Lublin.
TOP 5 średnich frekwencji w Polsce (2025/2026):
1. Lech Poznań – 30 173 widzów (70% zapełnienia)
2. Wisła Kraków – 28 892 widzów (87% zapełnienia)
3. Legia Warszawa – 24 452 widzów (79% zapełnienia)
4. Górnik Zabrze – 22 540 widzów (80% zapełnienia)
5. Śląsk Wrocław – 19 320 widzów (45% zapełnienia)
9. Widzew Łódź, 17 030 widzów (95% zapełnienia)
Trzecie starcie obecnej kampanii miało nieco mniejszą widownię od rekordowego póki co meczu z GKS Katowice, ale wystarczająco dużą, by średnia sezonowa poszła nieco w górę. Wynosi obecnie 17 077 osób, co przekłada się na zapełnienie „Serca Łodzi” w 95%.
Przed widzewiakami jeszcze sześć domowych potyczek w tym roku. Podejmą kolejno: Pogoń Szczecin, Arkę Gdynia, Raków Częstochowa, Radomiak Radom, Legię Warszawa oraz Koronę Kielce.
Frekwencja Widzewa w sezonie 2025/2026:
1. 19.07.2025, Widzew Łódź – Zagłębie Lubin, 16 728 widzów (93% zapełnienia)
2. 02.08.2025, Widzew Łódź – GKS Katowice, 17 332 widzów (96% zapełnienia)
3. 09.08.2025, Widzew Łódź – Wisła Płock, 17 172 widzów (95% zapełnienia)
Średnia sezonu: 17 077 widzów (95% zapełnienia)
Lechię wyprzedziliśmy, ale wzrost frekwencji wPolsce ciągu ostatnich kilku lat jest niesamowity…te 5 lat temu byliśmy w top 3 kraju mimo gry w niższych ligach…
W Lidze+ był wywiad z trenerem Górakiem po meczu z legła. Zapytano o Bergiera, chcieliśmy żeby został, powiedział ale nawet nie było żadnych szans żeby konkurować z Widzewem, chodziło oczywiście o finanse. Po latach dziadowania usłyszeć coś takiego, wspaniałe uczucie! Tak marginesie Lyczmański powiedział że drugi raz z rzędu Widzew został skrzywdzony.Karny ewidentny. Bylibysmy liderem….Tylko Widzew RTS!
Gdybym miał czysto logicznie uzasadniać różne rzeczy w grze i dyktowanie czegoś, albo anulowanie, to wykazałbym że przepisy są nielogiczne. Mamy sytuację z Shehu, który dostaje szybką piłkę w bark w polu karnym. Nikt się nie spodziewa czegoś takiego, był pod kątem 90 stopni do toru lotu futbolówki, barku nie odstrzelisz, tym bardziej że miał rękę przy ciele, nie machał nią. Anulowanie gola za coś takiego to kretynizm. Ale jeśli to jest logiczne, a moim zdaniem jest i nie powinno się anulować takich goli, to anulowanie karnego po upadku Fornala jest ok. Obrońca Wisły biegł obok, nie było intencji władowania… Czytaj więcej »
ale kupic biletu sie nie da bo dopiero 1h przed meczem odwołujecie karnety a osoby z poza łodzi już nie zdążą dotrzeć i potem czesc miejsc jest pusta.
Frekwencja w Polsce na stadionach widać rośnie a Widzew przez za mały stadion teraz będzie gdzieś 6 siłą w tm kraju po Lechu,Legi,Wisle K,Ślasku W ,Górniku Z. Taka Wisła 1 liga mecze z mało atrakcyjnymi rywalami jak ostatni Pogoń Grodzisk Mazowiecki a tam po 30 tys kibiców
Frekwencja na stadionach rośnie jest to efektem zwiększenia nakładów finansowych na kluby czy to poprzez pozyskanie sponsorów czy zamożniejszych właścicieli. Niestety z tą pojemnością stadionu nie mamy realnych szans dorównać innym klubom, ale możemy być dumni, z naszych kibiców wypełniających stadion na każdym domowym meczu.
„Małym zaskoczeniem jest fakt, że na drugiej lokacie znajdują się fani „Białej Gwiazdy„, ale mieli oni jak na razie tylko jedną okazję do zapełnienia stadionu, więc należy poczekać na formę krakusów w dłuższej perspektywie.”
Okazje były dwie…jeden mecz z łks-em Łódź a drugi z Pogonią Grodzisk Mazowiecki.