Widzew Łódź – Odra Opole 1:2 (0:0)
21 czerwca 2025, 14:24 | Autor: RyanWidzew Łódź nadal w trybie wakacyjnym. Piłkarze Zeljko Sopicia rozegrali w sobotę pierwszy tego lata mecz kontrolny, prezentując się bardzo słabo w rywalizacji z Odrą Opole. W efekcie czerwono-biało-czerwoni przegrali z czternastym zespołem ubiegłego sezonu I ligi 1:2.
Od pierwszej minuty kibice mogli zobaczyć w Warcie aż trzech nowych zawodników. Między słupkami stanął Maciej Kikolski, na prawym skrzydle biegał Samuel Akere, a w ataku Sebastian Bergier. Wyjściowa jedenastka była skonstruowana dość eksperymentalnie – zwłaszcza w tyłach – ze środkowym pomocnikiem Leonem Madejem na prawej obronie czy Markiem Hanousekiem jako partnerem Mateusza Żyry na środku defensywnej formacji. Wśród rezerwowych znaleźli się m.in. Jan Krzywański, Paweł Kwiatkowski czy nowo pozyskany Antoni Klukowski. Brakowało dziś mających dłuższe urlopy Samuela Kozlovskyego, Juljana Shehu i Mariusza Fornalczyka oraz leczących lekkie urazy Petera Therkildsena oraz Angela Baeny. Z kolei Rafał Gikiewicz zagra dziś w pokazowym meczu w Chorzowie, a wolne dostał Mikołaj Biegański.
Patrząc z czysto statystycznego punktu widzenia, pierwsi celny strzał oddali rywale. W 4. minucie piłkę z rzutu wolnego dośrodkował eks widzewiak Mato Milos, a celną główką popisał się Adam Chrzanowski. Zrobił to jednak na tyle lekko, że zaliczający nieoficjalny debiut Kikolski wyłapał futbolówkę bez najmniejszego trudu. Groźnie, choć tym razem obok słupka, uderzał też kilka minut później Tomas Prikryl. Trzecie ostrzeżenie nadeszło w 20. minucie, gdy Lucas Ramos celnie przymierzył z dystansu, sprawdzając czujność Kikolskiego. Czerwono-biało-czerwoni w tym okresie meczu atakowali z rzadka. Po jednym z efektownych podań Szymona Czyża w niezłej sytuacji mógł znaleźć się Akere, ale źle przyjął piłkę w polu karnym Odry. Strzał Frana Alvareza został z kolei zablokowany.
Po pierwszej ćwiartce zawody zostały wstrzymane, ponieważ celebrujący obecność RTS w swoim mieście kibice z fan clubu z Warty postanowili dodać sparingowi kolorytu, a dym z pirotechniki utrudnił widoczność. Po wznowieniu gry znów groźniejsi byli opolanie, a gdyby nie brak precyzji Prikryla, przeciwnicy wyszliby na prowadzenie. Dopiero w 33. minucie „zapachniało” golem dla widzewiaków. Ze stałego fragmentu dośrodkował Alvarez, a po małym zamieszaniu umowni goście wybili piłkę z okolic linii bramkowej. Najlepszą okazję łodzianie mieli tuż przed przerwą, gdy zaatakowali w liczebnej przewadze. Mocno ruszył Akere, któremu zabrakło nie tylko celności, ale też altruizmu – zamiast obsłużyć Bergiera, kończył akcję sam i przestrzelił.
Na drugą połowę Sopić nieznacznie przestawił skład, wymieniając jedynie trzech zawodników, w tym golkipera. Od samego początku odważnie napierali gracze Odry i szybko przyniosło im to wymierne efekty. Najpierw błąd we własnym polu karnym popełnił Paweł Kwiatkowski, ale uratował mu skórę Hanousek. Chwilę później zbyt dużo miejsca zostawiono Danielowi Dudzińskiemu, który trafił do siatki. Podrażnieni łodzianie zaczęli szukać okazji do wyrównania. Pokazali się m.in. rezerwowi Antoni Klukowski i Nikodem Stachowicz, lecz zabrakło kropki nad i. Ten drugi poprawił się jednak w 58. minucie, gdy wykończył podanie Alvareza, doprowadzając do remisu!
Po mniej więcej godzinie gry nastąpiło wiele roszad, przez co na murawie pojawiło się głównie sporo widzewskiej młodzieży. Pierwszy pokazać mógł się jednak Hubert Sobol – uderzył bez przyjęcia w stojącego na środku bramki Mateusza Abramowicza. Jak wykańczać dogodne okazje, pokazał mu w 77. minucie Szymon Kobusiński. Z interwencją nie zdążył Kwiatkowski, więc napastnik opolan uderzył silnie z okolic linii 16. metra i Jan Krzywański był bez szans! Szybko odpowiedzieć mógł mu Kuba Nawrocki, który huknął z dystansu, obijając poprzeczkę!
W ostatnich minutach niewielką przewagę optyczną osiągnął Widzew, a rywale skoncentrowani byli na utrzymaniu korzystnego rezultatu. Inicjatywa przedstawiciela Ekstraklasy nie przekładała się jednak na żadne konkretne okazje, a w doliczonym czasie nawet blisko było utraty trzeciego gola. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i pierwszy letni sparing zakończył się porażką 1:2.
Widzew Łódź – Odra Opole 1:2 (0:0)
58′ Stachowicz – 47′ Dudziński, 77′ Kobusiński
Widzew:
Kikolski (46′ Krzywański) – Madej (61′ Łukowski), Hanousek (61′ Diliberto), Żyro (61′ Volanakis), Krajewski (61′ Gryzio) – Czyż (35′ Kwiatkowski), Alvarez (61′ Nawrocki) – Akere (61’Sobol), Pawłowski (46′ Klukowski), Cybulski (46′ Stachowicz) – Bergier (61′ Andrzejkiewicz)
Trener: Zeljko Sopić
Odra:
Haluch (46′ Abramowicz) – Kendzia, Piroch, Chrzanowski (77′ Kupczyk) – Spychała (46′ Dudziński), Purzycki (46′ Szkliński), Ramos (46′ Tront), Milos (46′ Szrek) – Mida (46′ Łyszczarz, 87′ Dębski), Prikryl (46′ Nowak) – Muratović (46′ Kobusiński)
Rezerwowi: Glomb, Białowąs
Trener: Jarosław Skrobacz
Żółte kartki: Nawrocki, Łukowski – Purzycki
Sędzia: Paweł Malec (Łódź)
Personalnie to żadnego szału nie ma. Max. na środek tabeli
I gdzie ten Gryzio do 1 składu :)
Jeszcze będziesz odszczekiwał
Nie był gorszy niż reszta kopaczy.
kibic daj spokoj
gralismy bez SHEHU FORNALCZYKA BAENY KOZŁOWSKIEGO…
Ty trolu już masz nieźle beret sprany że widzisz wszędzie jedna osobę .
Narazie ten skład raczej nie powala
Oj słabo to wygląda
Walka o puchary :) Jedyny puchar jaki będzie to uczestnictwo w pucharze Polski .Zbieranina przypadkowych ludzi, a inne czołowe kluby i nie tylko czołowe ,to juz mają szkielet drużyny zgrywany od lal i co roku daje im to gwarancje Top 5 Jaga,Lech,Legia,Raków,Pogoń
A ten znowu tutaj . Ludzie, usuńcie stąd tego lumpa spod dworca Łódź Kaliska. Jak długo jeszcze będzie tutaj pisał te wysrywy ????
Oglądam sobie sparing i przypominając sobie niektóre głosy, o tym, że Kwiatkowski powinien grać obok Żyry, uśmiecham się jedynie subtelnie pod nosem… :)
Fajny chłopak, ale niestety tym meczem sam się skreślił, pozostaje wypożyczenie i oby jak najwięcej gry w pierwszej lidze.
Już dawno powinni go wypozyczyc
Uważam dokładnie tak samo.
Wypożyczyć, najlepiej partycypując w lub pokrywając koszty jego pensji pod warunkiem regularnej gry.
Może się ogarnie jak złapie pewność.
Ten chłopak zagrał świetny mecz z Pogonią. Później już tylko padaka.
A swoje wybitne umiejętności pokazał w meczu PP rezerw ze Skierkami.
On jest za słaby niestety
Sopic jako trener to raczej do końca Września nie wytrzyma,jest w dużo gorszej sytuacji od Myśliwca czy Niedźwiedzia bo oni mięli słaby skład i nikt tam jakoś od nich dużo nie wymagał i miał cierpliwość a tutaj ogromna kasa poszła i ogromne wymagania i nikt nie będzie długo czekał jak nie będzie szło .
Dokładnie, tak jak mówisz. Ten gość nie pokazał NIC od siebie, jest z tą drużyną od kilku miesięcy i ciągle tylko wymóweczki i zwalanie na wszystko dookoła. Odra ma lepszych zawodników od Widzewa? Trener Skrobacz przynajmniej pokazał jakiś pomysł na grę drużyny. Trener Czubak pokazał COŚ, a miał tylko trzy mecze. Trener Mysliwiec pokazywał COŚ tym składem, dopóki nie zaczął swojego cyrku. Zawodnicy są kiepscy, ale nie AŻ tak, no to, co się dzieje na boisku.
Na koniec sezonu pisałem dokładnie to samo. Pokażcie jednego zawodnika, jeden element gry który poprawił Chorwat.
Nikt nie wskazał, a hejt i minusy lały się kubłami.
Masz straszny ból doooopki z tymi minusami.
Po piątej kolejce Szopica już nie będzie i nie zakładajcie się, to co dzisiaj było na boisku to brak ładu i składu i nie zasłaniajmy się brakiem nowych wzmocnień , bo Bergier był, za to nie było żadnej koncepcji na grę, bez pomysłu, bez głowy i jaj, żenada, ten człowiek nie ma żadnej charyzmy no może ma coś ma co, nie każdy ma, na pewno tępy bawoli wzrok i tyle w temacie.AVE WIDZEW
wiem mecz sparingowy i nie najsilniejszy sklad ale póki co nie widać w naszej grze pomysłu. Nie widzę by chorwacka myśl taktyczna górowała nad tą za niedzwiadka czy myśliwego ? Takie klepanie bez składu a i napadziora jak nie bylo tak nie ma.
A skład powinien być w miarę zgrany bo większość zawodników w dzisiejszym meczu ze sobą grało i trenowało w tamtym sezonie .
Ten skład to znowu walkoa 10 miejsce.
No właśnie, chorwacka myśl szkoleniowa, śmiechu warte. Nigdzie z tym trenerem nie zajedziemy, jak będzie coś wyglądało lepiej, to tylko dlatego, że wejdą lepsi zawodnicy i indywidualnie to pociągną, ale pomysłu na grę jak nie było tak nie. Nie ma też energii, ambicji i chęci. Ciekawe, kiedy się zorientują, że trzeba szukać trenera, bo się chyba bardzo oszukali.
Ta transmisja na YT to chyba z telefonu udostepniona tak rwie. Niczym gra naszych. Jakos nie moga zlapac tej taktyki Sopica o atakowaniu
A w Krzywanskim co oni widza to ja nie wiem. Taki niepewny kolejny raz i bez j…
Krzywaski będzie trzecim bramkarzem i nie będzie narzekał. Tylko tyle I aż tyle.
Krzywanski to bramkarz dla rezerw!
Bieganski dostał wolne wiec on bronił w 2 polowie…
najgorszy z najgorszych!!!!
Niestety ten mecz pokazuje jak duże zmiany muszą nastąpić aby można było myśleć o czymś więcej niż o utrzymaniu. W przypadku Sopicia nie widzę żadnego pomysłu na grę, obym się mylił i w lidze było lepiej.
Też nie widzę tak szczerze na dłużej tego trenera jak ktoś napisał do Września i raczej podziękuje Pan Właściciel bo wystawia piłkarzy którzy powinni grać z 2 drużyna czyli 3 Liga i poważnie trzeba tutaj wzmocnień w obronie oraz w pomocy i to duże żeby coś ugrali oraz Napastnika bo Cienko to widać wiadomo początek ale Pan trener nadal nic nie pokazuje kolejny mecz nawet kontrolny
jakbys NIE zauwazyl to 6 piłkarzy grało z druzyny rezerw…
No widziałem i zero pomysłu na grę no i nie ci zawodnicy jak napisałem wzmocnienie obrony i to duże pomoc i napastnik bo nie widzę tego to sparing ale widać że wakacje jeszcze trwają
Co pokazał za 700 tys euro Akare ????????? Co pokazał Bergier ???????
A ten Akerer wart te 1.2 mln euro?
Słaby występ, a mimo wszystko warto więcej niż cały pierwszy skład klubiku z okolic dworca Łódź Kaliska
Nawet trolu nie rozróżniasz z kim piszesz ha
Widzę że sami tutaj eksperci jak sie nie znacie to sie nie wypowiadajcie jak nie ma pełnego składu bo dziś to w większości zagrały rezerwy
Po prostu ci wszyscy znawcy twierdzą że to już powinno być 5 :0 a z Borussią przynajmniej remis że wskazaniem na Widzew .
700 tys euro
nie kosztował 700 tys eu plus bonusy a był dzisiaj najlepszy na boisku…
Cos tam widac w nim ze cos moze ukasic, pogra z 2, 3 mecze i zobaczymy roznice. Do tego jest dosyc szybki i impulsywny.
Spokojnie, trenują razem dopiero od tygodnia. Do tego nie ma Shehu, Kozy, Therkildsena, nie dołączył jeszcze Fornalczyk z Baeną. Co by nie mówić, nie ma także Gikiego.
Poza tym gra tam sporo młodych chłopaków, którzy ledwo liznęli ekstraklasy (albo wcale). To jest właśnie czas na danie im szansy na indywidualne pokazanie się. Na zgranie się dajcie im jeszcze czas.
PS Czekamy jeszcze na kilka ciekawych transferów :)
Duńczyk zwłaszcza zbawi Widzew. Wytrzeźwiej człowieku. Ten facet potyka się o własne nogi.
Kolejna porażka na koncie łysego już 6
Legia Warszawa ma za sobą pierwszy mecz kontrolny rozegrany w ramach letniego okresu przygotowawczego. Stołeczny zespół przegrał 2-3 z Wisłą Płock, a więc świeżo upieczonym beniaminkiem Ekstraklasy.
Haha no to jest pocieszenie bo Legia przegrała z beniaminkiem ekstraklasy ,to Widzew mógł przegrać ze słaba Odrą :) Tylko Legia w ostatnich 8 meczach z dzisiejszym nie przegrała 6 meczy
No i? Nie ma tu podobieństw.
Oni mają totalnie nowego trenera, ciężko wymagać żeby po tygodniu były wyniki.
My mamy trenera od kilku miesięcy i gość totalnie nic nie wnosi. Zero postępów zawodników, zero pomysłu.
Obym się mylił, ale zanosi się, że wrzesień upłynie na poszukiwaniach trenera.
Sobol znowu pokazał swój brak podstawowych umiejętności piłkarskich. Co on jeszcze robi w zespole?
A co pokazał Bergier i Gryzio ????
Niezrozumiałe jest oddanie Tupty – a ściągnięcie przeciętnego Bergiela
To tylko sparing, ale wygląda podobnie jak poprzednie mecze Sopicia, nie ma żadnego pomysłu na grę w ofensywie, a gra obronna to już dramat. Oby się moje słowa gów.. zamieniły, ale ten trener nie zapewni Nam górnej części tabeli. Tylko o ile tłumaczenia (głupie swoją drogą) występowały w stylu zawodników najwyżej na utrzymanie, to teraz takiego argumentu nie ma prawa użyć, bo bierze udział w budowie obecnej
Są już pewni środka tabeli, walki o utrzymanie i zwalniacze Sopica xD weźcie wracajcie do zmywania
Tak płacz i lament bo przegrali pierwszy sparing…
Przegrają jeszcze nie jeden i co z tego…
Trzeba zrozumieć jedno zespół się buduje latami a mu zaczynamy rewolucję. I w tym sezonie nie będzie pucharów tylko walka o górną połowę tabeli. Ale już sraczka bo zespół za miliony a tu przegrana…
Przegrali 6 mecz z 8 ostatnich
I to maja,byc zawodnicy I gra dajaca name pierwsza 5tke.Zart!!!! Trener chyba tez nie wie co robi i mysle ze dlugo Sopic nie bedzie trenerem.!!!!!
No co tu gadać – słabo. Skład w II polowie na I ligę, a może na II ligę.
Czekam na 3 mocne transfery w przyszłym tygodniu.
beznadziei ciąg dalszy!!!!!
Może by tak kogoś w tej Odry wyłowić? Mam wielkie obawy ,że możemy w tym sezonie zostać mistrzem przepalania pieniędzy .
I jeszcze mała kolejna dygresja ; brać Urbana póki wolny bo z tym czarodziejem to my daleko nie zjedziemy.
Z Odry to już był wyłowiony Klimek ale go myśliwy w 3 tercji odstrzelił
Coś mi się widzi że najsłabszym elementem tej układanki jest trener ile punktów zrobil na wiosnę ojrzynski a ile nasz nowi ludzie a gra padaka
Nazwisko Sopicia powoli zaczyna się świecić na pomarańczowo
Jacyś śmieszni ludzie tu komentują. Przecież to grał zespół, w którym – po pierwsze – część piłkarzy poznała się trzy dni temu, po drugie – po 60 minucie zagrali chłopcy z rezerw, po trzecie to jest pierwszy wakacyjny sparing. A niektórzy już trenera zwalniają, nosem kręcą na nowych zawodników… Tradycyjnie postuluję: rozbieg, baranek, ściana, otrzeźwienie.
Słusznie napisałeś, a do tego masz rację. Ci którzy po tym sparingu zwalniają trenera i wieszczą środek tabeli, nie mają widzewskiego charakteru. To beksy i ciepłe kluchy. Normalny kibic z ocenami wstrzyma się do ostatniego sparingu, lub nawet pierwszych meczy ligowych. Płaczek musi się teraz wypłakać, bo później może nie mieć powodów.
Poznawać to się mogą chłopaki z orlika,,to są zawodowi piłkarze więc chyba wiedzą na czym polega gra
A po czwarte jest to szósta porażka na osiem ostatnich meczy tego twojego trenera :)
Trochę wodę na ochłodę nie zaszkodzi ;) Zanim zaczniesz oskarżać innych o śmieszność, to najpierw czytaj ze zrozumieniem. Większość osób krytykujących Sopica, nie krytykuje go za TEN sparing, tylko już za kilka miesięcy pracy, to chyba już wolno mieć jakieś krytyczne uwagi? Napisz mi MERYTORYCZNIE co ten trener wniósł do drużyny Widzewa? Konkrety, gdzie, w którym miejscu widać rękę tego trenera? Ci „śmieszni” kopacze byli w stanie grać dobre mecze, nawet z ta marną jakością, jaką mają. A tak w ogóle, to jaki element gry ćwiczył w dzisiejszym sparingu trener Sopic? Czy to tylko zabawa taka była, wakacyjny rozruch? Nie… Czytaj więcej »
Miejmy nadzieje, ze cos sie zmieni, jezeli chodzi o ofensywe i ogolny pomysl na gre, bo praktycznie ogladajac ten mecz, Caly czas widze ta sama gre z poprzedniego sezonu. Jestem troche zawiedziony, mimo oczekiwan, ale dobrej mysli, ze cos w tym kierunku sie ruszy lub zobaczymy zmiany dopiero ligowych meczach. Ciezko sie oglada nasza druzyne. Wiem to sparing i trener sobie experymentuje, ale czarno to widze.
Tylko Widzew RTS!
Sparing, ale wynik pójdzie w świat. Gra słaba lekko mówiąc. Coraz bardziej jestem przekonany, że ekstraklasa może nie być ulubioną ligą trenera Sopicia. Coraz bardziej żałuję, że Widzew nie skierował się ku Janowi Urbanowi, który tę ekstraklasę zna doskonale, ma doskonały warsztat, ale i autorytet i charyzmę. Wysokościowa jedenastka na pewno będzie wyglądać zdecydowanie inaczej. Czeka nas jeszcze sześć transferów, w tym trzy do pierwszego składu, środkowi obrońca, pomocnik i napastnik. Pytanie, czy trener Sopic będzie w stanie to wszystko poukładać.
No i już płacz trener zły nowi nic nie pokazali i wogóle nic się nie zmieniło . Fakty są takie że brakowało kilku zawodników mecz kończyliśmy drużyną rezerw i im więcej nowych zawodników tym dłużej będą się zgrywać , czy zdążą na ligę oby ale szału z Zagłębiem czy Jagą też się nie spodziewam za długo jestem kibicem
Szału nie ma . Sopic chce grać tak samo jak Mysliwiec
Bardzo dużo dzisiaj zawodników było sprawdzonych, nawet ci, którzy w zasadzie nie mają szans póki co pojawić się w kadrze na ekstraklasę. Trener chyba wie, co robi, przynajmniej taką mam nadzieję.