Zapowiedź meczu Widzew Łódź – Pogoń Szczecin
21 sierpnia 2025, 22:02 | Autor: OskarPrzed nami jeden z hitów nadchodzącej kolejki. W ramach szóstej serii gier Widzew podejmie Pogoń. Kibicowski spotkanie zapowiada się świetnie i miejmy nadzieję, że piłkarze dorównają temu poziomowi.
Ze względu na przełożone starcia drużyn występujących w europejskich pucharach w nadchodzącej kolejce odbędzie się tylko siedem spotkań. Uwagę przykuwają dwa – mecz przyjaźni między Górnikiem Zabrze a „Gieksą” oraz… mecz przyjaźni między Widzewem Łódź a Pogonią Szczecin. To raczej prawidłowe stwierdzenie po tym, jak z obu młynów zostały przesłane wzajemne pozdrowienia.
„Portowcy” źle zaczęli sezon – w pierwszych pięciu meczach zdobyli zaledwie cztery punkty, odnotowując przy tym wstydliwe porażki z Radomiakiem, Górnikiem czy beniaminkiem z Gdyni. Szczecinianie dysponują obecnie drugą najgorszą defensywą w lidze, która pozwoliła na stratę dwunastu goli, czyli ponad dwa na mecz. Pogoń zajmuje szesnaste miejsce w tabeli i choć to dopiero początek sezonu, to raczej żaden z fanów nadmorskiego zespołu spodziewał się, że choćby przez chwilę zobaczy swój klub w strefie spadkowej. Potencjalna wygrana z Widzewem pozwoli zrównać się punktami nawet z piątą Legią, jednak bilans bramkowy sprawi, że MKS nie podskoczy wyżej niż na dziewiąte-dziesiąte miejsce w stawce.
W Szczecinie mimo zaledwie pięciu kolejek zaczęło się robić nerwowo. Wokół klubu krążą niestworzone plotki transferowe, w mediach pojawiają się pogłoski o zagrożonej posadzie trenera Kolendowicza, a drużyna przed tygodniem po raz pierwszy musiała „tłumaczyć się” pod płotem swoim fanom. Widzew – niestety dla nas – wydaje się, że jest dla „Portowców” idealnym rywalem na przełamanie. Od powrotu łodzian do Ekstraklasy Pogoń ani razu z RTS-em nie przegrała – pięciokrotnie wygrywali i tylko raz remisowali. Co ciekawe, czerwono-biało-czerwoni po raz pierwszy od powrotu na najwyższy szczebel rozgrywkowy są w meczu z MKS-em stawiani w roli faworyta.
Starcia obu ekip w ostatnich latach zawsze były na wysokim poziomie. W ostatnich sześciu spotkaniach padło dwadzieścia jeden goli, a więc w zaokrągleniu mówimy o czterech bramkach na mecz. Te niejednokrotnie padały po pięknych strzałach, efektownych akcjach zespołowych czy indywidualnych. Niejednokrotnie pojedynki te obfitowały w kontrowersje. Najlepszą wizytówką przed jutrzejszym starciem jest mecz z 2023, który zresztą odbył się w „Sercu Łodzi”. Widzew zremisował wtedy z Pogonią 3:3 po bramce Kreuzrieglera z rzutu karnego w dziesiątej doliczonej minucie gry.
Ze wszystkich drużyn występujących w tym roku w Ekstraklasie RTS od zakończenia reaktywacji (nie licząc beniaminkow) nie wygrał tylko z Rakowem i Pogonią. Wypadałoby to zmienić, szczególnie że w ogólnym rozrachunku to szczecinianie są dla czerwono-biało-czerwonych bardziej niewygodnym rywalem. W sześciu meczach zdobyli tylko punkt, zaś z „Medalikami” udało się zdobyć „oczko” więcej.
Pogoń dysponuje szóstym najwyższym średnim posiadaniem piłki – 53,3%. Co ciekawe, „Portowcy” wykręcili w tym sezonie najwyższe xG (gole oczekiwane) – 8,69, a więc uśredniając, powinni byli strzelić dwa gole więcej, niż mają na koncie. Oddają 8,40 strzałów na mecz (czwarty najgorszy wynik w lidze), z czego 2,80 to uderzenia celne (również czwarty najgorszy wynik w stawce). Wykręcają drugi najgorszy wynik biegowy w Ekstraklasie na mecz, notując przy tym trzecią średnią, najmniejszą ilość sprintów.
Jeszcze kilka tygodni temu powiedzielibyśmy, że najmocniejszym punktem Pogoni jest Koulouris, który hurtowo strzelał gole. Dzisiaj szczeciński klub poinformował, że Grek dostał zgodę na rozpoczęcie negocjacji kontraktowych z nowym klubem i przeciwko Widzewowi nie zagra. Niezwykle szybki jest nowy nabytek – Musa Juwara, który zagra na wdrażającego się w polskie realia Diona Gallapeniego. Swoją jakość niezależnie od formy zespołu dalej posiada Kamil Grosicki, który ma na swoim koncie już bramkę i trzy asysty, czy Fredrik Ulvestad, którzy są najsilniejszymi punktami zespołu.
Dobrze poinformowany w tematach związanych z Pogonią Bartłomiej Czetowicz napisał na X’ie, że w Łodzi nie zagra Leo Borges, któremu doskwiera uraz stopy. Znany na tymże portalu kibic Pogoni Daniel Trzepacz dodał od siebie, że jutro nie zagra również Fredrik Ulvestad. W Widzewie dalej poza kadrą można spodziewać się Petera Therkildsena i Samuela Kozlovskyego. Zagrożeni zawieszeniem są Mariusz Fornalczyk, do którego po meczu z Cracovią dołączył Marcel Krajewski. Boczny obrońca musi uważać, bo na jego pozycji nie ma już innego zawodnika i zawieszenie skutkowałoby prawdopodobnie przesunięciem na bok obrony jednego ze środkowych obrońców.
W wyjściowej jedenastce czerwono-biało-czerwonych spodziewamy się jednej zmiany. W bramce zagra Maciej Kikolski. Linię obrony stworzą Marcel Krajewski, Ricardo Visus, który wraca po chorobie, Mateusz Żyro oraz Dion Gallapeni. Na „szóstce” wystąpi coraz to lepiej wyglądający Lindon Selahi, a tercet pomocników stworzą z nim niezastąpieni Fran Alvarez oraz Juljan Shehu. Na skrzydłach stawiamy na Samuela Akere i Mariusza Fornalczyka, natomiast na szpicy zagra Sebastian Bergier.
Mecz pomiędzy Widzewem Łódź a Pogonią Szczecin rozpocznie się jutro o godzinie 20:30 w „Sercu Łodzi”. Arbitrem tego spotkania będzie Łukasz Kuźma, wspomagany przez Sebastiana Muchę i Piotra Podbielskiego. Sędzią technicznym będzie Maciej Pelka, a w wozie VAR zasiądą Szymon Marciniak i Marcin Boniek. Dotychczas Kuźma sędziował piętnastokrotnie mecze z udziałem widzewiaków. Bilans czerwono-biało-czerwonych z tym arbitrem na murawie to 7-4-4, natomiast w „Sercu Łodzi” sprawa wygląda nieco gorzej, bo mówimy o rekordzie 4-1-4.
Stadion po brzegi zapełnią fani łódzkiego Widzewa, ale nie zabraknie kibiców gości, którzy w solidnej liczbie pojawią się przy Piłsudskiego. Na stadionie zjawią się również przedstawiciele Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE. Spotkanie to będzie można śledzić w CANAL+ Sport 3, CANAL+ 4K Ultra, Canal+ Extra 1, CANAL+ Sport i Ekstraklasa TV a posłuchać go – w RadioWidzew.pl oraz Widzew.FM.
Jeśli nie ogramy tak rozbitych, osłabionych kontuzjami pogoni i lecha, to będzie wstyd . Kiedy w końcu jak nie teraz…
Obym się mylił,ale Marciniak na Varze po serii popisów Przybyła ? Sam Marciniak ma dwa poważne błędy, o Przybyłe nie wspomnę. Kibice Widzewa są wystawieni na duże emocje.
Jutro punkty muszą zostać w Łodzi!
PZPN niech się weźmie za wybór Przewodniczącego Kolegium Sędziów, który ogarnie ten burdel….
..
Mylicie że Stelios zasiądzie na ławce ?
Jeśli nie wybrali kolejnego zastępcy kapitana, to ktoś musi tę funkcję pełnić na boisku. Raczej nie wyjdą w podstawie Bartek (kapitan) i Marek (zastępca), więc Żyro (zastępca) musi grać z musu.
Oby drużynę wyprowadził nowy zastępca. Chciałbym zobaczyć wreszcie Visusa z Andreou. (ciekawe, który zagrałby z lewej, a który z prawej strony?)
Dla mnie „wisienką na torcie”, o ile o jakimś torcie możemy mówić, będzie… zwycięstwo Widzewa w tym meczu!
Jeśli jutro nie wykorzystamy słabości i problemów Pogoni i nie ogramy wreszcie cienkich na tę chwilę, jak rzadko kiedy i osłabionych „Portowców”, to już chyba nie zrobimy tego nigdy.
No, chyba że znów coś wymyślą sędziowie, ale to byłoby już czymś nieprawdopodobnym…
Do boju Widzew!
Żyro? Chyba trzeba wybrać kolejnego kapitana.
Fornaldo w wyjściowym po kolejnych z rzędu popisach zabijania się o własne nogi? To musi działać bardzo motywująco na Baenę. Grunt to zdrowa rywalizacja. ;-)