Zdobyć polski biegun zimna

Trzeci w tym sezonie mecz o punkty rozegrają jutro piłkarze rezerw Widzewa Łódź. Podopieczni Michała Czaplarskiego zaliczą w ten weekend najdalszy wyjazd tego sezonu. Cel eskapady to Suwałki, gdzie czerwono-biało-czerwoni zagrają z miejscową drużyną Wigier.

Drużyna rezerw cały czas zapoznaje się z realiami III ligi. Dwa tygodnie temu, podczas ligowej inauguracji na Łodziance, widzewiacy rozegrali niełatwy mecz z GKS Wikielec, ale ostatecznie zwyciężyli 3:2. W ostatniej kolejce przyszedł czas na pierwszy wyjazd, który z pewnością pozostanie na długo w pamięci zespołu. Mowa o spotkaniu z ŁKS Łomża, w którym łodzianie najpierw prowadzili 2:0, później dali sobie strzelić trzy gole, by przed przerwą wyjść jeszcze na prowadzenie 4:3. Ostatecznie mecz zakończył się porażką Widzewa 4:6. Drużyna pokazała jednak swój ofensywny styl i to, że o trzy punkty chce rywalizować z każdym, nawet z ekipą z Łomży, która jest głównym kandydatem do awansu.

Drużyna Wigier przez wielu była typowana jako ekipa, która może zamieszać w górnej części stawki. Dotychczasowe wyniki drużyny mówią jednak co innego. Po dwóch kolejkach podopieczni Pawła Cimochowskiego mają na koncie zero punktów. To efekt dwóch porażek – na inaugurację 1:3 z rezerwami Jagiellonii i zeszłotygodniowej 1:2 z Ząbkovią Ząbki. Aktualnie drużyna z północno-wschodniego krańca Polski zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.

W przerwie między sezonami w suwalskiej szatni zaszło trochę zmian. Z drużyny odeszło siedmiu zawodników, w tym Maciej Makuszewski, który w poprzedniej kampanii był najlepszym strzelcem Wigier i zgromadził na koncie 13 goli. Zmiana nastąpiła również na ławce trenerskiej, gdyż nie zasiada już na niej Dariusz Koncewicz. Do Suwałk przybyła grupa nowych zawodników, a planowo za strzelanie bramek ma odpowiadać… znany w Łodzi Bartosz Guzdek, który jeszcze kilka lat temu pomagał pierwszej drużynie Widzewa w awansie do Ekstraklasy!

Dziś zespół dotarł już do Suwałk, gdzie jutro odbędzie się mecz z Wigrami. Początkowo spotkanie miało zostać rozegrane na Łodziance, jednak w Łodzi do meczu dojdzie dopiero na przełomie lutego i marca. To efekt porozumienia między klubami, które wzięły pod uwagę fakt, że w pierwotnym terminie murawa w Suwałkach może nie być w idealnym stanie. Z racji porannego wyjazdu na miejsce rozgrywania meczu, trener Czaplarski otrzyma prawdopodobnie niewielki wsparcie z „jedynki”. Patrząc po wczorajszej kadrze na mecz z Cracovią, w Suwałkach powinniśmy zobaczyć Leona Madeja i Kubę Nawrockiego.

Mecz pomiędzy Wigrami Suwałki a Widzewem II Łódź rozpocznie się jutro o godz. 16:00 w Suwałkach. Mimo dużej odległości, na miejscu pojawią się wysłannicy Redakcji WTM, którzy przeprowadzą dla Was tradycyjną Relację LIVE. Transmisję z meczu przeprowadzą również gospodarze, ale będzie ona kosztowała 15 złotych. Więcej informacji TUTAJ.