Podsumowanie 16. kolejki II ligi
28 października 2018, 14:55 | Autor: Kamil
Choć Widzew tylko zremisował z GKS Bełchatów, jego przewaga nad drugą drużyną w tabeli nadal wynosi sześć punktów. W drugim hitowym meczu 16. kolejki II ligi, Elana Toruń zremisowała bowiem na własnym boisku z Olimpią Grudziądz.
Mecz w Toruniu dobrze rozpoczął się dla gospodarzy. Podopieczni Rafała Góraka wyszli na prowadzenie w 32. minucie. Wtedy z dystansu bramkarza grudziądzan pokonał Filip Kozłowski. Gdy wydawało się, że Elana będzie w stanie dowieźć ten wynik do końca, w kilka minut losy spotkania całkowicie się odmieniły. Najpierw wyrównał Kacper Skibicki, a po chwili na 2:1 podwyższył Konrad Handzlik. Na szczęście dla torunian, w siódmej minucie doliczonego czasu gry bramkę na wagę jednego punktu zdobył Krzysztof Wołkowicz.
Remis GKS wykorzystał Radomiak, który awansował na trzecie miejsce w tabeli. Zespół z Radomia nie miał zbyt wielu problemów, by pokonać na wyjeździe fatalnie spisującą się w ostatnim czasie Siarkę Tarnobrzeg. Goście wygrali 2:0, a bramki strzelili Damian Szuprytowski i Maciej Filipowicz. Punktami z bełchatowianami zrównał się także Górnik Łęczna. Drużyna z Lubelszczyzny ma chyba kryzys za sobą i wygrała dwa ostatnie spotkania. W sobotę łęcznianie okazali się lepsi od Stali Stalowa Wola. Oba gole w tym spotkaniu zdobył Paweł Wojciechowski.
Coraz wyżej w tabeli znajduje się Resovia. Po fatalnym początku sezonu, zespół Szymona Grabowskiego oswoił się już z ligą. Wczoraj rzeszowianie pokonali Olimpię Elbląg 2:0. W środku stawki są też Błękitni Stargard. Zespół z północno-zachodniej Polski nie dał szans Ruchowi Chorzów i wygrał 3:1, wyprzedzając tym samym „Niebieskich”. Ważne zwycięstwo odniosła także Skra Częstochowa. Ekipa ze „Świętego Miasta” wywiozła trzy punkty z Siedlec i opuściła strefę spadkową.
Drugi raz z rzędu wygrał Rozwój Katowice, w derbach Śląska pokonując na wyjeździe ROW Rybnik 2:0. Stało się tak, mimo że katowiczanie w drugiej połowie grali w dziesiątkę, po czerwonej kartce dla Seweryna Gancarczyka. W samej końcówce spotkania potrafili jednak dwukrotnie pokonać bramkarza gospodarzy. W drugim, oprócz starcia w Toruniu, niedzielnym meczu, Gryf Wejherowo wygrał ze Zniczem Pruszków 5:2, a hat-trickiem popisał się Dawid Rogalski.
Wyniki 16. kolejki II ligi:
sobota, 27 października
Błękitni Stargard – Ruch Chorzów 3:1 (Kurbiel x2, Kwiatkowski – Bogusz)
Resovia – Olimpia Elbląg 2:0 (Antonik x2)
Siarka Tarnobrzeg – Radomiak Radom 0:2 (Szuprytowski, Filipowicz)
ROW Rybnik – Rozwój Katowice 0:2 (Paszek, Niedojad)
Pogoń Siedlce – Skra Częstochowa 0:1 (Kieca)
Górnik Łęczna – Stal Stalowa Wola 2:0 (Wojciechowski x2)
Widzew Łódź – GKS Bełchatów 0:0
niedziela, 28 października
Elana Toruń – Olimpia Grudziądz 2:2 (Kozłowski, Wołkowicz – Skibicki, Handzlik)
Gryf Wejherowo – Znicz Pruszków 5:2 (Goerke, Rogalski x3, Kołc – Machalski, Zjawiński)





Jagiellonia Białystok
Górnik Zabrze
Cracovia
Wisła Płock
Korona Kielce
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Widzew Łódź
Legia Warszawa
Radomiak Radom
Raków Częstochowa
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Arka Gdynia
GKS Katowice
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Ząbkovia Ząbki
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Świt Nowy Dwór Maz.
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Broń Radom
Lechia Tomaszów Maz.
GKS Bełchatów
KS CK Troszyn
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
GKS Wikielec
KS Wasilków
Mławianka Mława
Jagiellonia II Białystok
Znicz Biała Piska
No i dobre. Ten wczorajszy mecz i tak traktuję jak zwycięstwo bo grać w 9 przeciwko… 12 i mało co jeszcze nie wygrać to nie lada wyczyn. Brawo Widzew.
Tak dla wyjaśnienia – Elbląg zdecydowanie nie leży w północno-zachodniej Polsce.
Tak dla wyjaśnienia – proponuję przeczytać raz jeszcze to zdanie i zdecydować, czy to ja napisałem głupotę, czy jednak nie ja :)
Ale Błękitni są, co z resztą wynika z tekstu.
Elana juz puchnie …
Szkoda, że Elana zremisowała.
Ruch i Siarka raczej już bez szans na awans. Nadal duże szanse na 3-cie miejsce ma 7 zespołów. Dwa pierwsze miejsca to Widzew i Elana ale o trzecie będzie walka jeszcze długo trwała. Chyba że Radomiak wygra zaległe spotkanie i grupa pościgowa za nim spadnie do czterech zespołów. Tak naprawdę to liczy się przewaga Widzewa nad czwartym zespołem, bo ktoś poza nami i tak musi awansować. Na dzisiaj mamy 11 punktów przewagi nad czwartym zespołem i to na koniec sezonu przekłada się na awans na 3 kolejki przed końcem rozgrywek. Niemniej zakładam, że przy takiej grze będzie ta przewaga dwukrotnie… Czytaj więcej »
te cienkie bolki chcą grać w 1 lidze skoro 12 na (+ sędzia) 9 nie dali rady po co się tam pchają