Paweł Pskit instruował widzewiaków

Łódzki arbiter Paweł Pskit pojawił się dzisiaj przy Piłsudskiego, by spotkać się z piłkarzami Widzewa. Tradycją bowiem jest już od kilu lat specjalne szkolenie, jakie zawodnicy przechodzą przed każdą z rund. Wcześniej podopieczni Artura Skowronka zaliczyli odprawę i trening.

Pskit wprowadzał widzewiaków w tajniki przepisów gry w piłkę nożną, objaśniał nowinki wprowadzone do regulaminu. Instruktaż taki szczególnie przyda się Xhevdetowi Geli, Aleksejowi Berezinowi oraz Yaniemu Urdonovowi, którzy debiutować będą na polskich boiskach. Wiedza, jak na różne sytuacje reagują miejscowi sędziowie, może być dla nic istotna.

Łodzianie w klubie spotkali się już rano. Najpierw z trenerami Skowronkiem i Mokrym zaliczyli odprawę taktyczną poświęconą piątkowemu rywalowi, Podbeskidziu, a następnie wybiegli na trening. Zajęcia odbywały się najpierw na boisku bocznym, a zakończyły się na głównej płycie. Ćwiczono realizowanie założeń taktycznych, o których mówiono na odprawie, duży nacisk szkoleniowcy kładli też na stałe fragmenty gry i strzały.
Udział brali wszyscy zawodnicy, co wczoraj, a więc zabrakło Jonathana de Amo Pereza, Łukasza Staronia, Povilasa Leimonasa oraz Princewilla Okachiego.

W następnych dniach widzewiacy pracować będą także raz dziennie. Po czwartkowym treningu wyjadą już do Bielska-Białej.