Na walnym zgromadzeniu dyskutowano o muzeum Widzewa
2 sierpnia 2019, 08:00 | Autor: Kamil
W czwartek odbyło się kolejne Walne Zgromadzenie Członków Stowarzyszenia Reaktywacja Tradycji Sportowych Widzew Łódź. W przeciwieństwie do poprzedniego spotkania, tym razem nie podjęto żadnych ważnych decyzji dotyczących zmian personalnych w klubie.
Walne zgromadzenie poświęcone było kilku innym kwestiom, m.in. obchodom 110-lecia Widzewa. Już jakiś czas temu prezes Martyna Pajączek zapowiadała, że będzie chciała odnaleźć wszystkie zaginione pamiątki, związane z łódzkim klubem. „110-lecie za pasem, trzeba zacząć to zbierać, nie tylko trofea, ale cała kulturę materialną, plakaty, bilety, proporczyki, przypinki, koszulki” – mówiła w wywiadzie z „Weszło”.
Właśnie w tym celu ma zostać powołana do życia widzewska fundacja, w sprawie której list intencyjny podpisano kilka miesięcy temu. Jej głównym zadaniem ma być stworzenie klubowego muzeum, a jedną z odpowiedzialnych za projekt osób będzie doskonale znany w środowisku Tomasz Gawroński, który pojawił się zresztą na wczorajszym spotkaniu.
Podczas walnego zgromadzenia debatowano też na temat zatwierdzonego kilkanaście dni temu budżetu Widzewa. Zarząd łódzkiego klubu reprezentował wiceprezes Piotr Szor, który odpowiadał na pytania członków Stowarzyszenia RTS.
Ponieważ w czwartek nie udało się poruszyć wszystkich kwestii, dokończenie spotkania odbędzie się za dwa tygodnie.
Górnik Zabrze 
Jagiellonia Białystok 
Wisła Płock 
Cracovia 
Lech Poznań 
Korona Kielce 
Zagłębie Lubin 
Raków Częstochowa 
Pogoń Szczecin 
Legia Warszawa 
Radomiak Radom 
Widzew Łódź 
Arka Gdynia 
Motor Lublin 
GKS Katowice 
Lechia Gdańsk 
Termalica Nieciecza 
Piast Gliwice 
Legia II Warszawa 
Ząbkovia Ząbki 
Warta Sieradz 
ŁKS Łomża 
Wigry Suwałki 
Broń Radom 
Wisła II Płock 
Świt Nowy Dwór Maz. 
Widzew II Łódź 
Lechia Tomaszów Maz. 
GKS Bełchatów 
KS CK Troszyn 
Olimpia Elbląg 
GKS Wikielec 
Jagiellonia II Białystok 
KS Wasilków 
Mławianka Mława 
Znicz Biała Piska 
Muzea,pomniki, kwiaty, uroczyste akademie….. a może by tak większy nacisk na szkolenie wychowanków -;)
Co ma piernik do wiatraka?
Ja wrócimy do extraklapy I do dawnej pozycji w polskiej piłce to możemy pozwolić sobie na dbanie o historię klubu. Teraz to trąci trochę megalomanią. Dalej jesteśmy w drugiej lidze i awans i szkolenie wychowanków to są priorytety. I to jest ten piernik I wiatrak. Pozdrawiam
Jak dla Ciebie dbanie o historię klubu to megalomania to lepiej już nic nie pisz bo delikatnie mówiąc ośmieszasz się. Dobrze, że prezes i reszta działaczy widzi to inaczej. Poza tym nie wiem na jakiej podstawie sugerujesz, że jedno z drugim się wyklucza? Jakbyś nie wiedział to w klubie są odpowiednie osoby od szkolenia i one nie będą zajmować się np. szukaniem zaginionych pamiątek które dla Ciebie nic nie znaczą. A już pisanie o awansie to lepiej przemilczeć bo prezes nie raz mówiła, że to obecnie najważniejsze.
Zgadzam się z Red Kielce. Tu trzeba myśleć o centrum treningowym chociaż takie na 4 boiska. Muzea zdążymy stworzyć. Chyba,że mamy być w ciemnej dupie jak cała polska piłka kopana po całej europie.
Widzę w niektórzy dalej opowiadają głupoty. Jakbyś jeden z drugim nie zauważył, to po to klub zbiera pieniądze z karnetów, właśnie między innymi ośrodek. Więc się pytam,na jakiej podstawie sądzicie, że jedno z drugim się wyklucza? Rozumiem, że waszym zdaniem jak ktoś w klubie będzie zajmował się dbaniem o jego historię, to szkolenie młodzieży będzie miał klub w dupie? No nic tylko pogratulować toku myślenia.
Widocznie mamy też czas na sprawy muzeum i bardzo się z tego cieszę. W końcu ktoś podchodzi z szacunkiem do Klubu i Kibiców, a nie fantazjuje o dalekiej przyszłości jak cacek. I jak byś doczytał dobrze to nie Pani Pajączek, ani nikt inny nie będzie się tym zajmował tylko ma zostać powołana do życia widzewska fundacja i pewnie ogarniac to będzie „Bliźniak”, więc spokojnie Kolego po szalu… szkolenie wychowanków, ani drużyna nie ucierpi na tym, że prawdziwi Kbice kochający ten Klub chcą pamiętać i zebrać pamiątki o Naszej wspaniałej historii. PS. Wczoraj, 1sierpnia o godz.17 co robiłeś? PS2. mam w… Czytaj więcej »
Pani Martyno… Jest taki pan (celowo z małej), który się nazywa cacek. Znany głównie jako oszust i złodziej, typowy cham dla Kibiców i człowiek pozbawiony honoru w każdym calu. Pani jako Prezes mogłaby się do niego zgłosić, bo pewnie duzo wie o Klubowych „zgubach”. Raczej normalny Kibic zanim by mu zadał pytanie najpierw by walnął w twarz, więc z nami raczej ten cyc nie będzie gadał. Nikt go nie chce widzieć na oczy i słowa dziękuje też nie warto mu powiedzieć, nawet jak odda to CO NIE JEST JEGO, a może chociaż powie gdzie sprzedał Nasze pamiątki (jak swój zegarek)!!!
Puchary za Mistrzostwa Polski zginęły z Klubu wcześniej, a o wielu cennych, archiwalnych pamiątkach pewnie dobrze pamięta Pani Grażyna.
Pytać Grażynę. Może masz rację ja nie wiem gdzie się to podziało. A chciałbym……
Grajki i Pawelce też pewnie coś w domu trzymają ciekawego co by mogło zasilić muzeum. I tak samo wielu piłkarzy. Może nawet niektórzy mają gdzieś dresy, z których się śmiali piłkarze, dziennikarze i kibice Liverpoolu jak Klubik z Polski odwiedził Europę…. a później nam sami klaskali… Po 90 minucie :). Pamiątki mogą być tak nietypowe że nam się w głowach nie mieści… A to przyciągnie nawet tych co myślą że wiedza o Widzewie wszystko :)
Muzeum to mega ważna sprawa dla każdego fanatyka Widzewa!!! Podobnie obrandowanie stadionu. Musimy się czuć na tym obiekcie i w jego okolicach jak u siebie, a nie w gościach. Często jak niechciany gość…
ja mam kilka klimatycznych biletów z LM czy pucharu UEFA, z miłą chęcią mogę przekazać dla naszego muzeum :)
Te bilety ma wielu z nas. Ale każdy jak przyniesie cokolwiek brakującego (nawet swój bilet) do kolekcji zawsze będzie częścią tego muzeum i Widzewskiej Rodziny. Nie potrzebujemy 100biletow z np. Borussi czy Atletico ale doceniamy każdy gest w stronę muzeum. To wg mnie bardzo ważna inicjatywa na którą czekam od zawsze i zawsze marzyłem żeby to było na stadionie, a nie na targach prywatnych pamiątek kiedyś organizowanych