Kwiek i Ławniczak odchodzą z Widzewa?

13 października 2014, 15:08 | Autor:

David_Kwiek

W naszym przedpołudniowym raporcie z treningu, opartym na informacji z Biura Prasowego, zabrakło dość istotnej informacji. Okazuje się bowiem, że w zajęciach nie brało udziału dwóch piłkarzy, którzy najprawdopodobniej wkrótce odejdą z klubu. Chodzi o pomocników Mateusza Ławniczaka i Davida Kwieka.

Obaj gracze pojawili się dziś w klubie, ale na trening nie wybiegli. Nie było ich także na cyklicznych pomiarach szybkościowych, co praktycznie oznacza, że w Widzewie nie wiążą z nim już żadnej przyszłości. Zarówno Ławniczak, jak i Kwiek, nie są kontuzjowani, więc można przypuszczać, że rozmawiali dziś na temat warunków, na jakich mieliby rozwiązać umowy.

Jest to i tyle dziwne, że na tle pozostałych zawodników wymieniona wyżej dwójka nie wyglądała dużo gorzej pod względem sportowym. Kwiek, który w Widzewie jest po raz drugi (najpierw skreślono go zimą wypożyczając do Okocimskiego), w ostatnim czasie prezentował się nieźle. Dawał sygnały już w meczu z Flotą Świnoujście, a w pucharowym starciu ze Śląskiem Wrocław strzelił bramkę. W piątkowym meczu w Suwałkach nie wstał już jednak z ławki rezerwowych.

Ławniczak z kolei dostał tylko jedną szansę – wszedł na końcówkę przegranego meczu w Niecieczy i nawet nie zagrał źle. Co więc zaważyło na takim ruchu, który przy Piłsudskiego chcą póki co przemilczeć? Być wpływ miały nie tylko kwestie sportowe. Na razie jednak to jedynie domysły, ale coś jest na rzeczy.