Młody bramkarz rozpocznie testy w Widzewie
30 czerwca 2024, 22:40 | Autor: Michał
Po jutrzejszym treningu na Łodziance drużyna Widzewa Łódź wyruszy na zgrupowanie w Opalenicy. Jak przekazały dziś klubowe media, w kadrze znajdzie się jedna nowa twarz. Testy w łódzkiej ekipie rozpocznie od 18-letni bramkarz.
Mowa o urodzonym w 2006 roku Jacobie Zagrodniku. Mierzący 194 centymetry golkiper na co dzień reprezentuje barwy drugoligowego Hutnika Kraków. Młody piłkarz zdążył już zadebiutować na szczeblu centralnym, gdzie w barwach krakowskiego zespołu zaliczył dwa występy. W jednym przypadku udało mu się zachować czyste konto.
Podczas zeszłorocznego okresu przygotowawczego również mogliśmy oglądać grupę piłkarzy, którym przyglądał się sztab czerwono-biało-czerwonych. To właśnie po takich testach kontrakt z Widzewem podpisał Jakub Szymański, który zaliczył udany obóz w Woli Chorzelowskiej.
Teraz o uznanie w oczach trenera powalczy Zagrodnik, który już jutro pojawi się na pierwszym, otwartym treningu w tym tygodniu, po którym drużyna wyruszy na zgrupowanie. Ostatnie zajęcia w Łodzi rozpoczną się o godzinie 10:00.
Foto: Hutnik Kraków





Górnik Zabrze
Wisła Płock
Raków Częstochowa
Jagiellonia Białystok
Cracovia
Radomiak Radom
Lech Poznań
Zagłębie Lubin
Korona Kielce
Pogoń Szczecin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Widzew Łódź
GKS Katowice
Motor Lublin
Legia Warszawa
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice
Legia II Warszawa
Warta Sieradz
ŁKS Łomża
Ząbkovia Ząbki
Wigry Suwałki
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Broń Radom
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Olimpia Elbląg
Widzew II Łódź
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska
Szymański o wiele lepszy od Krzywańskiego to go odpalili, a teraz szukają bramkarza.
Pełna zgoda.
Po co…ciężko się połapać..
To kolejny młodzieżowiec, zawodnik „na przyszłość” a nie realne wzmocnienie. Zawsze byłem zwolennikiem rozsądnego „gospodarowania” zasobami ludzkimi, polegającym na sukcesywnym wzmacnianiu kadry o 2-4 zawodników przed sezonem z ewentualnym 1-2 transferami uzupełniającymi zimą. W Widzewie co roku praktycznie dochodzi do „rewolucji” kadrowych. Zwalniamy hurtowo pozyskując w podobny sposób. Najgorsze jest to, że ludzie odpowiedzialni za transfery czekają do ostatniej chwili na zakontraktowanie zawodników do pierwszego składu. Biorąc jeszcze pod uwagę transfery wychodzące z klubu na obóz jedziemy mocno wyszczuplonym składem. Nie będę ukrywał że boję się o ten nowy sezon.