Podsumowanie jesieni 2024 – rezerwy
3 stycznia 2025, 09:00 | Autor: Michał
Kontynuujemy cykl naszych zimowych podsumowań. W kolejnym odcinku na tapet weźmiemy drużynę rezerw, która po rundzie jesiennej zajmuje pierwsze miejsce w IV lidze i jak na razie pewnie zmierza po awans na wyższy szczebel zmagań. Jak wyglądało ostatnie pół roku w wykonaniu drugiej drużyny?
Latem po raz kolejny w szatni rezerw Widzewa zagościło poczucie ogromnego niedosytu. Mimo dobrej wiosny pod batutą trenera Michała Czaplarskiego, zespół minimalnie przegrał wyścig o trzecią ligę z Sokołem Aleksandrów Łódzki i jasne stało się, że trzeba będzie spędzić czwarty sezon na piątym szczeblu rozgrywek. Kolejna z rzędu nieudana kampania musiała pociągnąć za sobą zmiany. Tym razem okazały się one wręcz rewolucją. Z szatni odeszło wielu zawodników, również tych od wielu lat będącymi kręgosłupem drużyny. Do sezonu 2024/2025 nie przystąpili już: Daniel Mąka, Daniel Chwałowski, Filip Zawadzki, Hubert Lenart czy Mateusz Kempski.

Wśród kibiców zapanowała niepewność i ciężko się temu dziwić, ponieważ po fali odejść do drużyny przyszło z zewnątrz dosłownie kilku zawodników. Do drużyny po roku przerwy powrócił Maciej Kazimierowicz, a jedyną nową twarzą był de facto przychodzący z Escoli Varsovia urodzony w 2007 roku Kuba Nawrocki. W trakcie sezonu do drużyny dokooptowany został jeszcze 25-letni Artur Amroziński – wychowanek czerwono-biało-czerwonych. Znaczne odchudzenie kadry sprawiło, że szansę na grę dostała młodzież. W sparingach RTS mierzył się trzykrotnie z trzecioligowcami (Korona II Kielce, Wisła II Płock, Lechia Tomasz Maz.), jednak wszystkie te mecze kończyły się porażkami. Wygrać udało się jedynie w próbie generalnej. Wówczas podopieczni trenera Czaplarskiego rozbili zdegradowanego z IV ligi Szczerbca Wolbórz 14:0!
W dalszej części podsumowania moglibyśmy po kolei przybliżać mecze widzewiaków z poszczególnych miesięcy, lecz całość można skwitować krótkim stwierdzeniem: co mogli wygrać, to wygrali. Machina trenera Czaplarskiego przeszła bowiem przez ligę niczym walec, nie oddając przez siedemnaście kolejek ani jednego punktu. Oczywiście nie wszystkie spotkania były spacerkiem. O włos od straty punktów było choćby w Radomsku w meczu z drugim w stawce RKS, gdzie łodzianie ostatecznie wygrali 0:1. Łatwo nie było też w meczach z Polonią Piotrków Trybunalski czy ŁKS III Łódź, ale finalnie Widzew zakończył rundę z kompletem 51 punktów.

Ten dość niecodzienny wyczyn okazał się nawet rekordowy. W kraju oprócz rezerw Widzewa, na czwartoligowym poziomie tylko Ząbkovia Ząbki zakończyła jesień z kompletem oczek. Świetna forma drużyny z Łodzi przełożyła się również na komfortową sytuację w tabeli. Obecnie z 51 punktami Widzew ma aż 10 punktów przewagi nad drugim w stawce RKS Radomsko. Jeszcze dalej jest trzecia w stawce Omega Kleszczów, której strata wynosi aż 19 oczek.
Taka przewaga sprawia, że czerwono-biało-czerwoni zdominowali tę rundę również na innych polach. Drużyna strzeliła w sumie aż 67 bramek, co daje średnią blisko czterech goli na spotkanie. Druga w tym zestawieniu okazała się dopiero ekipa RKS Radomsko, która 46 razy umieszczała piłkę w siatce rywali. Podium zamknęły Termy Poddębice z 39 bramkami. Gdy spojrzymy na przeciwną statystykę dotyczącą straconych goli, również zobaczymy widoczną, choć już nie tak wyraźną przewagę RTS. Łodzianie stracili bowiem jedynie 13 bramek (0,77/mecz), a następne pod tym względem są zespołu radomszczańskiego RKS i Omegi Kleszczów – obie ekipy siedemnastokrotnie były zmuszane do rozpoczęcia gry od środka.

Po tej rundzie na uwagę zasługuje też świetna postawa podopiecznych trenera Czaplarskiego w rozgrywkach pucharowych. W poprzednim sezonie kampania ta zakończyła się już w pierwszym meczu i to w meczu z lokalnym rywalem ŁKS III Łódź. Tym razem wygląda to już dużo lepiej, ponieważ po pokonaniu Witonianki Witonia, AKS SMS Łódź, Sokoła Aleksandrów Łódzki i Boruty Zgierz, rezerwy poradziły sobie z etapem okręgowym, a już na wiosnę przystąpią do rozgrywek na szczeblu wojewódzkim. Końcowe zwycięstwo będzie nagrodzone awansem na szczebel centralny w przyszłym sezonie Pucharu Polski.
Jak w ostatnich miesiącach rozkładała się siła ognia? Tutaj nie ma co ukrywać, że show skradł Daniel Gryzio, który jeszcze kilka miesięcy temu rywalizował w drużynie U-17, a teraz może pochwalić się 22 bramkami strzelonymi w IV lidze. Oprócz klasyfikacji drużynowej młody napastnik otwiera też klasyfikację strzelców w całej lidze. Jeśli chodzi o ekipę czerwono-biało-czerwonych to aż siedmiokrotnie dawał o sobie znać grający z opaską kapitańską Filip Przybułek, a podium ex aequo zamknęli Kamil Andrzejkiewicz i Maciej Kazmierowicz, których licznik zatrzymywał się na 6 golach. W sumie bramki zdobywało w tej rundzie 16 bramek.
Zdobywcy bramek dla Widzewa II Łódź w rundzie jesiennej:
Daniel Gryzio – 22
Filip Przybułek – 7
Kamil Andrzejkiewicz – 6
Maciej Kazimierowicz – 6
Artur Amroziński – 5
Nikodem Stachowicz – 4
Taras Kostewski – 3
Paweł Kwiatkowski – 3
Daniel Tanżyna – 3
Dominik Najderek – 2
Marcin Kozłowski – 1
Leon Madej – 1
Kuba Nawrocki – 1
Marcel Przybylski – 1
Kajetan Radomski – 1
Kamil Tlaga – 1
Gdy spojrzymy na minuty rozegrane przez poszczególnych graczy, na pierwszy plan wysuwają się dwie persony. W lidze najwięcej minut zaliczył Marcin Kozłowski (1242), który jest też jednym z dwóch piłkarzy, którzy pojawili się we wszystkich meczach (drugim takim zawodnikiem jest Leon Madej). Gdy weźmiemy pod uwagę także mecze w Okręgowym Pucharze Polski, liderem będzie Filip Przybułek, który do 1234 minut w lidze dołożył jeszcze 252 w PP. W sumie we wszystkich oficjalnych zmaganiach w tej rundzie udział wzięło 37 piłkarzy.
Liczba minut rozegranych przez piłkarzy Widzewa II Łódź w rundzie jesiennej*:
Marcin Kozłowski (17) – 1242 + 87
Filip Przybułek (16) – 1234 + 252
Daniel Gryzio (16) – 1165 + 31
Maciej Kazimierowicz (15) – 1090 + 129
Daniel Tanżyna (14) – 1072 + 167
Damian Pokorski (16) – 952 + 276
Leon Madej (17) – 939 + 142
Taras Kostewski (16) – 855 + 63
Marcel Przybylski (15) – 848 + 358
Kuba Nawrocki (13) – 742 + 89
Jakub Grzejszczak (12) – 667 + 149
Kajetan Radomski (14) – 615 + 115
Maksymilian Śmiechowski (10) – 556 + 90
Kamil Andrzejkiewicz (10) – 554 + 228
Artur Amroziński (13) – 544 + 179
Dominik Najderek (10) – 526 + 249
Mikołaj Biegański (5) – 450 + 0
Paweł Kwiatkowski (6) – 405 + 0
Patryk Pietruszewski (4) – 360 + 26
Oliwier Józwik (4) – 360 +334
Jan Krzywański (4) – 345 + 0
Kamil Tlaga (7) – 336 + 0
Nikodem Stachowicz (7) – 279 + 135
Piotr Gajewski (9) – 257 + 262
Adam Moussa (6) – 181 + 59
Kajetan Supczinski (6) – 86 +133
Dawid Musialski (3) – 81 + 0
Jakub Welter (4) – 63 + 59
Marcel Wencel (1) – 31 + 84
Bartosz Kazimor (1) – 15 + 0
Dawid Sopata (1) – 4 + 35
Jan Juśkiewicz – 0 + 59
Adam Podwalny – 0 + 31
Miłosz Frontczak – 0 + 31
Robert Grobel – 0 + 14
Błażej Chyszpolski – 0 + 6
Michał Florczak – 0 + 4
*(liczba meczów w lidze) – minuty w lidze + minuty w pucharze





Górnik Zabrze
Wisła Płock
Jagiellonia Białystok
Radomiak Radom
Cracovia
Zagłębie Lubin
Lech Poznań
Korona Kielce
Raków Częstochowa
Legia Warszawa
Widzew Łódź
GKS Katowice
Pogoń Szczecin
Motor Lublin
Arka Gdynia
Lechia Gdańsk
Termalica Nieciecza
Piast Gliwice 
Warta Sieradz
Ząbkovia Ząbki
Legia II Warszawa
ŁKS Łomża
Wigry Suwałki
Broń Radom
Wisła II Płock
Świt Nowy Dwór Maz.
Widzew II Łódź
Olimpia Elbląg
KS CK Troszyn
Lechia Tomaszów Maz.
Jagiellonia II Białystok
GKS Bełchatów
Mławianka Mława
GKS Wikielec
KS Wasilków
Znicz Biała Piska