Oficjalnie: Shehu w Widzewie na jeszcze dłużej!

3 października 2025, 21:50 | Autor:

W ostatnich tygodniach łódzcy kibice żyli nadzieją, że lider drużyny Juljan Shehu podpisze nową umowę z klubem. Udało się! Pobyt pomocnika w Widzewie potrwa dłużej – właśnie podpisał nowy kontrakt!

Albańczyk trafił na Piłsudskiego przed rozpoczęciem sezonu 2022/2023, co czyni go jednym z piłkarzy o najdłuższym stażu w obecnym zespole. Pojawił się w Łodzi jako jeden z najbardziej wyróżniających się zawodników w swojej rodzimej lidze, więc wiązano z nim spore nadzieje, ale Shehu wystawił cierpliwość kibiców na dużą próbę. W pierwszym roku wystąpił w dwudziestu czterech ligowych meczach, ale nie imponował formą, natomiast w kolejnej kampanii, gdy zaczął odgrywać coraz większą rolę, zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i pauzował przez ponad pół roku.

Wydawało się, że to będzie koniec Shehu w RTS, którego kontrakt wygasał 30 czerwca 2024 roku. Dużym zwolennikiem jego pozostania w drużynie był jednak trener Daniel Myśliwiec, zabiegając o przedłużenie współpracy z zawodnikiem. Okazało się to znakomitą decyzją, choć nie od razu. Widzewiak potrzebował nieco czasu na złapanie odpowiedniej dyspozycji po długiej kontuzji, ale gdy już wskoczył do wyjściowego składu, stał się wiodącą postacią środka pola.

Świetny okres w karierze 27-latek przeżywał ubiegłej wiosny. W wyjazdowym starciu z Radomiakiem Radom strzelił swojego pierwszego gola w czerwono-biało-czerwonych barwach, otwierając worek z bramkami. Do siatki trafiał także w pojedynkach z Piastem Gliwice, Lechią Gdańsk oraz we wspomnianym spotkaniu z Kielcach, a więc w trzech występach z rzędu! W międzyczasie otrzymał także powołanie do reprezentacji Albanii i zadebiutował w niej w konfrontacji z Andorą. Zdaniem wielu kibiców wpływ na jego ofensywną formę miała zmiana strategii łodzian i przesunięcie Shehu wyżej w taktycznej układance. Dzięki temu może wbiegać w pole karne rywali i wykańczać akcje. Nie zapomniał jednak o ciężkiej pracy w drugiej linii, będąc najwięcej biegającym graczem w zespole. Rolę lidera utrzymywał u Zeljko Sopicia i robi to także obecnie. Na koncie ma już 78 meczów w czerwono-biało-czerwonych barwach i 10 goli.

Świetna postawa Shehu sprawiła, że fani zaczęli martwić się możliwością jego odejścia. Tym bardziej, że w mediach już pojawiły się pogłoski o zainteresowaniu jego usługami m.in. ze strony hiszpańskiego Levante czy tureckiego Konyasporu. Na szczęście, na razie nie trzeba się tym przejmować. Umowa Albańczyka uległa automatycznemu wydłużeniu na skutek rozegrania przez niego wymaganej liczby minut. W zasadzie, już w przerwie starcia z Koroną Kielce w kwietniu tego roku klauzula się aktywowała i piłkarz byłby związany z Widzewem jeszcze co najmniej przez rok. Klub nie informował jednak o tym fakcie, ponieważ rozpoczął rozmowy z widzewiakiem na temat nowego kontraktu. Nie osiągnięto jednak porozumienia do końca poprzedniego sezonu, a później dyrektor sportowy Mindaugas Nikolicius poświęcił całą uwagę przebudowie zespołu.

Do sprawy Juljana Shehu wrócił teraz, dzięki czemu udało się wszystko pomyślnie zakończyć. Jak podała oficjalna witryna, piłkarz zawarł umowę do 30 czerwca 2028 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok.

Subskrybuj
Powiadom o
22 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Gregory
10 godzin temu

Dobra robota Nico!!! Szefu został tu gdzie jego miejsce… jutro po 3 pkt

mcmurphy
Odpowiedź do  Gregory
2 godzin temu

Dobra robota Wichniarek raczej. On wynalazł Shehu co trzeba obiektywnie przyznać, a właściciel sypnął groszem na dłuższy wyższy kontrakt. Na oceny pracy Nico za wcześnie. Choć rozumiem zniecierpliwienie p. Dobrzyckiego, bo jest dużo milionów, a mało punktów, dlatego pewnie też przyszedł Adamczuk i inne ,,dyrektory”.

Andrzej
10 godzin temu

Znamy los Shehu. Przedłużył umowę. Teraz jak najszybciej rozwiązać umowę z rydzem i czubakiem. W miejsce tych dwóch figurantów zatrudnić trenera oraz prezesa z prawdziwego zdarzenia. Nie Nawałka i Kolendowicz.

Marek Dobrzycki
10 godzin temu

Dzięki Szefu.

Piter
10 godzin temu

Świetna wiadomość! Jeszcze tylko jutro 3pkt przywiezione z Niecieczy.

Łukasz
10 godzin temu

I to jest dobra wiadomość na weekend

Erwin
10 godzin temu

Brawo Widzew, brawoNico

Eryk
10 godzin temu

Perfecto

Tylko Łódzki Widzew
10 godzin temu

Brawo Julian!

urek
10 godzin temu

jedli ominie kontuzje, to Pan Robert na nim zarobi.

R_E_D
Odpowiedź do  urek
5 godzin temu

Widzew na nim zarobi a nie pan Dobrzycki. Dobrzycki powiedział wprost, że nie kupił Widzewa, aby na nim zarabiać

hubertinio
10 godzin temu

Super. Szkoda, że nie podali zarobków. Shehu miał mocne karty w negocjacjach.

Kowboy
9 godzin temu

I pięknie, Teraz jeszcze dać mu opaske kapitana bo z Żyro taki kapitan że pierwszy uciekl by ze statku. SzeFu

slawo
Odpowiedź do  Kowboy
49 minut temu

Bartek jest kapitanem, trzeba żeby tylko zaczął grać. Nie zapominajmy co dla nas i on zrobił.

Rad
9 godzin temu

Lux!

Olej rzepakowy
9 godzin temu

Rewelacja!

R_E_D
9 godzin temu

W końcu coś pozytywnego! Dziękuję!

Michał
9 godzin temu

Świetny news. Julian naucz się choć trochę polskiego w końcu i zostań naszym kapitanem.

Henio wróć
9 godzin temu

Co mają zamiast mózgu.ci, którzy dziękują Nico, buhahahha?

Gricha
8 godzin temu

Może by go kapitanem zrobić? Chłop typowo widzewski jest. Świetna wiadomość.

Marcin
7 godzin temu

Super brawo Shehu i brawo wszyscy co docenili Julka. Szczególnie brawa dla Wichniarka co zobaczył w Kilku potencjał, po jego ciężkiej kontuzji. Brawo i dziś tylko win

R_E_D
1 godzina temu

Bardzo dobra wiadomość. Oby kolejne były równie dobre.
Kiedyś, niektórzy tu żegnali Shehu bez żalu. Później, również tu gdy nie było porozumienia w sprawie nowego kontraktu nazywali niewdzięcznikiem. Dziś kontrakt podpisany. I co? Którego stać na „przepraszam”? Obrażać przychodzi łatwo.

22
0
Would love your thoughts, please comment.x