Tej dwójki Widzewowi nie uda się pozyskać
26 maja 2025, 21:29 | Autor: RyanZgodnie z zapowiedziami włodarze Widzewa szybko zaczęli pozyskiwanie graczy, kontraktując już dwóch nowych zawodników. Nie wszystkie pomysły udaje im się jednak realizować – w mediach pojawiły się nazwiska piłkarzy, których łodzianie nie skuszą.
Jeszcze na finiszu sezonu 2024/2025 klub oficjalnie poinformował o związaniu się od 1 lipca z Sebastianem Bergierem. Skorzystano z faktu, że napastnikowi kończy się umowa z GKS Katowice i zaoferowano mu zmianę barw, na którą 25-latek przystał. Na tej samej zasadzie na Piłsudskiego trafi też 18-letni skrzydłowy Antoni Klukowski z Pogoni Szczecin, co zakomunikowano w poniedziałkowy poranek. To dopiero początek ruchów przychodzących, ale jak to w futbolu bywa, nie każdy pomysł transferowy jest możliwy do wykonania.
W mediach pojawiły się dwa ciekawe nazwiska, którymi mieli interesować się czerwono-biało-czerwoni. Jedno z nich padło dziś w kuluarowych rozmowach na tzw. śniadaniu medialnym, a w sieci umieścił je Bartłomiej Stańdo z Sektora Widzew, a niedługo po nim serwis Meczyki. Podano, że RTS był o krok od sprowadzenia Lukasa Kalvacha, aktualnego reprezentanta Czech, który ostatnie sześć lat spędził w Wiktorii Pilzno, sięgając z nią po mistrzostwo kraju w sezonie 2021/2022. Defensywny pomocnik zbierał doświadczenie także na europejskiej scenie, występując m.in. w Lidze Mistrzów czy Lidze Europy. Za nieco ponad miesiąc stanie się wolnym zawodnikiem.
Widzew był na tyle blisko skuszenia Kalvacha, że miał już nawet umówione jego badania lekarskie. W ostatniej chwili został jednak przelicytowany przez klub z Arabii Saudyjskiej, który zaoferował 29-latkowi wynagrodzenie sięgające 1,2 miliona euro rocznie! Mowa w dodatku o wartości netto, choć nie ma to już tak dużego znaczenia. Wiadomo, że z taką konkurencją łodzianie nie mają szans i muszą szukać innych opcji. To podobny przypadek, jaki miał miejsce poprzedniego lata, gdy na ostatniej prostej upadł transfer Emmanuela Boatenga. Ghańczyk był już po słowie z działaczami, ale skusiła go o wiele wyższa pensja w Turcji.
Innym graczem, którego Litwinowi nie uda się ściągnąć, ma być Darko Churlinov (na zdjęciu). Poprzednie rozgrywki skrzydłowy spędził na wypożyczeniu z angielskiego FC Burnley do Jagiellonii Białystok, pokazując się z bardzo dobrej strony. Ze względu na duże koszta, „Jadze” nie uda się zatrzymać Macedończyka na dłużej. Wówczas do gry miał wejść Nikolicius, ale jak powiedział jego kolega po fachu – Łukasz Masłowski – jemu też nie uda się spełnić żądań finansowych 24-latka. Można jednak na tej podstawie zauważyć, w jakich piłkarzy celuje dyrektor sportowy Mindaugas Nikolicius.
Foto: widzew.com
Grubo. Przeskok jakosciowy nieporównywalny. Szacun. Można być optymistą, a to dopiero początek. Kolejne okienka mogą być rekordowe.
Jaki przeskok? Żaden z tych ,,przeskoków” nie dołączy do Widzewa.Trzeba będzie szukać nowych nazwisk do ogrania.
Wypuść trochę pary, chodziło w tej wypowiedzi o to, że celujemy w zupełnie inne rejony i mamy odpowiednie dojścia (których kompetencyjnie w klubie nie było – i to żaden atak na Wichniarka tylko chłodna ocena). Skąd wiesz kogo Niko ma na liście. Możesz się jeszcze nieźle zdziwić ;)
To prawda. Pachnie jakością i profeską. Oby ten wagon nowych twarzy zgrać. Ale mówi się, że im lepszy piłkarz, tym mniej czasu potrzebuje do przyswojenia nowych zasad funkcjonowania w drużynie.
Póki co to jest bida, zobaczymy co będzie dalej. Ja bym nie czekał i brał już Janka Urbana.
Akurat z Boatengiem wyszło na dobre, że do nas nie dołączył. W Turcji większość czas kontuzjowany, a jak grał to bez szału
Gong ver. 2.0
akurat on to tez wynalazek Wichniarka jak Kerki , Gongi i reszta …
Napiszcie co młodym bramkarzem Hubertem Graczykiem? Miał być testowany do piątku,a tu ani słowa.
no był testowany
nie zostanie Widzewiakiem za słaby, tak stwierdzono!!dziwne?!
kto tak stwierdzil??? daj link???
Przegląd od AI
Więcej informacji
Hubert Graczyk, bramkarz Manchesteru United, przebywał na testach w Widzewie Łódź, ale nie zostanie zawodnikiem tego klubu. Hubert Graczyk był na testach w Widzewie od wtorku do piątku. Oznacza to, że nie podpisał kontraktu z tym klubem.
Dobrze że za Ciebie myśli AI, bo sam nic byś nie ogarnął…
Jeszcze nie raz nie jednej dwójki nie uda się Widzewowi pozyskać niestety.
Ale za to dziś udało mu się sprowadzić wschodzącą gwiazdę polskiej piłki Antoniego Klukowskiego, z którym zapewne już w nadchodzących rozgrywkach zawojuje eklapę, a kto wie, może nawet awansuje do LM?
Łykajcie dalej wszystko, co wam się podsunie pod nos, młode pelikany! Smacznego…
Jak to jest być sprowadzonym do parteru przez Znicz Pruszków?
Hahah no nawet nie wypowiadaj sie trolu na temat znicza bo ci moge przypomnień mecz Widzewa ze Zniczem co sie działo w meczu i po meczu
Dowiesz się, jak cię sprowadzi na ziemię… nowy właściciel…
Oj bolą cię te baty zebrane od Znicza, pustki na stadionie przy kaliskim i walka o utrzymanie w 1 lidze. Slychać wycie- znakomicie
i kolejny sezon bedzie to samo bo melon ma kase ale nie na wzmocnienia i ekstraklase!
kibic i kelner to ta sama osoba!
Ej boli mnie boli moje biedne… serce…
Pamiętasz ostatni mecz Widzewa ze Zniczem w 2 lidze ????????? Przypomnieć ci ??? Dzieki komu był awans bo na pewno nie Widzew go sobie sam wywalczył
Skończmy pierd…farmazony kogo my nie chcemy…ośmieszamy się tylko przed całą Polską…jesteśmy jak ratrelek, który ujada, a uja może. W praktyce bierzemy odrzuty z Pogoni czy ległej
Czytam te wypociny niektórych „znawców” i dochodzę do ważnego wniosku… większość z Was swoje jedyne biznesy jakie mogłaby prowadzić to te, które stworzy sobie w Monopoly. Ludzie… wszyscy dookoła wiedzą, że Widzew ma nowego właściciela, zastrzyk pieniędzy i ambitne plany. Co za tym idzie kluby oraz agenci reprezentujący interesy poszczególnych zawodników z miejsca podbijają kilkakrotnie stawkę czy to za transfer czy to za wynagrodzenie. Szacunek za to, że nikt nie robi z Widzewa dojnej krowy. Nie tworzy kominów płacowych i nie kupuje przereklamowanych gwiazdeczek. Inaczej szybko skończylibyśmy jak Wieczysta czy inne wynalazki. Klub to nie jest zabawka, a zmiany, które… Czytaj więcej »
Piszecie jak milicjant, a myślicie jak Drozda, którego już z nami nie ma, dlatego podpisuję się pod waszym postem. Szkoda, że w swej notatce zapomnieliście napisać coś pozytywnego o tym drugim wczoraj przeprowadzonym transferze, który zręcznie pominęliście… No, chyba że nie ma o czym…
A o czym chcesz się tu rozpisywać na ten moment? Chłopak jest młody, perspektywiczny i cała kariera przed nim – to tyle póki co. Resztę niech pokaże na boisku. Narazie na poziomie Ekstraklasy uzbierał łącznie 81 minut w tym sezonie, co nawet nie jest w sumie jednym pełnym meczem, więc możliwości do pokazania swoich umiejętności zbyt dużo nie miał. Może w Widzewie się to zmieni. Zobaczymy.
Lederman chyba jest do wzięcia.
idzie do swoich na wschod…
jest słaby jak Dilberto!
Nie pitolić kogo to my nie kupiliśmy, tylko sprowadzić porządnych zawodników, wojowników. Cieszę się, że odpaliliśmy szklanych i nieproduktywnych najemników. Jest jeszcze kilku do odpalenia: Gong, Sobol, Kastrati, Łukowski…cień piłkarza. Potrzebujemy konkretnych wzmocnień!
jest połtora miesiaca do rozpoczecia rozgrywek a 3 tygodnie do wznowienia terningów takze trzeba raczej cieropliwosci…
I trzeci będzie Stępiński. Ciężko będzie . Wszyscy chcą krocie zarabiać w Widzewie.