LM U-19: Wysoka wygrana z AKS

Pewne zwycięstwo w domowym meczu odnieśli wczoraj juniorzy starsi Widzewa Łódź. Podopieczni Łukasza Jonczyka w ramach Ligi Makroregionalnej mierzyli się na Łodziance z AKS SMS Łódź. Czerwono-biało-czerwoni pewnie wygrali 5:1, choć niestety ich sytuacja w tabeli nie uległa poprawie.

Na mecz przeciwko Czarnym Panterom trener Jonczyk miał do dyspozycji również kilku zawodników z ekipy U-17, która zakończyła już swoje zmagania w Centralnej Lidze Juniorów. Jak czytamy na widzew.com, w pierwszych minutach dłużej przy piłce utrzymywali się gospodarze. To AKS stworzył sobie jednak pierwszą okazję w piątej minucie, ale udanie interweniował wtedy stojący między słupkami Bartosz Kazimor. Później mógł być rzut karny dla Widzewa, ale sędzia postanowił nie wskazywać na wapno po zagraniu ręką jednego z przeciwników. Obie ekipy miały swoje sytuacje – po stronie Widzewa spudłował Mikołaj Kopko, później Kazimor musiał wybronić sytuację sam na sam, którą miał Mateusz Bogusz.

W 26. minucie to widzewiacy ruszyli pod bramkę gości. Marcel Wencel podał wówczas do Błażeja Chyszpolskiego, ale strzał pomocnika został obroniony przez golkipera. Niestety, kilka minut później kontuzji doznał Oskar Czerwiński i jego miejsce musiał zająć Michał Jędraszczyk. Na boisku gra czerwono-biało-czerwonych wyglądała jednak dobrze i niewiele brakowało do otwarcia wyniku. Najpierw sytuację sam na sam zaprzepaścił Wencel, a w 37. minucie rzutu karnego nie wykorzystał Robert Grobel. W końcówce pierwszej połowy AKS mógł wymierzyć cios, ale sytuacji sam na sam z Kazimorem nie wykorzystał Czkalski. Mimo emocji w końcówce, bramek w pierwszej połowie nie oglądaliśmy.

Do drugiej połowy zespół przystąpił z jedną zmianą w składzie. Na placu gry pojawił się grający na co dzień w drużynie U-17 Jakub Tomasik, który w linii obrony zastąpił Daniela Tutaja. Po zmianie stron wydarzenia boiskowe ułożyły się świetnie, ponieważ już w 46. minucie gospodarzom udało się otworzyć wynik! W pole karne zagrał wtedy Chyszpolski i za drugim razem bramkarza pokonał Jędraszczyk. Trzy minuty później było już 2:0! Tym razem ostatnim podaniem popisał się Wencel, a pod bramką atak zakończył Jędraszczyk. W kolejnych minutach RTS szukał kolejnych okazji. Bramkarza próbowali pokonać Wencel i Chyszpolski czy Hubert Stanisławski, ale wynik nie uległ zmianie.

Do czasu! W 67. minucie padł bowiem trzeci gol dla Widzewa i jego autorem po raz trzeci był Jędraszczyk, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym rywala. Sześć minut później drużyna trenera Jonczyka cieszyła się już z czterobramkowego prowadzenia! Tym razem z atakiem ruszył wprowadzony z ławki Kacper Kuciński, który podał do Jana Juśkiewicza, a ten wykończył akcję. W 82. minucie pierwszą i de facto honorową bramkę zdobyli piłkarze z ul. Milionowej. Na listę strzelców wpisał się Bogusz. Kropkę nad i w samej końcówce regulaminowego czasu gry postawili reprezentanci RTS. Po wrzutce na 5:1 strzelił Oskar Piętka.

Juniorzy starsi Widzewa Łódź pewnie pokonali AKS SMS Łódź 5:1. Sytuacja w lidze wciąż jest jednak trudna, ponieważ na dwie kolejki przed końcem strata do prowadzącego Znicza Pruszków wynosi 5 punktów, a do CLJ awansuje tylko pierwszy zespół. Za tydzień łodzianie zagrają na wyjeździe z Ząbkovią Ząbki.

Widzew Łódź – AKS SMS Łódź 5:1 (0:0)
46′, 49′, 67′ Jędraszczyk, 73′ Juśkiewicz, 89′ Piętka – 82′ Bogusz

Widzew:
Kazimor – Kopko, Tutaj (46′ Tomasik), Piętka, Juśkiewicz (75′ Walada) – Chyszpolski, Dryzner (56′ Frontczak) – Grobel (58′ Kuciński), Ganowski (51′ Stanisławski), Wencel (66′ Modrak) – Czerwiński (31′ Jędraszczyk)

Rezerwowi: Łastowski – Szpura

Trener: Łukasz Jonczyk

AKS:
Czolka – Maćkowiak, Stefańczyk (60′ Krzywiak), Mirota, Czekaj – Czkalski, Sianos (55′ Grzelak), Owsiński (70′ Paździerski), Dubicki – Kot (73′ Wolny), Bogusz

Rezerwowi: Wiklak – Sawczuk

Trener: Marcin Maćkowiak

Żółte kartki: Wencel, Tutaj, Chyszpolski, Stanisławski – Sianos, Owsiński

Sędzia: Kamil Leśniewski (Łódź)