Sześciu trenerów opuściło Akademię Widzewa

Przerwa między rozgrywkami oznacza zmiany nie tylko w obrębie pierwszego zespołu. Po zakończonym sezonie zmiany dotknęły również Akademię Widzewa Łódź. Wczoraj oficjalna strona klubu poinformowała, że współpraca z sześcioma trenerami nie będzie kontynuowana.

Z akademii odejdzie Łukasz Jonczyk, który w jej strukturach pracował od 2019 roku. W tym czasie prowadził drużyny U-16, U-17 i U-19. W dwóch ostatnich kategoriach wiekowych po jednym razie udało mu się awansować do Centralnej Ligi Juniorów. W minionym sezonie trenował ekipę juniorów starszych, ale tym razem nie udało mu się wywalczyć promocji do CLJ. To między innymi pod okiem trenera Jonczyka rozwijali się Kamil Cybulski czy Paweł Kwiatkowski. 

Inne oczekiwania co do swojej przyszłości miał również Tomasz Kmiecik, który wśród wymienionych trenerów jest prawdziwym weteranem. W klubie był bowiem przez ponad 10 lat i jeszcze przed reaktywacją prowadził drużynę Widzewa w Młodej Ekstraklasie. Miał również okazję dowodzić drużyną rezerw i pełnić rolę asystenta w sztabie Radosława Mroczkowskiego. W późniejszych latach był zaangażowany w pracę z młodzieżą – w rocznikach U-15 i U-17 udawało mu się wywalczyć awans do CLJ. Ten sezon również można uznać za udany, ponieważ doświadczony szkoleniowiec utrzymał w rozgrywkach centralnych drużynę juniorów młodszych. Trener przez pewien czas pomagał też w tym sezonie w sztabie pierwszego zespołu.

Z klubu odejdzie też Andrzej Rybski, który jako piłkarz występował w RTS na początku XXI wieku. Do Łodzi powrócił w 2019 roku i dołączył do drużyny rezerw. Później zaczął współpracę z drużynami młodzieżowymi akademii. Przed sezonem 2023/2024 jego praca została zauważona i został członkiem sztabu trenera Daniela Myśliwca. Ostatnio był asystentem trenera Kmiecika, z którym udało mu się utrzymać zespół w CLJ.

Kolejne persony mogą być już znane kibicom nieco mniej. Klub rozstał się również z Tomaszem Bogdańskim, który funkcjonował w akademii od października minionego roku. Wraz z Jakubem Grzeszczakowskim i drużyną U-16 miał okazję świętować zwycięstwo w I lidze wojewódzkiej.

Od marca jako członek sztabu z drużyną trampkarzy pracował Filip Polubiec, który wspierał Daniela Mąkę po nagłej śmierci trenera Macieja Grzegorego. Ekipa U-15 odniosła w tym sezonie duży sukces, zajmując drugą pozycję w grupie A CLJ. Teraz trener zajmie się  pracą w Młodym Widzewie.

Przez ostatni sezon w akademii pracował również Kamil Jakubowski, który kiedyś grał w rezerwach jako wychowanek klubu. Ostatnio pracował jako trener motoryczny bloku B.