Hiszpanie wieszczą rychły transfer obrońcy do RTS
28 czerwca 2025, 15:25 | Autor: RyanŚrodek obrony to pozycja w zespole Widzewa, która wymaga pilnych wzmocnień. Zdaniem hiszpańskich mediów łodzianie znaleźli odpowiedniego kandydata i ustalili warunki jego przeprowadzki. O kim mowa?
Według serwisu ElDesmarque przesądzony jest transfer Ricardo Visusa, który w ostatnim sezonie występował w holenderskiej Eredivisie. Stoper przebywał na wypożyczeniu z Realu Betis do Almere City, z którym zajął ostatnie miejsce i spadł na drugi poziom rozgrywkowy. Zaliczył w jego barwach dwadzieścia pięć występów, co przełożyło się na ponad dwa tysiące minut. Raz trafił do siatki.
To nie pierwszy klub, do którego prawonożny 24-latek trafiał na wypożyczenie. Wcześniej przebywał też m.in. w Cordobie czy w trzecim zespole z Sewilli – Deportivo. Co ciekawe, miał okazję do debiutu w pierwszym zespole. W sezonie 2023/2024 zagrał w spotkaniu o Puchar Króla, a także w trzech pojedynkach w La Liga z Getafe, Majorką oraz w ostatniej kolejce przeciwko słynnemu Realowi Madryt!
Wartość Visusa szacowana jest na ok. 750 tysięcy euro (wg Transfermarkt), natomiast zdaniem hiszpańskich dziennikarzy defensor ma kosztować nieco mniej. Jeśli wierzyć ich doniesieniom, czerwono-biało-czerwoni zapłacą za niego 600 tysięcy euro i wykupią na stałe. Ponownie mieli jednak pokonać sporą konkurencję, bo piłkarzem interesowało się wiele innych zespołów. Betis miał sobie jednak zagwarantować 30% zysku z ewentualnej kolejnej sprzedaży gracza.
Jeśli informacje się potwierdzą, Widzew przeprowadzi ósmy letni transfer, ale Ricardo Visus będzie dopiero pierwszym nowym środkowym obrońcą. Wydaje się, że na jego osobie uzupełnienie kadry na tej pozycji jeszcze się nie skończy. Do dyspozycji są co prawda również Paweł Kwiatkowski, Polydefkis Volanakis i Matuesz Żyro, ale planowane będzie pozyskanie jeszcze jednego stopera, by zachować odpowiednią głębie składu.
Foto: abcstatics.com
Grubo…
W Sewilli postanowili go sprawdzić w boju ale okazało się, ze za duzy szrot i zaczeło sie wypychanie na wypożyczenia. Potem potężna Cordoba i spadek z farmerskiej Eredivisie. Taki idealny pod atakowanie 9 miejsca, ale ze swoim wzrostem przyda się chociaż na rąbankę w Kielcach…
Moim zdaniem to solidne wzmocnienie.
A Fran Alvarez lub Ibiza, to przychodził do nas z podstawowego składu Realu? W tym sezonie, jak Fran będzie grał z przodu, to będzie gwiazdą ligi z takimi nowymi skrzydłowymi. Według mnie ten stoper będzie ok
Przed wami atakowanie 9 miejsca w 1 lidze więc bym tak nie szalał z ferowaniem wyroków. Pomijając fakt, że w tej LaLidze jednak grał i nie znalazł się tam przypadkowo. Niesamowite, gość odbił się od LaLiga do której żaden Polski obrońca nie doskoczy nawet. W Eredivisie nie grał sam w swoim zespole. Miał zwykle 10 kolegów i nie sam z tej ligi spadł.
Lubię czytać takich gnomów. Piłka to 11 piłkarzy na boisku i trzeba te cegiełki dobrze poustawiać w murze.
Rok temu jego wartość wynosiła 150 tys. Dzisiaj jest wyceniany na 750 tys.więc raczej wstydu sobie w Eredivisie nie narobił…
Następny niezadowolony, kogo byś chciał kogoś z podstawowego składu Barsy,Bayernu,PSG?
To zapłać za nich a przede wszystkim namów go żeby przyjechał grać w Polsce, ochłoń czlowieku bo bredzisz.
A Borja Iglesias z Celty Vigo? Środkowy napadzior. Pozamiatałby naszą ekstraklasę. Tylko 3 mln euro, do negocjacji.
no już 32-letni Hiszpan przyzwyczajony do top warunków co od wielu lat gra sobie w drugiej najlepszej lidze Europy leci do Ekstraklasy łamać sobie nogi na Łodziance
I tylko za takie drobne jak 3 mln euro haha
No dla klubu z okolic dworca Łódź Kaliska to faktycznie majątek. Dla Pana Dobrzyckiego to nie jest jakiś problem o ile taki transfer miałby sens. A nie ma
Nie patrząc na wiek Iglesiasa to chyba nadal za wysokie progi jak na naszą Eks.
Popytałem kogoś kto oglądał go w Eredivisie i ma imponujące wyprowadzanie piłki ale jest słabo jeśli chodzi o bronienie. Czyli typowy obrońca z Hiszpanii. Parę razy grał na prawej obronie i łatał tam luki w kadrze, ale był za wolny na tę pozycje. Mimo, że jest wysoki to potrafią go przepchnąć i wygrać głowę. Tak sobie to brzmi, zobaczymy.
Wolałabym jakiegoś Hiszpana na 10-kę ale jak on ma być wzmocnieniem to bierzmy
Też uważam – że jak Płŵ. Iberyjski – to brać tylko ofensywnych graczy – bo z bronieniem jest różnie –
Na papierze zapowiada się całkiem nieźle. Jeszcze tylko jednego ŚO do głębi składu ściągnąć i obrona już jest skompletowana (w założeniu że Albańczyk przyjdzie na LO). Lodu na głowę dla ludzi którzy myślą że Widzew w nadchodzącym sezonie będzie grał o top 4 czy 6. Na to Panowie potrzeba czasu, więc za nim cokolwiek durnego napiszecie proponuję palnąć baranka w ścianę.
Ibiza przed przyjściem do nas był również nie znanym nikomu piłkarzem a okazał się solidnym zawodnikiem, któremu w regularnej grze przeszkadzały liczne urazy. I to chyba ich częstotliwość zadecydowała o decyzji klubu. To może a nie musi być wzmocnienie drużyny poza tym na tą chwile to plotka jakich wiele.