R. Gikiewicz: „Musimy teraz sprostać tym oczekiwaniom”
7 lipca 2025, 11:59 | Autor: BercikPo wysoko wygranym meczu z Jagiellonią Białystok na antenie TVP Sport wypowiadał się Rafał Gikiewicz. Golkiper poruszył kilka ciekawych tematów. Co mówił?
O meczu z Jagiellonią
„Jagiellonia miała piłkę, pressowała nas, ale klarownych sytuacji, gdy ja byłem w bramce, to nie miała. Duża zasługa w tym chłopaków, którzy mądrze przesuwali, dobrze staliśmy w głębokiej obronie. To trenujemy, w tym aspekcie możemy być jeszcze lepsi. Fajne, że wpadło trochę tych bramek”.
O wysokim wyniku
„My trenujemy dwa razy dziennie, Jagiellonia trochę później zaczęła przygotowania. To normalne, bo grali w poprzednim sezonie dużo meczów. Wydaje mi się, że włodarze, dyrektor sportowy czy Robert Dobrzycki chcieliby taki mocny Widzew widzieć. Wiemy, że taka sytuacja jak teraz może się nie powtórzyć. Jest o co grać. Te transfery pokazują, że możemy być mocni. Musimy teraz sprostać tym oczekiwaniom”.
O Samuelu Akere
„Bardzo sympatyczny, wygadany. Mieliśmy grill, to opowiadał historie związane z jego krajem czy ligą bułgarską. Fajnie się wkomponował. Mamy doświadczonych zawodników i młodych, więc nowi zawodnicy nie mają problemów z aklimatyzacją. Wyróżniłbym także Sebka Bergiera, bo moim zdaniem to może być cichy bohater. On swoją pracowitością i uniwersalnością jest kompletnym napastnikiem. On i Akere robią póki co najlepsze wrażenie na treningach”.
O transferach
„Coś w trawie piszczy. Podobno ma dojść jeszcze dwóch-trzech zawodników, transfery się nie zamknęły. Będzie walka o to, kto będzie w dwudziestce meczowej. Było tak w poprzednim sezonie, że od poniedziałku można było w nosie dłubać, bo miałeś pewność bycia w kadrze. W środku pola jest duża rywalizacja, mamy wielu zawodników, a trzy pozycje”.
O swojej formie
„Młoda generacja naciska, stara się i to podziałało na mnie jak płachta na byka. Robię swoje, dbam o zdrowie. Nie raz jeszcze zaskoczę. Mam kontrakt na rok z opcją, wydaje mi się, że na pewno go wypełnię. Mam 38 lat, dbam o siebie. Dwa lata pogram na pewno, potem zobaczymy. Mogę być trenera Patryka Czubaka, bo chętnie by mnie widział w roli trenera bramkarzy”.
O celach
„Powiedziałem chłopakom, że TOP3 to nasz target. Nie ma wymówek, musimy wierzyć wysoko. Nie wiemy, co będzie jutro. Dla niektórych ten sezon może być ostatni, nawet w grudniu może nie być dla kogoś miejsca. Musimy dać z siebie wszystko od samego początku sezonu. Widzew oczekuje na duży sukces od lat”.
W końcu konkret wypowiedź: TOP3, a nie jakieś mgliste wypowiedzi, że chcemy się poprawić w stosunku do poprzedniego sezonu.
Trzymajmy konie na wodzy…
Lepiej pozytywnie się zaskoczyć niż negatywnie rozczarować!
Nie pompujemy balonika!
Kibicujemy i cieszymy się dobrą grą naszych piłkarzy…
A jak to się skończy?
Nie oczekuję od razu mistrzostwa. Po tylu latach mizerii chciałbym po prostu żeby przy starciach z Lechem czy Legią nie było nastawienia „pewnie będą plecy, ale może stanie się cud i coś ugrają” tylko żeby wychodziły dwie równorzędne drużyny. Widzew ma kibiców rozsianych po różnych zakątkach i zwłaszcza ci ze spornych terenów za swoją wierność zasługują by przyjeżdżając do Łodzi widzieć wielkie rzeczy, a nie drużynę miernot.
Dokładnie.
A nie być z Łodzi ???? Sporne tereny też sa w Łodzi skąd pochodzi ten klub i tutaj najpierw powinni kibice mieć pierwszeństwo w wejściu na stadion bo w tym mieście można sporo potracić gdy kibice nie mogą oglądać meczy na żywo
Całkowita prawda ja mieszkam koło Bolesławca Śl.
jestem z Widzewem od 1979 roku
Giki ty i te twoje filozofie… Tak dla przypomnienia: Już raz mówiłeś o celach Widzewa na poprzedni sezon i typowałeś naszych kopaczy na gwiazdy ligi. Jak się to skończyło to wiemy. Ledwo utrzymanie a twoich potencjalnych gwiazd już w Widzewie nie ma (GONG i KERK). Młody naciska? I bardzo dobrze! Teraz może skupisz się na meczy a nie na występach przed kamerą C+ Tekst o dłubaniu przez piłkarzy w nosie od poniedziałku podkreśla wasz profesjonalizm i zaangażowanie w poprzednim sezonie… Kpina z kibiców i tyle! Co do celu. Widzew nie pompuje balonika Widzew ma być silniejszy, Widzew ma się rozwijać.… Czytaj więcej »
Kolego…profesjonalizm z dłubaniem w nosie to pokłosie poprzedniego właściciela i trenera, którzy do tego doprowadzili i wszystkim to odpowiadało. Odnośnie umiejętności naszego trenera bramkarzy, to w głowie masz ciągle „Księcia Paryża”, natomiast od lat trenuje kolejnych bramkarzy i żaden nie zrobił kompletnie postępu. Jest „za nazwisko”, a problem z bramką Widzewa od lat
A pamiętasz jego wywiad na poprzednim obozie???
Gadał że jak zobaczy że ktoś się nie przykłada i olewa to pierwszy z nim wyjedzie!
A teraz filozofuje o dłubaniu w nosie…
Słabe to i tyle.
Przecież wiadomo było kto zagra w meczu, bo takiego potwora stworzył Stamir. Nie było nikogo wartościowego na zmiany. Giki też był pewny bramki , bo nie miał kto go z niej wyrzucić.
Oficjalnie robił to Hamulic, reszta robiła to pod płaszczykiem, wszyscy wiedzieli, nikt nie widział. Od 3 ligi, rok w rok prym wiedli w tym ci, którzy nie mieli interesu w awansie, bo wiedzieli, że po awansie są na wylocie
Czekam na Kikolskiego w wyjściowym składzie , Giki jak się broni nie zapomniał ale brak realnej konkurencji , pewne miejsce w wyjściowym składzie go zgubiło , celebracja gdzie się tylko dało również , więc do roboty i niech broni lepszy
Nie chcę wchodzić w paradę trenerowi ale fajnie by było ogrywać Kikolskiego a nie tylko Gikiego np. jeden mecz domowy i wyjazdowy Giki a następny mecz domowy i wyjazdowy Kikolski. I tak na zmianę.
obawiam się że ten sezon Kikolski w PP spędzi , jeżeli z finałem w W-wie pewnie by mu pasowało
Chyba żartujesz.. widać że nie masz pojęcia o piłce
Najlepsze jest to, że te TZW media. Meczyki, gole i inne wysrywy używają GIkiewicza do promowania siebie. On zawsze coś powie, zawsze można zacytować. Ze będzie to nieprawda to nie ważne bo zasięgi się zrobią a później sprostowania nikt nie czyta i tak sie kreci dziennikarsko piłkarska karuzela wzajemnej adoracji „dziennikarzy i piłkarzy”..
Oczywiście Rafał lubi kamery więc tam chodzić będzie. Mnie się od początku to nie podobało, bo on ma bronić a nie być jak Majdan w Polonii Wwa
No i w końcu mądrze gada
Jak czytam wielu podjarkow to głową boli. Jak ten balonik pier….to będzie płacz. Już czytam że z zagłębiem to lekko 3,4 do zera. Biore w ciemno nawet 2-1 , 2-0… Ojrzynski poukładał ich. Ściągnęli Kosidisa z 9 bramkami w spadkowiczami. Ponic chcą Roche z rakowa. Lod na glowe.
to juz kupuj karnet kibic ! mozesz miec dwa ! łksu i zagłebia !
A ty znów odklejony jesteś. To że masz zaniki pamięci to już wiem, ale myślenia to nie. Jak nie skopiujesz to bredzisz.
Wiem, że chcesz tu zabłysnąć wpisem, ale pomysl kogo oskarżasz że lksiak.
Poza tym to chyba logiczne żeby lod na głowę niektórym którzy już chcą mistrza.
Zaryzykuję stwierdzenie, że gdy kolega na Widzew zaczął jeździć, to w pampersa rżnałeś, a cwaniakujesz tu w każdym temacie
No Rocha to faktycznie diabeł ;) ale faktycznie trochę lodu nam się przyda
Środkowy obrońca z Serbii Stefanovic kolejnym wzmocnieniem Widzewa.