Oficjalnie: Widzew ma nowego bramkarza!

Choć wydawało się, że na liście życzeń pozostali już tylko napastnicy, dyrektor Nikolicius zdecydował się na wzmocnienie jeszcze jednej pozycji. Jak poinformowały klubowe media, bramkę czerwono-biało-czerwonych wzmocnił Veljko Ilić. Serb podpisał kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2029 roku z opcją przedłużenia o dwanaście miesięcy.

W Łodzi wszyscy kibice dalej wyczekują napastnika, a tymczasem w klubie sięgnięto po drugiego golkipera tego lata. Ściągnięcie Ilicia może być spowodowane nasilającymi się plotkami o potencjalnym odejściu Rafała Gikiewicza, ale może również chodzić po prostu o skorzystanie z okazji na rynku. 22-latkowi pozostał rok kontraktu z TSC Baćka Topola, co mógł wykorzystać litewski dyrektor sportowy. Tomasz Włodarczyk podaje kwotę około pięciuset tysięcy euro, a z kolei na Bałkanach mówi się o kwocie rzędu siedmiuset tysięcy euro. Nowy golkiper łodzian na portalu transfermarkt.com jest wyceniany na trzy i pół miliona euro. To czyni go trzecim najdrożej wycenianym bramkarzem w naszej lidze ex aequo z Bartoszem Mrozkiem.

Ilić swoją przygodę z piłką rozpoczął w Radnicki Obrenovac, z którego w wieku piętnastu lat przeniósł się do akademii Crveny Zvezdy. Po kolei przechodził kolejne szczeble rozwoju – od drużyny do lat piętnastu, przez U17, aż do ekipy Crveny do lat dziewiętnastu. W międzyczasie odbył dwa wypożyczenia – czteromiesięczne do serbskiego 011 U17 oraz pięciomiesięczne do IMT Belgrad U19. W pierwszym zespole serbskiego potentata nie udało mu się jednak zadebiutować.

W wieku zaledwie siedemnastu lat przeniósł się na zasadzie transferu definitywnego do TSC Baćka Topola. W pierwszym sezonie nie przebił się do pierwszej drużyny, natomiast rozegrał trzynaście spotkań w drużynie do lat dziewiętnastu. Rok później, a zatem z osiemnastką na karku wskoczył między słupki. Zagrał w trzydziestu pięciu spotkaniach, w których piętnastokrotnie zachował czyste konto, a jego drużyna została wicemistrzem Serbii. W kolejnej kampanii poprawił swój wynik. Rozegrał trzydzieści dwa mecze, z czego w połowie nie stracił ani jednej bramki, choć tym razem Baćka Topola skończyła sezon na ostatnim miejscu pudła. W tym też sezonie, a więc 2023/2024 zagrał w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów, z którą TSC szybko się pożegnało. Zakwalifikowali się natomiast do Ligi Europy, gdzie nowy golkiper łodzian rozegrał pięć spotkań, o których pragnął pewnie szybko zapomnieć. Szesnaście straconych bramek i zero czystych kont – tak potoczyła się pierwsza przygoda Ilicia z europejskimi rozgrywkami.

Minionym sezon ligowy był najgorszym z dotychczas rozegranych w karierze młodego Serba w TSC. Zagrał w trzydziestu jeden meczach, w których tylko dziewięć razy udało mu się nie wyjmować piłki z siatki. Serbowie lepiej wypadli w Europie. Kampanię zaczęli od ostatniej rundy kwalifikacji do Ligi Europy, a z niej z hukiem odpadli, ponieważ w dwumeczu przegrali z Maccabi Tel Awiw 1:8, a tym samym spadli do Ligi Konferencji. Tam dosyć niespodziewanie zajęli dwudzieste czwarte miejsce, a więc ostatnie gwarantujące grę w fazie Play-Off. W niej trafili na… Jagiellonię Białystok, która bezlitośnie się z nimi rozprawiła, wygrywając dwukrotnie 3:1. Ilić zagrał we wszystkich ośmiu spotkaniach, ale ani razu nie udało mu się zachować czystego konta.

22-latek był stałym bywalcem na zgrupowaniach kadry do lat dwudziestu jeden. Zadebiutował pod koniec listopada 2022 roku, kiedy miał dziewiętnaście lat. Do końca marca 2024 pełnił funkcję pierwszego bramkarza tego zespołu, rozgrywając choćby wszystkie mecze eliminacyjne do młodzieżowego Euro. Regularny rozwój i dobre występy nie przeszły bez echa. Trzy dni temu selekcjoner reprezentacji Serbii, Dragan Stojković odsłonił karty, wśród których był nowy golkiper łodzian. To pierwsze powołanie do dorosłej reprezentacji dla Veljko Ilicia.

Serb to prawonożny golkiper, którzy mierzy sto dziewięćdziesiąt pięć centymetrów wzrostu. Bój o wyjściową jedenastkę na ten moment będzie toczył z doświadczonym Rafałem Gikiewiczem i Maciejem Kikolskim, który w zeszłym tygodniu otrzymał pierwsze powołanie na zgrupowanie kadry do lat 21.