Kontrowersje wokół treningów zespołu. Wróbel: „Przerwa jest niezbędna”
3 września 2025, 10:02 | Autor: RyanInformacja o pięciodniowej przewie w treningach drużyny Widzewa, jaka pojawiła się w poniedziałek, sfrustrowała wielu kibiców. Ich zdaniem, właśnie teraz piłkarze powinni wykorzystać przerwę w lidze na lepsze zgranie na boisku i asymilację w grupie. Będzie jednak inaczej.
Rzadko się zdarza, by w futbolu zespoły nagradzane były za źle wykonaną pracę. Wielokrotnie słyszano o premiach za konkretne osiągnięcia, ale w przypadku braku wyników o bonusach nie powinno być mowy w zasadzie w żadnej branży. Czerwono-biało-czerwoni jako pierwsi w obecnym sezonie Ekstraklasy zanotowali serię trzech kolejnych porażek, a liczba meczów bez zwycięstwa wydłużyła się do czterech z rzędu. Zamiast zanotować wyraźny progres, co obiecywali klubowi włodarze, wzmocniona transferami powyżej 5 milionów euro drużyna po pierwszym etapie rozgrywek, jakim jest przerwa reprezentacyjna, zajmuje trzynaste miejsce, a więc to samo, na którym finiszowali ostatnio, sprawiając kibicom wielki zawód.
Nie może więc dziwić, że odbiór wiadomości o wysłaniu widzewiaków do domów aż do soboty został przez fanów odebrany bardzo źle. Przy Piłsudskiego tłumaczą jednak, że przerwa w grupowych zajęciach planowana była już dawno, jeszcze przed rozpoczęciem ligowych zmagań. „Planujemy pracę w okresach sześciotygodniowych, które później poddajemy ocenie. Wiedzieliśmy, że po spotkaniu z Lechem zamkniemy pierwszy z nich i będzie potrzebna kilkudniowa przerwa, niezbędna przed rozpoczęciem kolejnego wymagającego etapu pracy” – wyjaśniał na łamach oficjalnej witryny Wiktor Wróbel, koordynator Działu Przygotowania Motorycznego i Medycyny. Dołączył on na stałe do sztabu szkoleniowego w październiku 2023 roku, by wesprzeć ówczesnego szefa w tej dziedzinie – Andrzeja Kasprzaka. Wcześniej związany był z klubową akademią.
Biorąc pod uwagę konieczność rozłożenia sił i utrzymanie zawodników w optymalnej kondycji, można przyjąć, że takie założenie ma logiczne podstawy. Istnieją jednak także alternatywne plany, które mogą dać taki sam efekt, bez konieczności przerw w treningach. A te są przecież wyjątkowo niekorzystne w sytuacji, jakiej latem znalazł się RTS. Chodzi o zakrojoną na bardzo szeroką skalę przebudowę drużyny, którą opuściło aż szesnastu zawodników, a zasiliło piętnastu, wliczając w to młodzież przesuniętą do „jedynki” z rezerw. Większość transferów to znaczne podniesienie jakości piłkarskiej na danej pozycji, ale gołym okiem widać, że obecnie łodzianie dysponują piłkarzami o dużym potencjale indywidualnym, nie tworzących jednak wciąż skonsolidowanej drużyny. Z takim stwierdzeniem zgadza się sam Robert Dobrzycki, przyznając to podczas niedawnych rozmów z dziennikarzami w Bukowcu. Właściciel klubu obserwował na żywo niedzielne zawody w Poznaniu i chyba zdania na ten temat jeszcze nie zmienił.
Wydawałoby się więc, że dla ekipy dotkniętej tam olbrzymią rewolucją kadrową każdy dzień wspólnej pracy jest na wagę złota. Można nie tylko zgrywać zawodników ze sobą, zaszczepiając automatyzmy w ich grze, ale też dbać o tzw. team spirit. Po serii kiepskich wyników (jeden punkt w czterech ostatnich meczach) morale ma prawo nie być najlepsze. O poprawę nastrojów chciał zadbać m.in. Bartłomiej Pawłowski, który po przegranym spotkaniu z Lechem szukał pozytywów w postawie widzewiaków i zapewniał, że czuje potrzebę odegrania wiodącej roli w szatni. „Możemy na tym coś zbudować, mamy dwa tygodnie, by popracować inaczej i w końcu sięgnąć po trzy punkty. Jestem wartością i można na mnie liczyć, gdy trzeba pomóc nowym zawodnikom, bo mamy mocno przebudowaną drużynę”– mówił kapitan. Szkoda tylko, że niemal połowę tego czasu każdy z graczy spędzi osobno.
Niekonsekwencję widać też w słowach nowego trenera. Patryk Czubak, pytany o przyczyny postawienia na Szymona Czyża kosztem Lindona Selahiego, wskazywał na lepszą znajomość taktyki przez tego pierwszego. Jeśli problemy z adaptacją do systemu gry ma piłkarz będący w zespole od 1 lipca, grający w każdym wcześniejszym starciu od pierwszej minuty, w podobnym położeniu może być wielu innych, których pozyskano później, np. Tonio Teklić, Ricardo Visus czy zakontraktowany dziś Veljko Ilić. Serbski bramkarz będzie musiał trochę poczekać, zanim pozna nowych kolegów. Warto pomyśleć też o rekonwalescentach Peterze Therkildsenie i Samuelu Kozlovskym, potrzebujących jak najwięcej ogrania po kilkutygodniowej przerwie spowodowanej urazami. Należy więc zadać pytanie, dlaczego skrupulatnie przygotowywany przed sezonem plan treningowy nie uwzględnił potrzeby zgrywania znacznie zmienionego składu, co nie było przecież żadną tajemnicą od wielu miesięcy?
W Widzewie sądzą, że zawodnikom wystarczą indywidualne ćwiczenia biegowo-siłowe, których wykonanie na własną rękę zlecił im sztab. Zaangażowanie w pracę będzie można ocenić dzięki specjalnym zegarkom, wysyłającym dane do komputera szkoleniowca. System ten funkcjonuje w klubie od wielu lat. „Zawodnicy otrzymali indywidualne rozpiski biegowe i siłowe objęte monitoringiem. Od soboty wracamy do treningów drużynowych i zaczynamy wydłużony mikrocykl przygotowujący do meczu z Arką Gdynia” – powiedział Wróbel, potwierdzając wcześniejsze nieoficjalne doniesienia Macieja Winczewskiego z Radia Widzew. Dodał też, że drużyna nie wróci do Łodzi po meczu w Zabrzu, tylko zostanie na południu kraju aż do pucharowej potyczki z Termaliką Nieciecza.
Podopieczni Czubaka rozpoczną wrócą do gry o stawkę 14 września, gdy podejmą arkowców. Później zaliczą jeszcze spotkania z Górnikiem i Rakowem, a przedzieli je walka o awans do II rundy Pucharu Polski. Po meczu z częstochowianami znów czekać będzie ich reprezentacyjna przerwa. Będzie to dobry moment, by ocenić omawiane treningowe decyzje sztabu szkoleniowego i ich wpływ na zbliżające się konfrontacje.
Zaraz sie zacznie wysyp tutejszych znafców :)
a juz sie zaczal wysyp tutejszych zakompleksionych obszczymurkow w postaci okolo 15 kont. Trzeba miec tupet i zero inteligencji by siedziec tu i oisac. Ale tak to jest jak wujek w dziecinstwie wchodzil ci do wanny…
Nie lubię go czego daję wyraz przy każdej okazji. Niemniej jednak z jednym muszę się z nim zgodzić i choć on ma z tego szyderę, to mnie to wkurwia, że wielu komentujących nie ma szacunku do piłkarzy, czy osób pracujących w klubie. Słaba forma, czy brak wyników zdarza się i krytyka w takich przypadkach jest jak najbardziej w porządku. Nie może być natomiast zgody na epitety, na obrażanie i ubliżanie. Tu natomiast zbyt wielu i zbyt często sobie na to pozwala. Tu już było wielu, których forum nosiło na rękach, aby w niedługim czasie mieszać ich z błotem lekko mówiąc.
Dokładnie niektórym to juz sie chyba tutaj trochę w głowach poprzestawiało ,zapomnieli chyba kim tylko jedynie mogą byc czyli kibicem i co do nich należy a nie ingerować w sprawy klubu o których nie maja bladego pojęcia prócz plotek i domysłów które przeczytają w internecie .W klubie pracują ludzie wykształceni o ogarnięci i dobrze wiedza co maja robić a nie słuchać jakiś troli internetowych którzy sa anonimowi pod jakimiś śmiesznymi podpisami .Niech sie każdy przedstawi z prawdziwego imienia i nazwiskaze zdjęciem ciekawe czy wtedy będa tacy mądrzy .Oni wiedza na kogo pisza po w klubie sa to osoby publiczne
co ty bredzisz. Gdyby w klubie byli ogarnięci, to nie bylibyśmy na 13. miejscu w tabeli. Tacy jak ty to typowe pelikany, łykną każdą bzdurę z góry.
Od tego m.in. są kibice – żeby wyrażać swoje zdanie o grze drużyny, która wciąż jest mizerna.
Bo „wykształceni i ogarnięci ludzie” maja problem z ogarnięciem swojej pracy i strzelają w płot – szukając trenera, albo wzmocnień.
„Słaba forma, czy brak wyników zdarza…”
Jesteś wśród nich przodownikiem :)
A gdzie nasz „złotousty” prezes który zwykle ma tyle do powiedzenia. Wpełzł pod swój kamień? nie wie jak sie zachować i co powiedzieć? no tak ogarnięcie poważnego kryzysu to nie to samo co przepalanie milionów na znajomych królika
Ale niby jak to sobie wyobrażasz? Kryzys ma ogarniać pokazując się w mediach. Bezsensowny zarzut.
Wcale nie. Jestesmy na 13 miejscu, moglby sie prezio wypowiedziec ale on jak zawsze znika w trudnym momencie
Wolisz Hagitagiego?
Przerwa była zaplanowana, już wcześniej….. już wcześniej wiedzieli, że będzie taka mizeria. Kochany prezesie czy trener II klasy Jarząbek już się nagrał.
Przeszli na pracę zdalną, widać w drużynie jest pandemia, albo jakieś inne świństwo.
5dni wolnego??? Czy ja w pracy tez tak moge?? Nie ma wynikow, zgrania i rozumienia taktyki ale pilkarze dostaja wolne ??? Cos tu nie gra!!!
Z Arką jak nie będzie 3 ptk to później z Górnikiem w Zabrzu i Rakowem będzie ciężko .
Jak tak patrzę na to co grają- to z kim nie będzie ciężko?
Z taką grą i z tym Trenerem oraz Prezesem wątpię… Panie Dobrzycki, czas zrobić porządki a nie rozwijać kolesiostwo…
Za gównianą robotę dostają nagrodę brawo.
Indywidualne ćwiczenia biegowo-siłowe? Tak to trenują lekkoatleci, w piłce nożnej to nie wystarczy. Kto przy zdrowych zmysłach planuje w ten sposób makrocykle w treningu piłkarzy? Gdzie ćwiczenia z piłką w tym czasie? Gdzie praca nad zgraniem drużyny? Może następnym razem ktoś wpadnie na pomysł, żeby stałe fragmenty gry piłkarze też ćwiczyli indywidualnie w domu?!
Lepiej na basenie… ;)
Jest wakat w klubie na stanowisku trenera fizjo. Złóż papiery i naucz nieudaczników jak to powinno wyglądać.
Za dawnych czasów wszyscy piłkarze, trenerzy , prezes i zarząd poszliby na coś mocniejszego. Posiedzieliby, pogadali, wspólnie spędziliby czas. Tak się budowało moc i siłę zespołu.
Moim zdaniem potrzeba takiego mocnego resetu. Co niektórzy usłyszeliby,co robią źle i co powinno poprawić. I nie byłby to Wersal,tylko męskie słowa. Jak powiedział to Pan Boniek,po takiej nocy w knajpie,daliby radę na boisku na plus. Uczyć charakteru i zawziętości Widzewiacy!!!!
xD
Panie Dobrzycki … bardzo proszę. Skoro jest Pan w stanie wyłożyć 5 mln euro na piłkarzy to proszę zatrudnić trenera z autorytetem . Który ma jakiś warsztat. Jak widzę ze gra Czyż Który tylko potrafi zagrac do boku bo lepiej wyglądał ponoć w treningu to ja mi słów brakuje . Ten chłopak odkąd tu jest nie wyróżnił sie zupełnie nieczym . Po Selahim i Hanousku to dopiero trójka na tej pozycji . Zyro ciągle spowalnianie akcji … kiksy… uniki przed strzałami…. a Andreu na ławce… nóż sie w kieszeni otwiera i aż boję sie pomyśleć ze Cybul będzie dobrze wyglądał… Czytaj więcej »
Nie ogarniam jak taki czlowiek jak RD mogl popelnic taki blad. Trener to 50% sukcesu. Jesli ten wieczny student na stazu znow wystawi Kikola, Zyro i VCzyza to do konca rundy ladujemy w strefie spadkowej…widac nawyki po mysliwcu zostaly, oceniajac forme w treningu o jakiej mowisz.
Szanowny Kolego!!
Pana Roberta nie wiń za ten stan rzeczy!
Moim zdaniem trzeba wstrząsnąć Rydzem i Szymańskim!. A najlepiej dokonać zmiany,bo to jest nasz Beton, odporny na zmiany i pomysły!
Ja go nie winie. Tylko umie zarządzać i cis się zna na pilce by wiedzieć że to nie trener na jego ambicje
Popieram wpis zawodnicy sprowadzeni lepsi jakościowo na 100 % a siedzą na ławce też tego nie rozumiem układu , trochę się trzeba zastanowić o co w tym chodzi wszystkim bo Ja nie kumam :D :D :D :D .
To po co było wydawać te mln? Było grać juniorami i z wuefistą. Choć kasa by została….
Zasada jest taka że dobrzy zawodnicy zevslabym trenerem mało zrobią. Lepiej mieć dobrego trenera a gorszy sklad, bo on ich ustawi i wyciągnie jak najwięcej. Przykład moich ulubionych trenerów np Urban, zielinski, vuko.
To tak jakbyś kupił mersia klasy s i posadził kogoś kto nie do końca umie jeździć.
Zamiast normalnych treningów, zgrywania się, bieganie z zegarkami. Myślałem, że takie rzeczy to tylko u Monty Pythona.
Synchronizacja zegarków załatwi sprawę.
Własnie widze wczoraj na insta ze nagle Maria Stencel narzeczona Żyry daje story z Turcji…!
Ps. sadze ze sama tam pojechała…
Uj cie to obchodzi z kim i gdzie pojechała ,maja wolne to mogą sobie jeździć gdzie chcą
No i co z tego ? Dostali wolne to mogą robić co chca aby tylko wykonywali indywidualnie swoje obowiązki które im powierzono.Myślisz że zawodni za granicy nie pojechali do siebie na ten czas ? .Ty sie zajmij lepiej sobą bo widzę że z przed komputera nie możesz odejść .
Może Żyro biega z zegarkiem w Turcji :D
Ciekaw jestem jaki sens ma przepisywanie ,,artykułów” z innych portali i powielanie bzdurnych teorii. Jak się uda wygrać dwa kolejne mecze to będziecie pisali, że zaplanowana przerwa wyszła na dobre drużynie :) a jak się nie uda, to będzie: ,,a nie mówiliśmy” :) Tak czy tak ,,artykuł” będzie miał znowu z 200 linijek i przelew się będzie zgadzał :)
uda wygrac???
5 mln eu na wzmocnienia a my mamy jechac na szczesciu???
no z takim asem trenerskim i prezesami od siedmiu bolesci napewno !
A co to za kwota?:) Jak pisałem wczoraj pod jednym z postów kluby z czołówki wydają tyle na jednego, dwóch zawodników:) Ale tam też zostałem ,,wyminusowany”.
Wiele wskazuje na to, że dni Mariusza Stępińskiego w Omonii Nikozja są policzone. Napastnik nie został zarejestrowany do kadry na rozgrywki Ligi Konferencji. Przynajmniej jeden klub jest nim zainteresowany – donosi cypryjska stacja Ant1 Live.
Według doniesień Ant1 Live zainteresowanie przejęciem usług Stępińskiego wyraża ligowy rywal, AEL Limassol.
Na Cyprze, gdzie okienko transferowe zamyka się 9 września
I dobrze ze nie my
Oby, bo nie tędy droga…
Poza tym Nikolicius zrobiłby z gęby cholewę.
mam nadzieje, że Dobrzycki nie padnie na kolana i nie sprowadzi go do Łodzi
Trudno podczas treningów indywidualnych doskonalić zgranie nowych zawodników. Taka przerwa w lidze to dobry czas na doskonalenie stałych fragmentów gry, które w wykonaniu naszych zawodników nie przynoszą żadnych korzyści zespołowi podczas meczów. Sześciodniowe cykle nie zdają egaminu w poprawie wykonywania sfg co pokazuje każdy kolejny mecz. Poza tym trudno w czasie przerwy w zajęciach zrozumieć lepiej taktykę Czubaka, dobrym zagranicznym graczom sprowadzonym, aby podnieść poziom sportowy drużyny, a nie zasługujących na miejsce w pierwszym składzie zdaniem Czubaka, takich jak Andreu czy Selahi. Przerwa w zajęciach nie pozwala też podnosić swoich umiejętności słabszym polskim zawodnikom, stanowiących o obliczu Widzewa w bardzo… Czytaj więcej »
A ja z dystansem obserwuję sytuację i z optymizmem patrzę w przyszłość :)
To ile będzie trzeba robić przerw, zakładając , że kiedyś dostaniemy się do jakichś pucharów europejskich, gdzie obciążenia dla piłkarzy będą nieporównywalnie większe .Minęła dopiero siódma kolejka, i już odpoczynek ? Przecież można było zaplanować jakieś lżejsze treningi dla zawodników, jeśli są aż tak przeciążeni.
I niech jakiś Rydz później gęga że drużyna nie jest zgrana.
Szczególnie po wielce prawdopodobnym remisie z Arką gdy Żyro zobaczy śmierć w oczach gdy go Kerk będzie pressował.
Jak dla mnie sezon psu w dupę.
Czwarty z rzędu w ex.
Proponuję żeby mecz z Arka, każdy z naszych rozegrał przed konsolą z padem w ręku…To jest parodia! A później się dziwimy, że Levadia Tallin nas eliminuje! Banda nierobów!
Zamiast sie zgrywac to oni beda biegac z zegarkami. Brawo Czubak
Może klub ujawnić gdzie nasi piłkarze biegają? Oby nie po ulicach bo auta i twardo a w lesie to kostki skręcą
Widzisz już gdzie biegają:) Mateusz Żyro jest na przykład w Dubaju, Bartłomiej Pawłowski we Włoszech, a Angel Baena w Grecji. Nie zapominajmy też o trenerze, ,,Jak się jednak okazuje, w tym czasie, Maciej Szymański, wiceprezes Widzewa, bierze ślub w Grecji. Jednym z zaproszonych gości jest trener Czubak”. Po weselu kilka dni kaca i do meczu z Arką się wszyscy zbiorą :) Nie spodziewałem się, że doczekam takiego kabaretu w Widzewie. Mam nadzieję, że Dobrzycki w końcu walnie ręką w stół, bo przykro patrzeć :(
Skład na Arke
propozycja
Ilić
Gallapeni
Visus
Anreou
Czyż [na prawą obronę, szybki zwrotny, gorzej być nie może]
Selahi
Hanousek
Fornalczyk
Akere
Alvarez
i na szpicy Shehu [są warunki, technika, piłka go szuka]
nie mamy nic do stracenia.
ale jaja
Chłopaki już zmęczeni sezonem.
Ja tam nie krytykuję pięcidniowych treningów indywidualnych, a właściwie to wstrzymuję się z krytyką do następnej przerwy reprezentacyjnej. Jeżeli ten plan wypali i wygramy wszystkie kolejne mecze, to jako poszukiwacz prawdy obiektywnej, zmuszony bym był do wejścia pod stół i odszczekania każdej krytycznej uwagi. W moim wieku nie przystoi siedzieć pod stołem i szczekać. A poza tym, to wszystko się zgadza. Pawłowski powiedział, że przez najbliższe dwa tygodnie musimy trenować inaczej i trenujemy inaczej. Ktoś tu zawraca uwagę, że musimy się zgrywać i zgrywamy się całkiem udanie. Wielu żurnalistów się dziwi, że po trzech porażkach z rzędu, drużyna dostaje 5… Czytaj więcej »
Popieram zdanie, jednakże byłbym bardziej spokojny gdyby do drużyny dołączył napastnik. Sam Bergi mimo jego ambicji nie da rady grać i strzelać w każdym meczu.
Pozdro dla normalnych.
Pan Dobrzycki niech zadzwoni do Cacka ten mu powie jak go pracownicy dymali a póżniej zrobi porządek ze swoimi
Dobrzycki powinien walnac piescia w stol i pogonic nierobow, ktorzy zostali z poprzedniego sezonu. widac za duzo nalecialosci po filozofie mysliwcu i glupich decyzji,z ktorych nic dobrego nie wynika
banda obiboków w kółko wolne
Transfery info.
„Mariusz Stępiński na wylocie z Omonii Nikozja. To efekt braku jego nazwiska na liście kadrowiczów Ligi Konferencji. Zainteresowanie napastnikiem wyraża AEL Limassol. [Ant1 Live]”
super, powodzenia w AEL Limanowa
Wydaje mi się, że ważnym elementem przygotowań do dalszych rozgrywek byłoby zorganizowanie bardzo wykwintnego przyjęcia dla sędziów prowadzących mecze ekstraklasy
Przerwa była przygotowywana przed rozgrywkami,ale wtedy może nie brano pod uwagę sytuacji, że zespół zaliczy serię trzech kolejnych porażek. A dorobek punktowy będzie skromniutki.
Ale teraz to wiedzą, więc dlaczego nie korygują planów?
A propos Czyża i Selahiego – Czyż zna schematy, znaczy Czubak będzie wystawiał gorszego piłkarza, zamiast lepszego,bo podobno lepiej zna schematy???
Niko,zadzwoń do Vukovica… sądzę, że będzie świetnym trenerem .
Przegrana Widzewa z Lechem to wina Czubaka….wystawiając do pierwszego składu żyrę,pawłowskiego i Czyża . Mając na ławce brdzo ddobrze grającego Salahiego, kupionego za grubą kase obrońe z Cypru. Czy on nie widzi że żyro, Pawłowski to nie ten poziom? a Czyż może i gra w miarę ok to jak zmiennik
Tu nie ma co trenować , tu trzeba dzwonić..Jakże aktualne..
No tak, przecież zespół gra co 2 dni. Musi łączyć puchary europejskie z ligą i pucharem krajowym.
Cisną się na usta niecenzuralne słowa. 3/4 składu nowe, zamiast zrobić zajęcia taktyczne, poćwiczyć gierki, zgrywać zespół, to wolne im dają.
Jak tam nie dojdzie do rewolucji obejmującej pion sportowy od prezesa to się bardzo źle skończy.
A może to wszystko zmyłka jest ,część tajnego planu,i nasi tak naprawdę zgrywają się, i trenują ciężko od świtu do nocy,gdzieś na jakimś wygwizdowie, w tak ukrytym miejscu, że nawet sami zawodnicy nie wiedzą,gdzie się znajdują.Pełna konspiracja,dla zmylenia przeciwnika, Stirlitz by się nie powstydził.
Każdy, kto popiera 5 dni wolnego na tym etapie rozgrywek i w takiej sytuacji sportowej powinien zostać natychmiast zwolniony i szukać pracy jako wuefista
Spokojnie, trenują wolne.
Taka a nie inna decyzja zapewne była uzgodniona wcześniej i wyniki drużyny nie miały z nią nic wspólnego. Czy to była dobra decyzja czas pokarze jednak jeżeli już po 7 kolejkach zawodnicy odczuwają zmęczenie to co będzie po 20 kolejce?. Coś to grubymi nićmi szyte i chyba sztab szkoleniowy bardziej tej przerwy potrzebował niż zawodnicy.
Oj oj oj. Ilu tu złotoustych fachowców.
Przerwa była wcześniej zaplanowana jak pewien ślub.
Jeżeli to prawda z tym ślubem w Grecji i wycieczką z tego powodu na wesele trenera to wymiękam. , Jeżeli to prawda ze piłkarze dostali zgodę na wyjazdy do Włoch Dubaju itp to płakać się chce bo inaczej należało wykozystać ten czas. Jeżeli miał być sparing z Polonią Warszawa i go odwołali fundując nam stek kłamstw to zarząd i trener wynocha . Kolesiostwo amatorszczyzna i brak odpowiedzialności Prezesów i Trenera. Za rok będzie blisko 50 lat jak jestem z tym klubem. Wydawało mi się ze widziałem wszystko przy schyłku Grajewskiego czy upadku Cyca. Ale takiej nonszalanacji w wykonywaniu widzewskiej roboty… Czytaj więcej »