Trzy miesiące Widzewa w pigułce (analiza)

11 września 2025, 10:29 | Autor:

Za nami największe i najbardziej ekscytujące okienko w historii Ekstraklasy. Swoją cegiełkę dołożył do tego Widzew Łódź, który według portalu Transfermarkt wydał ponad siedem milionów euro na transfery. Co się zatem zmieniło na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy?

Całą analizę oprzemy na informacjach z transfermarkt.com. Zaczynając od początku, należy cofnąć się do końcówki minionego sezonu. Kampanii, którą RTS kończył z Zeljko Sopiciem na ławce trenerskiej i Robertem Dobrzyckim u steru. Jasne było, że nadchodzi nowy Widzew, przed którym duże okienko transferowe. W mediach można było przeczytać o budżecie czterech milionów euro, który już wtedy robił ogromne wrażenie, a dziś już wiemy, że właściciel łodzian niemalże go podwoił – nie mówiąc już o budżecie płacowym.

Skład, który wybiegł na boisku w Częstochowie w 34. kolejce? GikiewiczKrajewski, Kwiatkowski, Ibiza, TherkildsenHanousekAlvarez, Czyż, Shehu, Cybulski, Tupta, a z ławki podnieśli się Kozlovsky, Sypek, Nunes, Sobol i Madej. Minut nie otrzymali wtedy obecni w kadrze Diliberto, Krzywański, Silva oraz Łukowski. Ośmiu z dwudziestu tych graczy nie ma już w klubie, a dodatkowo jeden z nich (Kwiatkowski) jest wypożyczony. W podstawowej jedenastce utrzymało się trzech piłkarzy.

Kadra Widzewa Łódź była wtedy wyceniana na 10,48 mln euro, a zawodnicy, którzy zagrali wtedy od pierwszej minuty, byli razem wyceniani na… 5,15 mln euro, czyli nieco ponad „jednego Zeqiriego„, który na tymże portalu wyceniany jest na 4 mln euro. Tu warto też zaznaczyć, że pieniądze nie równają się jakości, bo to, że do czerwono-biało-czerwonych przeszli bardzo jakościowi piłkarze nie ulega wątpliwości. Robota w tym trenera, żeby z każdego uwolnić maksimum możliwości, bo pojedyncze jakościowe indywidualności nigdy nie będą mocniejsze od mocnego zespołu złożonego z mniej jakościowych graczy.

BRAMKARZE

Na koniec minionego sezonu jedynką w bramce łodzian był Rafał Gikiewicz wyceniany na trzysta tysięcy euro, a za nim znajdowali się znacznie niżej notowani Mikołaj Biegański oraz Jan Krzywański. Warto dodać, że łączna wycena trójki golkiperów nie jest wyższa od wartości przypisanej Maciejowi Kikolskiemu, nie mówiąc już o tym, że Widzew zdecydował się na podpisanie drugiego bramkarza, Veljko Ilicia, który jest wyceniany na trzy i pół miliona euro. Rywalizacja w bramce – przynajmniej na papierze – znacznie wzrosła. Nie bez powodu za nowym klubem zaczął rozglądać się Rafał Gikiewicz, który zrozumiał, że o plac będzie mu w tym sezonie niezwykle ciężko.

Wycena na koniec minionego sezonu → Obecna wycena

Bramkarze Widzewa łącznie: 550 000 € (3)* → 4 500 000 € (4)*
Najdroższy bramkarz: Rafał Gikiewicz, 300 000 € → Veljko Ilić, 3 500 000 €

*ilość piłkarzy

OBROŃCY

W formacji defensywnej w zasadzie tylko prawa obrona nie została wzmocniona nową twarzą, bo formalnie na tę pozycję ściągnięto Petera Therkildsena, który uprzednio spędził w Łodzi pół roku na wypożyczeniu. Po lewej stronie do rywalizacji z Kozlovskym nie było nikogo. Od nowego sezonu po piętach Słowakowi depcze młodziutki Gallapeni, który ma za sobą bardzo dobre zawody przeciwko Szwedom. W środku obrony podziękowano Hajriziemu, Ibizie, Silvie, a na wypożyczenie wysłano Kwiatkowskiego. W zespole utrzymali się Żyro oraz Volanakis, którym ściągnięto mocną konkurencję w postaci Ricardo Visusa i Steliosa Andreou. To właśnie w Cypryjczyku kibice czerwono-biało-czerwonych pokładają największe nadzieje. Z dobrej strony pokazał się już Hiszpan który, chociażby w meczu z Jagiellonią Białystok dał pokaz profesury w linii obrony.

Wycena na koniec minionego sezonu → Obecna wycena

Obrońcy Widzewa łącznie: 4 200 000 € (10)* → 7 800 000 € (8)*
Najdroższy obrońca: Mateusz Żyro, 600 000 € → Stelios Andreou, 3 500 000 €

*ilość piłkarzy

POMOCNICY

Tutaj zmian było chyba najwięcej. Zespół opuściło siedmiu piłkarzy z tej formacji, z czego jeden (Nikodem Stachowicz) został wypożyczony. Widzew wzmocniło sześciu piłkarzy, więc praktycznie liczbowo wymiana 1:1. Do środka pola ściągnięto dwóch graczy. Jednym z nich jest Lindon Selahi, który jak dotąd pokazywał się z naprawdę dobrej strony. W pierwszym starciu za kadencji trenera Czubaka szkoleniowiec postawił jednak na Szymona Czyża, a więc Albańczyk nie ma tak pewnego placu, jak mogłoby się wydawać. Nie zapominajmy, że na tej pozycji może również zagrać Marek Hanousek. Wyżej RTS miał kim grać – mowa o Franie Alvarezie i Juljanie Shehu, czyli najbardziej jakościowych piłkarzach czerwono-biało-czerwonych. Do rywalizacji został ściągnięty Tonio Teklić, który na razie podnosi się tylko z ławki. Najwięcej zmian dotknęło obu skrzydeł, ponieważ tu zrezygnowano z niemalże wszystkich zawodników z ubiegłego sezonu. Ostał się tylko Kamil Cybulski, który w trwającym sezonie był na boisku przez zaledwie dwadzieścia dwie. W Łodzi pojawili się natomiast kolejno Klukowski, Akere, Fornalczyk, Baena.

Wycena na koniec minionego sezonu → Obecna wycena

Pomocnicy Widzewa łącznie: 5 050 000 € (12)* → 10 375 000 € (12)*
Najdroższy Pomocnicy: Fran Alvarez, 1 000 000 € → Lindon Selahi, 2 000 000 €

*ilość piłkarzy

NAPASTNICY

Z napastnikiem w Widzewie od powrotu do Ekstraklasy regularnie był problem. Gdy debiutował Jordi Sanchez, wszyscy zbierali szczęki z podłogi. Z czasem Hiszpan robił się coraz bardziej irytujący niż wielbiony, choć w Łodzi na pewno darzony jest sporym sentymentem. W jego buty miał wskoczyć Imad Rondić, który jako zmiennik dawał niewiele, ale Daniel Myśliwiec potrafił ułożyć grę pod niego na tyle skutecznie, żeby Bośniak strzelił dziewięć goli, co zaowocowało transferem do Kolonii. Do niego też jednak kibice mieli sporo zastrzeżeń, bo powinien mieć na koncie trzy-cztery bramki więcej. Później nie sprostał już żaden z trójki Hamulić, Sobol i Tupta. Wszyscy zawiedli. Dzisiaj na tę pozycję patrzymy z niemałą ekscytacją. Sezon dobrze zaczął Sebastian Bergier, a w ostatnim czasie na jego pozycję ściągnięto Pape Meissa Ba oraz Andiego Zeqiriego, który jest jednym z największych transferów do Ekstraklasy tego lata. Rywalizacja zapowiada się bardzo dobrze i powinno to wyjść z korzyścią dla wszystkich.

Wycena na koniec minionego sezonu → Obecna wycena

Napastnicy Widzewa łącznie: 1 325 000 € (4)* → 6 150 000 € (3)*
Najdroższy napastnik: Lubomir Tupta, 700 000 € → Andi Zeqiri, 4 000 000 €

*ilość piłkarzy

PODSUMOWANIE

Wzrosty na każdej z formacji są ogromne. Wszystko składa się na podniesienie wyceny kadry do 28 830 000 €. Kadra jest warta zatem 18 350 000 € więcej, co stanowi przyrost o 175,2%. Drugi wynik letniego okienka należy do Wisły Płock, która podniosła wartość zespołu o 99,4%. Pudło zamyka Lechia Gdańsk z 52,3% wzrostu wartości względem poprzedniego sezonu. To doskonale pokazuje, czego w Łodzi dokonano. Łączna wycena piłkarzy ściągniętych do klubu wynosi 22 380 00 € – to drugi najwyższy wynik tego lata. Lepsza okazała się tylko Legia, której pozyskani piłkarze zostali wycenieni łącznie na nieco ponad dwadzieścia pięć milionów euro. Widzew Łódź po letnim okienku transferowym awansował z tabeli wyceny kadr z dwunastego miejsca na piąte, ustępując tylko drużynom występującym w tym sezonie w Lidze Konferencji.

Najdroższa możliwa do złożenia jedenastka (zgodnie z pozycjami) to IlićKrajewski, Andreou, Żyro, KozlovskyTeklić, Selahi, ShehuAkere, Zeqiri, Fornalczyk. Jej wycena wynosi 20 350 000 €, czyli 15 200 000 € więcej od tej, która wybiegła w ostatniej kolejce minionego sezonu na mecz z Rakowem.

Kadra zeszłosezonowa składała się z trzydziestu dwóch piłkarzy, których średnia wieku wynosiła 25,01. Obecnie zespół tworzy trzydziestu jeden piłkarzy, których średnia wieku wynosi 23,94, a więc udało się nieznacznie odmłodzić drużynę. Kampanię 2024/2025 kończyliśmy z szesnastoma obcokrajowcami, którzy podzieleni byli na dwanaście nacji. Obecnie w szeregach czerwono-biało-czerwonych występuje również szesnastu obcokrajowców, którzy dzielą się na trzynaście nacji. Można zatem powiedzieć, że Widzew skurczył się o jednego Polaka, a powiększył o jedną nację. W minionym sezonie w szatni łodzian można było usłyszeć jedenaście różnych języków (bez polskiego), natomiast obecnie występuje jeden język mniej. W obu przypadkach język czeski trzeba wziąć w cudzysłów, bo nie jest tajemnicą, że Marek Hanousek całkiem swobodnie porozumiewa się w języku polskim.

Dane: Transfermarkt

Subskrybuj
Powiadom o
16 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Bezimienny
2 dni temu

Tu nie ma czego analizować, tu trzeba już tylko… punktować za trzy.

Szymon
2 dni temu

Fajnie. A trener kosztuje 21,37pln

Congo RTS Gdynia
Odpowiedź do  Szymon
2 dni temu

W punkt..on tego nie udzwignie

szczepan
Odpowiedź do  Congo RTS Gdynia
2 dni temu

No bo akurat tam jest dużo do dźwigania ha Był Sopic i tez nie udźwignął tego to trzeba może dać szanse Czubakowi

karneciarz
Odpowiedź do  Szymon
2 dni temu

Jeżeli 1 trener klubu ekstraklasy kosztuje 21,37 , to odpowiedz sobie ile ty jesteś wart nie tronując nawet zespołu B klasy bo nikt by cie nawet nie chciał na trenera :)

Bathurst
2 dni temu

Wszędzie jest porównanie „obrońców Widzewa”, to taki tytuł dla wszystkich piłkarzy czy kopiuj/wklej…?

Jarek
2 dni temu

Poprawcie ten artykuł, bo sporo błędów. Piszecie o pomocnikach i napastnikach a wyceniacie obrońców. Jak Cybulski nie zagrał ani minuty skoro wszedł na boisko w Białymstoku?

Widzewiak
Odpowiedź do  Jarek
2 dni temu

Przecież jest wyraźnie napisane że Cybulski grał 20 minut.czytaj że zrozumieniem

Narożek
2 dni temu

O poprzednim sezonie nie co ma pisać, był bardzo słaby o czym świadczy heroiczna walka o utrzymanie i w efekcie 13 miejsce w tabeli. Teraz póki co też 13 miejsce. A przecież wzmocniliśmy zespół. Pojawiło się wielu jakościowych zawodników, ale co z tego skoro Czubak nie uważa niektórych nich za wzmocnienia i siedzą na ławie rezerwowych. Stawia natomiast na tych, którzy grali w ubiegłym słabiutkim sezonie i zawodzili. Najwyraźniej uważa już na początku swoich popisow trenerskich, że Nico – dyrektor sportowy, nie trafił z niektórymi transferami np. Andreou i Selahi. Na ich miejsce wystawia słabych w ubiegłym sezonie: ostoję defensywy… Czytaj więcej »

szczepan
Odpowiedź do  Narożek
2 dni temu

Już nie płacz tym jednym meczem w Poznaniu bo za 90 % nie odpowiada Czubak tylko Sopić i ci którzy siedzieli na ławce w Poznaniu grali w innych meczach i było to samo czyli nic i porażki czy remis z Wisłą

karneciarz
Odpowiedź do  Narożek
2 dni temu

No dobra w meczu z Pogonią nie siedzieli na ławce i jaki był wynik ? z Cracovią też nie siedzieli na ławce i jaki był wynik ? Z Wisła płock tez nie siedzieli i jaki był wynik u siebie z Beniaminkiem ? W Białymstoku tez nie siedzieli i tez w plecy.

pitu pitu
Odpowiedź do  Narożek
2 dni temu

No juz był Boniek i jak to sie skończyło każdy wie , tylko wstydem i kompromitacją

Henio wróć
2 dni temu

Cukierek jest w miarę, tylko opakowany w gówniane sreberko ludzi bez papierów i doświadczenia, dystrybuowany przez włazidupka z pryszczami. Odwrotnie jest w z cukierkami kanału zerowego – Tam opakowanie jest sztos, tylko cukierki Krzyśki niewiadomego poziomu

Jaro
2 dni temu

Obrona to powinna się składać z tych zawodników
Andreu Vissus Therkinsen Gallapeni
Alvarez Shechu Baena Pawloskiego bym spróbował może Fornalczyk

Henio wróć
Odpowiedź do  Jaro
2 dni temu

na bramkę w ogóle postaw Pawłowskiego

Hurrek
2 dni temu

Super artykuł. Pokazuje skalę zmian. Zawsze razem, byle do przodu✌️

16
0
Would love your thoughts, please comment.x