Show „Franka” zapisało się w kronikach
5 października 2025, 12:02 | Autor: RyanWyjątkowym wyczynem popisał się w sobotnie popołudnie Fran Alvarez. Pomocnik strzelił w wyjazdowym spotkaniu z Termaliką aż trzy gole, czym wzbudził duże zainteresowanie u futbolowych historyków i statystyków.
Niedawno pisaliśmy o liczbach Hiszpana i jego miejscu w rankingach widzewskich obcokrajowców. Dzięki udanym wyprawom do Niecieczy (trafił tam również dziesięć dni wcześniej w Pucharze Polski) jego klubowy dorobek wynosi już dziewiętnaście bramek, w tym osiemnaście w rozgrywkach Ekstraklasy. W tym pierwszym zestawieniu dogonił więc Jordiego Sancheza i obaj zajmują obecnie ex aequo trzecie miejsce, w drugim Alvarez jest już samodzielnym wiceliderem. Aby stać się najlepszym zagranicznym strzelcem w historii RTS, brakuje mu dziecięciu goli, w lidze ośmiu.
Najlepsi strzelcy w historii Widzewa Łódź wśród obcokrajowców:
1. Andrzej Michalczuk (Ukraina) – 28 goli
2. Darvydas Sernas (Litwa) – 25 goli
3. Fran Alvarez (Hiszpania) – 19 goli
Jordi Sanchez (Hiszpania) – 19 goli
5. Imad Rondić (Bośnia i Hercegowina) – 16 goli
6. Eduars Visnakovs (Łotwa) – 14 goli
7. Robertas Poskus (Litwa) – 13 goli
8. Stefano Napoleoni (Włochy) – 12 goli
Princewill Okachi (Nigeria) – 12 goli
Mindaugas Panka (Litwa) – 12 goli
Najlepsi strzelcy w historii Widzewa Łódź w Ekstraklasie wśród obcokrajowców:
1. Andrzej Michalczuk (Ukraina) – 25 goli
2. Fran Alvarez (Hiszpania) – 18 goli
3. Imad Rondić (Bośnia i Hercegowina) – 14 goli
Jordi Sanchez (Hiszpania) – 14 goli
5. Robertas Poskus (Litwa) – 12 goli
Eduars Visnakovs (Łotwa) – 12 goli
7. Stefano Napoleoni (Włochy) – 11 goli
8. Darvydas Sernas (Litwa) – 10 goli
9. Mehdi Ben Dhifallah – 6 goli
Sasha Bogunović (Serbia) – 6 goli
Osiągnięcie widzewiaka ma także znaczenie dla całej Ekstraklasy. Okazuje się bowiem, że to trzeci najszybciej zdobyty hat-trick w dziejach polskiej piłki ligowej! Najszybciej w historii skompletował go jeszcze przed wybuchem II wojny światowej legendarny Ernest Wilimowski, który w meczu z Cracovią trzykrotnie posłał piłkę do siatki na przestrzeni zaledwie dziewięciu minut! W kwietniu ubiegłego roku tylko dwunastu minut do zaliczenia trzech goli potrzebował Efthymis Koulouris, a teraz Alvarez znalazł się za jego plecami. Widzewska „dziesiątka” wpisywała się na listę strzelców – według oficjalnych danych – w 54, 57 i 67. minucie, a więc łącznie w ciągu trzynastu minut.
Najszybsze hat-tricki w historii Ekstraklasy:
1. Ernest Wilimowski (Ruch Chorzów) – dziewięć minut (30.04.1939 w meczu z Cracovią)
2. Efthymis Koulouris (Pogoń Szczecin) – dwanaście minut (12.04.2024 w meczu z Ruchem)
3. Fran Alvarez (Widzew Łódź) – trzynaście minut (04.10.2025 w meczu z Termaliką)
Fani Widzewa na hat-trick w wykonaniu zawodnika swojego zespołu musieli czekać ponad pięć lat. W czerwcu 2020 roku trzy bramki w wyjazdowym spotkaniu z Górnikiem Polkowice zdobył Rafał Wolsztyński, choć jego trud był o tyle daremny, że starcie i tak zakończyło się porażką 3:4. Jeszcze głębiej trzeba przekopać archiwa, by znaleźć ostatni taki przypadek w najwyższej klasie rozgrywkowej. Miało to miejsce ponad piętnaście lat temu (18.09.2010), gdy trzykrotnie golkipera Śląska Wrocław pokonał Marcin Robak. Okazuje się też, że popis Alvareza to najszybszy hat-trick w historii występów łodzian w elicie!
Rekordzistów pod względem liczby zaliczonych hat-tricków jest w klubowych annałach trzech. Dwukrotnie sztuki tej dokonali Jacek Dembiński, Marek Koniarek i ŚP. Krzysztof Surlit. Ten ostatni nigdy nie należał do stricte ofensywnych zawodników, tymczasem otwiera listę wszystkich takich wyczynów. Łącznie w Ekstraklasie było ich dotąd osiemnaście.
Hat-tricki piłkarzy Widzewa w Ekstraklasie:
1. 08.10.1980, Krzysztof Surlit w meczu z Zawszą Bydgoszcz
2. 21.03.1981, Krzysztof Surlit w meczu z Odrą Opole
3. 11.06.1983, Mirosław Tłokiński w meczu z Cracovią
4. 25.04.1984, Jerzy Leszczyk w meczu z Górnikiem Wałbrzych
5. 10.06.1984, Włodzimierz Smolarek w meczu z Szombierkami Bytom
6. 21.04.1985, Dariusz Dziekanowski w meczu z Lechem Poznań
7. 18.11.1989, Jacek Bayer w meczu z Górnikiem Zabrze
8. 01.06.1994, Bogdan Jóźwiak w meczu z Polonią Warszawa
9. 05.10.1994, Radosław Kowalczyk w meczu z Lechem Poznań
10. 11.06.1995, Grzegorz Mielcarski w meczu z Hutnikiem Kraków
11. 20.09.1995, Marek Koniarek w meczu z Pogonią Szczecin
12. 26.05.1996, Marek Koniarek w meczu ze Stalą Mielec
13. 25.06.1997, Jacek Dembiński w meczu z Rakowem Częstochowa
14. 09.08.1997, Jacek Dembiński w meczu z Dyskobolią Grodzisk Wlkp.
15. 29.05.1999, Artur Wichniarek w meczu z ŁKS Łódź
16. 14.10.2007, Bartłomiej Grzelak w meczu z Górnikiem Łęczna
17. 18.09.2010, Marcin Robak w meczu ze Śląskiem Wrocław
18. 04.10.2025, Fran Alvarez w meczu z Termaliką Nieciecza
Niewiele zabrakło, by Fran Alvarez popisał się jeszcze bardziej unikatowym dokonaniem. W 70. minucie meczu ze „Słoniami” zdobył swoją czwartą bramkę, ale po analizie VAR dopatrzono się pozycji spalonej Andiego Zeqiriego, który podawał do hiszpańskiego zawodnika. Trafienie trzeba było więc anulować, ale gdyby do ofsajdu nie doszło i gol byłby uznany, 27-latek zostałby czwartym widzewiakiem w historii z co najmniej czterema bramkami w jednym występie, po ŚP. Włodzimierzu Smolarku oraz wspomnianych już Dembińskim i Koniarku. W niższych ligach osiągnęli to Grzegorz Waliczek oraz Kamil Zieliński.
Czyli Franio strzeli 4 bramki w następnym meczu
Ale pierwszy stranieri co strzelił hat-tricka dla Widzewa i to na wyjezdzie
I oczywiście kibice Widzewa dostali powtórkę, która niczego nie potwierdza, dokładnie tak jak w Poznaniu
taa zawsze jak trzeba udowodnić spalony, to kamera nigdy nie jest w lini z obrońcą.
paznokci nie obciął
Warto dodac, ze w pamietnym meczu z Rakowem Jacek Dembinski strzelil 5 bramek, to chyba rekord w ligowym meczu Widzewa? niech mnie ktos poprawi jesli sie myle
1997/06/25 Widzew Łódź–Raków Częstochowa 5:1
Fran na plus, ale Zeqiri w doliczonym czasie dostał taką piłkę, że z tego musi być gol. Jak z tego nie strzeli, to zobaczymy co będzie dalej, bo na razie na minus
Hat trik stranieriego na wyjeździe pierwszy w historiii