Uskrzydlony Widzew podejmie Rekord

Futsaliści Widzewa Łódź rozegrają jutro trzeci ligowy mecz w ciągu ostatnich siedmiu dni. Po dwóch niezwykle cennych zwycięstwach podopieczni Marcina Stanisławskiego zagrają przed własną publicznością z Rekordem Bielsko-Biała. Czy uda się zaskoczyć w starciu z renomowanym rywalem?

O tym, że początek tego sezonu był dla futsalistów niezwykle trudny informowaliśmy już niejednokrotnie. Łodzianie przegrali bowiem pierwsze pięć spotkań i szybko znaleźli się na samym dnie Futsal Ekstraklasy. To w dużej mierze był efekt istnej rewolucji kadrowej i dość wąskiej kadry, którą dysponował trener. Przez krótki okres z gry z powodów zdrowotnych był wyłączony Jefferson Ortiz, a zawieszenie w wymiarze trzech meczów musiał odbywać również Kristian Medon.

Ostatnie dni przyniosły w sprawie sekcji futsalu dużo dobrych wieści. Klub niedawno ogłosił współpracę z firmą Panattoni i Fundacją Roberta Dobrzyckiego. W dodatku tydzień temu udało się odnieść pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Widzew pokonał przed własną publicznością AZS UŚ Katowice 8:4. W środę RTS znów dopiął swego, pokonując w bardzo emocjonującym pojedynku BSF Bochnia 3:2. Dzięki tym dwóm kompletom punktów, widzewiacy opuścili strefę spadkową i aktualnie zajmują 13. miejsce w rozgrywkach.

Dziś łodzianie postarają się o kolejne zwycięstwo, choć tym razem będzie już dużo ciężej. Do Hali Parkowej przyjedzie bowiem Rekord Bielsko-Biała, czyli bez wątpienia jedna z najbardziej uznanych marek w polskim futsalu. Rekordziści to w dużej mierze zespół złożony z Polaków, który regularnie dostarcza krajowej kadrze reprezentantów (ostatnio było ich aż trzech). Ostatnio ekipa z południa kraju radzi sobie dość przeciętnie. Faktem stały się porażki z Piastem i Constractem, ale też dużo mniej spodziewane straty punktów z Futsalem Świecie czy nawet będącym w strefie spadkowej Ruchem Chorzów. Duży wpływ na nienajlepszą formę Rekordu może mieć brak Mikołaja Zastawnika – kluczowy zawodnik zespołu zmaga się obecnie z problemami zdrowotnymi.

Z jednej strony mamy zatem pobudzoną w ostatnim czasie drużynę Widzewa, z drugiej zaś będącego w dołku ligowego giganta. Czy wobec tego uda się sprawić niespodziankę i zatrzymać w Łodzi choćby punkt? Tego dowiemy się już dziś wieczorem. Mecz z Rekordem rozpocznie się dziś o godz. 20:00 w Hali Parkowej. Bilety na ten mecz można kupować TUTAJ. Kibice, którzy nie będą mogli pojawić się na trybunach. mogą śledzić transmisję, która będzie dostępna na kanale Futsal Ekstraklasy w serwisie YouTube.